FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

mała

No tak masz rację,tyle tylko,że jak odejdziemy od kobiet to one przestaną w ogóle startować,a czy o to chodzi?Chyba nie.Ja wiem jedno,że jeżeli bedziemy miały startować osobno to moje starty się zakończą.

wlodek

Janusz od rozwalania sportu w tym związku są lepsi fachowcu niż ja. Dziwię się że podajesz takie argumenty jak blokowani zawodnicy II ligi. Zawsze tak było że chcieć nie znaczy móc. Przez wszystkie lata Twojej styczności z tym sportem nigdy nikt ot tak sobie nie wchodził do towarzystwa seniorów. Kiedyś trzeba było być w 30, teraz w 50 żeby mieć prawo startu w MP a to bardzo decyduje o przyszłorocznym bycie. Trochę łatwiej mają juniorzy ale tu pojawia się problem z wiekiem i przejściem do seniorów. Prawdziwy komfort mają kobiety bo prakrycznie dożywotnie prawo startu w GPX i MP. Wystarczy tylko jeździć na zawody /niekoniecznie na wszystkie/ i spokojna głowa z nadchodzącym sezonem. Moim zdaniem lepsze kluby spadają z ligi niż wchodzą. Przypomnę Ci pod koniec przyszłorocznego sezonu i zobaczysz ilu nowych dotrwa do końca ligi. A do tego jeszcze indywidualni z pierwszej 10 z eliminacji. Ludzie orają wode przez cały sezon w walce z najlepszymi i muszą pożegnać się ze startami a ty po 4 turach ma się start w następnym sezonie. Żaden z tych zawodników nie uplasował się w tegorocznej 50, a to chyba świadczy o poziomie jaki prezentowali.
Każdy ma swoje zdanie w tym temacie i zawsze się będą one różniły w zależności od pozycji danego zawodnika na listach oraz przynależnościach klubowych. Moje zdanie jest takie ,że powinna być liga seniorska składająca się z 15 pięcioosobowych drużyn. Zapewni to przy takiej ilości zawodników w sektorach i przy komputerowym losowaniu naprawdę równą i ciekawą walkę. Kobiety i juniorzy OSOBNO w innych miejscach i terminach z mniejszą ilością zawodów.
Wiem że wielu czołowych wędkarzy zagląda na te strony i bardzo ciekawy jestem ich zdania na ten temat. Serdecznie zapraszam do wyrażania swoich opinii kolegów ze wschodniej jak i zachodniej części kraju. Może tak na początek opinia kilegów z klubu Traper.

qbaBrow

Powiedzmy prawde kobiety i juniorzy potrafią wypatrzec wynik całej druzyny na GPP. Co z tego ze seniorzy połowia jak junior był w tym roku w stanie dowalic tyle punktów jak oni we trzech, i tak sie zdazało na GPP.
Podział na dwa sektory to podstawa!!
Co do kobiet to trudno mi sie wypowiadac by nie robic im przykrosci.
Justyna ty byłas osoba w mikado która zawsze łowiła i nie oszukujmy sie dzieki tobie w duzej mieze wasz klub ma takie wyniki jednak popatrz na inne kobiety które łowią. Max 10 jest na poziomie GPP a reszta to dodatek który jest bo musi a bardzo czesto jest sponsorowany przez reszte kluby by 3 seniorów mogło startowac. Zadajmy sobie wiec pytanie: Czy dla tych 10 zawodniczek mamy być ograniczeni co do łowisk a nawet bytnosci w I Lidze. Wiem ze to jest nie miłe co pisze ale dla nas tez nie było mile jak wprowadzono nagle I i II lige nie pytajac nikogo o zdanie.
Ja mysle ze ujednolicenie przepisów na CIPsowskie rozwiaze cała sprawe. Jesli jestesmy w Uni to miejmy tez takie przepisy jakie sa na całym świecie gdzie w zawodach klubowych nie ma kobiet ani juniorów. Przykro mi ale tak jest...
Teraz padnie zarzut a co w takim razie z młodzieża. Juz pisałem wczesniej kola i okregi powinny pracowac u podstaw z juniorami i kadetami a wprowadzeni juniora do klubu ma byc dla niege zaszczytem i wyróznieniem za wyniki a nie koniecznoscia bo potrzeba tego 5 i to jeszcze najlepiej by Tatus miał kupe kasy i wolnego czasu.
Przykra i straszna prawda....
pozdro qba

