|
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pitunia28
Dołączył: 06 Lip 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Stare Polichno/Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: Śro 23:06, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Mors. Mysle,że ze stanowiska nr.17 przy tym stanie wody, nikt by nie zrobił wyniku "na pudło". Dlatego tak bałem sie o niedzielne losowanie. Wręcz sie modliliśmy.... Wszystko tylko nie 17..... Choć wylosowaliśmy środek, to sie z niego ogromnie cieszylismy, ponieważ wiedzielismy, że wszystko zależy od nas, a nie od zaczepów. I dlatego ,aż żal było patrzeć, jak niektórzy przegrywaja z "wodą" ,a nie przez brak umiejętnosci.
No dobra, ja ide sie pakować i lece nad morze troszke z synem poszaleć na plaży.... Za to wiekszość z was niech sie szykuje na GP(my luz bo nie startujemy... ) Życze powodzenia i do usłyszenia po wekendzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pitunia28
Dołączył: 06 Lip 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Stare Polichno/Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: Śro 23:31, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Akurat wskoczył twój post Stefiman....
Tak. Ja przygotowywałem zanęte, gline i zapachy na oba MP.
Ja proferuje (leń ze mnie ) necenie ok.90% na początek i ewentualnie 2-3 razy po 2 godz. łowienia z kubka lub rzadziej z ręki.
Nie używam kleju i żwiru.
Jesli rybka w miare gryzie, to potrafie nie donecać przez całe zawody.
Czasem po zejsciu 2-3 ładnych sztuk donece wczesniej, choc nawet wtedy staram sie nie donecać wczesniej niz po 1,5-2 godz.
Staram sie obserwować sasiadów i analizuje ,czy oni po doneceniu mają znaczną poprawe, i czy u mnie siadło. Jesli nie siadło łowie dalej i nie donecam.
A odnosnie zanety na rzeke. Do uciągu 5-30gr nie zmieniłem składu zanęty od 3 lat. Zmieniam tylko zapaczy i proporcje zanęty do gliny.
Oczywiscie w 90% uzywam(i moi koledzy też) gliny swieżo kopanej. Na rzeki musi być mocna tzw. "tłusta".
W Poznaniu dawaliśmy ok. 10 litrów gliny i 7 zanety. Gnojaki, białe i jocker częsciowo w glinie, reszta w mieszance zanęty z gliną w różnych proporcjach, przez co uzyskiwaliśmy efekt "ciągłego nęcenia"
To tak na szybko.
Teraz ide sie w końcu spakować. Do usłyszenia.
P.S- tylko nie pan....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pitunia28 dnia Śro 23:36, 05 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pirania
Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:26, 06 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Pitunia dałeś wiele cennych wskazówek dla tych którzy chcą poprawić swoje łowienie na uciagach. Nie używam kleju i żwiru. Ta jest bardzo cenna i powinna dać wielu kolegom powód do zastanowienia się nad składem i sposobem zrobienia i postawienia kul zanetowych. Wiem że taki sam sposób stosje Piotrek Lorenc.
Ucicła po tych mistrzostwach sprawa niedoszłego mistrza Remigiusza. Jeszcze raz okazało się że nie tylko zawodnik łowi ale także miejsca. Jak się nie polosuje to żybyś dupą tarł po kamieniach to niewiele zrobisz. Gratulacje dla Remka za pierwszą turę. (Zmoderowane) Druga tura dobitnie pokazała że Remek jeszcze nie jest gwiazdą a raczej meteorytem.
Jeżeli się nie będziesz podpisywał pod postem będą one moderowane!
Dorian
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
teamtrab
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubuskie
|
Wysłany: Czw 17:26, 06 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Święte słowa ze żwirem i klejem ale czasami jak jest sporo klenia to dobrze dodać do jednej z mieszanek trochę żwiru zupełnie inaczej zanęta pracuje ale pitunia28 to fachowiec (indywidualnie też)jeżeli chodzi o wartę patrząc na okręg sąsiadów czyli gorzów a ja zielona góra to mają tą rzekę pod nosem.
Jednak co prawda to prawda brak donęcania przynosiły lepsze efekty niż nawet po pierwszym leszczyku podać 1-2 kubki z gnojakiem poprostu nic na początek 3/4 i 1/4 na donęcanie skromne po 1,5-2 h ale oczywiście trzeba mieć w miarę dobre stanowisko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stefiman
Gość
|
Wysłany: Sob 21:06, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ciekawy, krótki, ale oddający istotę MPS tekst:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez stefiman dnia Sob 21:09, 08 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|