tyczkarz

A uważacie , że juniorzy i niektóre kobiety będą chcieli bawić się w ten sport?
Wg mnie nie , bo walka na "podwórku" niektórych nie zadowoli , a na starty w imprezach komercyjnych trzeba mieć kasę , którą wyłoży się z własnej kieszeni .
Co z tego , że gdzieś są takie przepisy? Popatrzcie jaka jest średnia wieku w naszych reprezentacjach . Nasza jest bardzo młoda ,a to wynika również z tego ,że Ci ludzie startują w GP od dzieciaka . Młodzi wykosili starszych, doświadczonych zawodników .
Skończy na tym , że kobiety przestaną łowić , juniorzy zajmą się kopaniem piłki do nogi , a wędkarstwem będą "bawili się" old boye .

rogal-ik

Przeczytałam tu właśnie wiele przerażający słów:
„Odwieczny problem juniora i kobiety mam nadzieje ze wreszcie zniknie”
„Ponad połowa klubów I ligowych ciągnie za sobą "zawodniczki" licząc że może akurat na tych zawodach nie zadołują”
„ponoszą finansowe konsekwencje startów swoich koleżanek”
„startów kobiet szczególnie tych najlepszych są wyższe niż seniora”
„większość kobiet jest najczęściej ciągana na siłę na zawody"
„druga większa część którą najpierw trzeba nieźle "urabiać" żeby w ogóle chciała wystartować”
i myślę, że ja chyba na innych zawodach startuje niż Panowie. Stwierdzenie typu, że kobiety są ciągane na zawody mija się dalece z prawdą – wystarczy być w czasie przygotowań i zawodów na sektorze kobiet, żeby zobaczyć prawdziwe zaangażowanie w ten sport. Co do super ubiorów to nie widziałam, żeby kluby jakoś szczególnie ubierały zawodniczki. Większość posiada jedynie koszulki i ewentualnie czapeczki klubowe – a to chyba nie jest zbytnia przesada jeżeli chodzi o stroje. W końcu seniorzy również je mają. Co do zarzutu, że koszty startów kobiet są wyższe, bo mają opiekunów. Cóż Panowie odsyłam do organizatorów zawodów. To jak mogę zapytać dlaczego zawsze sektory kobiet są tak usytuowane w najmniej dogodnych miejscach. Niestety nie wyobrażam sobie startu w Bełchatowie i taszczenia całego majdanu ponad 2 km po grobli bez czyjejś pomocy. We Warszawie też tylko sektor kobiet bez dojazdu na stanowiska. A poza tym seniorzy również mają opiekunów – czytaj obstawiających. Co do ponoszenia przez seniorów kosztów startu kobiety – osobiście nie spotkałam się z taką sytuacją. Z tego co wiem, albo płaci sponsor, albo każdy w klubie płaci za siebie. Jeżeli chodzi o dołowanie wyniku klubu przez kobietę, to uważam za argument szyty grubymi nićmi. Czyżby nigdy seniorom nie powijała się noga? Czy tylko zawsze zły wynik drużyny jest winą kobiety? Wystarczy popatrzeć na imponujący wynik końcowy Kamili 27 pkt (A.Kruk 49 pkt) i niech mi ktoś powie, że była słabym punktem swojej drużyny. I teraz niech każdy sobie z Panów odpowie, czy jak w przyszłym roku drużyny składałyby się z 5 seniorów to czy zobaczylibyśmy w składzie którejś Kamilę? Szczerze wątpię. A przecież jej umiejętności dorównują najlepszym seniorom. Tylko nikt nie dałby jej szansy. Dlatego w pełni rozumiem jej oburzenie. Oczywiście zgadzam się. że jest więcej dobrze łowiących seniorów niż kobiet. Sami przyznaliście, że jest ich kilkanaście. Dlatego uważam, za dobry pomysł ograniczenia ilości klubów do 15 – niech zostaną tylko te „dobre kobiety i dobrzy juniorzy”. Stanowcze NIE wydzieleniu osobnych zawodów dla kobiet i juniorów. Uważam za dużą naiwność wiarę, że juniorzy skorzystają na takiej sytuacji. Że będą dla niech większe fundusze z klubów i koledzy seniorzy będą z nimi jeździć na „ich zawody w innym terminie”, żeby im pomagać i uczyć. Brzmi fajnie ale mało realnie. Bo to właśnie teraz kolegom seniorom zależy, żeby junior jak najwięcej umiał i nie zaprzepaścił dorobku w zawodach reszty drużyny. Teraz cała drużyna inwestuje w niego czas i swoją wiedzę. Po proponowanych zmianach nikt nie będzie się przejmował juniorem – bo po co? Żeby za dwa czy trzy lata dorósł i wygryzł kolegę seniora z drużyny…?

qbaBrow

Drogi Tyczkarzu zobacz na reprezentacje narodowe Francji,Angli czy Belgi i zrób średnia wieku ciekawe co otrzymasz?? To raz a dwa wiesz dlaczego na zawodach rangi miedzynarodowej tak na nas patrzyli w tym roku z lekkim zdziwieniem własnie ze wzgledu na młody wiem naszych reprezentantów. Ja nie mówi ze to źle ,ale nasi "młodzi gniewni" robią wyniki i sa naprawde dobrzy. Wygrywają jednak ci z duuuużo wiekszym doswiadczeniem i co za tym idzie umiejetnosciami
pozdro qba

tyczkarz

Qba , to było nawiązanie , że teraz są , a za kilka lat może ich nie być , bo po co?

sniper82

kurde, najgorsze w tym wszystkim jest to że każdy z was ma racje, faceci piszący o kobietach ściąganych na zawody tylko z powodu regulaminu, i panie że jak tego nie zmienią ta dyscyplina u kobiet może zaniknąć. Co do wypowiedzi jednego z przedmówców że jeżeli jakaś kobieta jest dobra to bez problemów znajdzie sponsora i będzie startować w GPX, każdy patrzy na kase nawet sponsor i pewnie zamiast brać dobrej kobiety do której bedzie ładował dużo kasy bedzie wolał seniora na podbnym poziomie który bedzie bardziej niezależny finansowo i dla owego seniora bedzie sie liczyc to ze startuje w GPX i pewnie sporą kase są w stanie co niektozy seniorzy wydać żeby tam startować, nie mówie tu o ludziach "kupa kasy i sprzetu a zero talentu" bo takich też jest dużo, ale o ludziach któzy łowią dobrze mają kase i są na podbnym poziomie co kobiety, które trzeba bardziej dofinansowac, poświęcic im wiecej czasu. ten sport jeżeli tak będzie faktycznie moze znacząco zanikać wśród kobiet, a jak tak zrobią to w slad za nimi pójdą pewnie Ligi okręgowe, i powoli powoli sie to straci. Szkoda tylko takich kobiet jak Kamila J-K która kocha to co robi i jest w tym świetna. Szkoda też całych dróżyn które przez słabego juniora czy kobiete dostają ostro po plecach. Są tam w ZG PZW ludzie którzy biorą za to pieniądze i powinni dbać o rozwój tego spotru i ułatwianie przepisów startującym, oni powinni sie na tym skupic jak to wszystko pogodzić. - mam nadzieje ze nikogo tu nie uraziłem bo to takie moje luźne myśli, z jednej strony kobiety i juniozy czasem zawalają, z drogiej szkoda jak by ich mialo niebyc.............

STEFAN..K

Co to za wywody że senior jest bardziej niezależny finansowo niż kobieta. Znam wiele kobiet które zarabiają więcej od mnie. Uważam, że to właśnie w seniorach trudniej o sponsora bo jest ich przynajmniej 80% więcej niż kobiet więc konkurencja jest ogromna. Co do junorów to ABSOLUTNIE powinini być wspomagani w każdej możliwej postaci bo to logiczne że nie są niezależni finansowo.

sniper82

takie jest własnie moje zdanie, a ileż znasz kobiet które łowią wyczynowo na bardzo wysokim poziomie i zarabiają więcej od ciebie ??? a ja znam też wiele przypadków że jezeli jest dwóch osobników na podobnym poziomie to wybiera sie tego który ze swojej kieszeni jest sobie w stanie jak najwięcej kosztów pokryć sam. A właśnie o to chodzi ze jeżeli jest taka konkurencja wśród seniorów to ciężko sie wybic komus bez kasy, sponsozy tez liczą kase i znam takich przypadkow pare, nie chce tu mówic o nazwiskach ani nazwie dróżyny, która jest w pierwszej lidze GPX, okreg placi startowe i tyle, od sponsora dostają pare groszy może na nocleg a zanęty, ziemia, robale, i kilka innych czynników muszą pokryć sami a jak łatwo policzyć 3 dni łowienia troche kosztują, kobitka za to ma tam większe przywileje......... i dobrze bo nie ma warunków finansowych lecz jestem pewny że jeżeli nie bedzie obowiazku kobiety to zamienią ją na seniora bez rozczulania sie...... a zresztą ty to znasz z innej strony ja z innej nie mówie ze wszedzie tak jest ale takie przypadki też są .

sqonik22

całkowicie zgadzam sie z Pania Kamilą. Wg mnie nie można odsunąć Kobiet od tego sportu. tak samo jak wszyscy one też chca łowić i strartowac w zawodach. Czemu ma to byc dla nich utrudnione?? Między seniorami kobiety nie mogły by strartowac, może inaczej, mogły by ale napewno nie sprawiedliwe było by wyłonienie wtedu kadry. dlaczego oddziela sie seniorów juniorów i kobiety, zeby łowili przy sobie i mieli jednakowe warunki. Kobiet jest mniej w tym sporcie, owszem, ale myśle ze to dlatego bo to nie jest całkiem typowy"bez urazy" sport dla Kobiet, przecież dużo kobiet boi sie np. robaków.

sqonik22

bez urazy miało być w nawiasie.

sniper82

a tak na marginesie to nie twierdze ze kobiety i juniozy ułatwija starty druzynom,większość uważa że w dużej mierze są dla nich swoistym ciężąrem, chciał bym tylko widzieć ile kobiet bedzie startowało w drużynach jeżeli nie bedzie takiego obowiązku, teraz kobiety sa faworyzowane ja widze jaka jest walka u nas jeżeli chodzi o lige okręgową kobieta to skarb i nie żedko widac nad wodą kobiete 55letnią z batem która średnio wie co ma namieszane w wiadrze a przjechala na te zawody po wielu namowach bo nie bedzie punktów karnych i moze anuz złowi bonusa i nie bedzie ostatnia w sektorze każdy punkt sie liczy, od seniorów wymaga sie troche wiecej. Zmiany z czasem nadejdą jak na zachodzie i pewnie z kozyścią dla seniorów, tylko czy wtedy kobiecym wędkarstwie nie nastani stagnacja ??? I Kamila obaiam sie że ma racje....

STEFAN..K

Sniper nie wiem czy czolowe zawodniczki zarabiaja więcej ode mnie bo zadnej z nich nie zagladam do portfela. Laughing

Po za tym Ty sprowadzasz problem do "biednych kobiet" i "bogatych seniorów" A problem polega na czym innym. Jest niewielka grupa kobiet ktore lowia bardzo dobrze z tej prostej przyczyny że kochają ten sport i wedkarstwo. I jest druga wieksza grupa kobiet która łowi tylko na zawodach bo udało się je akurat namowić . Miedzy jedną a drugą grupą istnieje PRZEPAŚĆ jeżeli chodzi o umiejetności i kazdy kto choć trochę zna sie na tym sporcie widzi to od razu oprocz "rogal-ika"
Niestety "prawdziwych zawodniczek" jest na tyle mało, że mogą startować tylko w niewielkiej części klubów a przepisy wymuszają start kobiety. Więc reszta musi "kombinować" i to jest problem.

sniper82

" Niestety "prawdziwych zawodniczek" jest na tyle mało, że mogą startować tylko w niewielkiej części klubów a przepisy wymuszają start kobiety. Więc reszta musi "kombinować" i to jest problem."

Każdy w tym temacie ma troche racji zgadzam sie z tobą w 100% że jest to problemem, pytanie tylko czy jeżeli sie to skończy te kobiety zostaną w tym sporcie(tu racje moim zdaniem ma Kamila) a jest też dość spora grupa kobiet w skali kraju na różnych szczeblach która kocha ten sport albo sie teraz do niego wkręca, obawiam sie ze mimo wszystko mimo że są dobre zostaną wyparte przez facetów. też uważam ze jeżeli nie było by prikazu ze ma byc kobieta i junior miejsca na pudłach mogły by sie pozmieniać. Takie zmiany wprowadzą równe szanse dla wszystkich klubów i już nie trzeba bedzie kombinować gdzie załatwić dobrą kobiete bo seniorów na wysokim poziomie jest zdecydowanie wiecej. A kobiety poprostu pójdą na daleki plan bo juniorami bedą sie interesować,( przyszli seniorowie). Decyzje podejma ci w ZG PZW