FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

Kubek

kto komu zabroni próbowac łowić tym co ma. Ja na pewno nie odpuszcze startow i mimo iż zapewne juz nie mam szans na awans to gdby sie tak zdarzylo ze bym awansował (czysto hipotetyczne gadanie) to z powodu kiepskiego sprzetu tez bym nie odpuscił startów, w miare swoich mozliwosci ale bym nie odpuscił nawet jak bym teoretycznie nie miał szans. Skoro ktos ma prawo tam starowac to widocznie sobie na to zasłużył, najwyzej bedzie przegrywał i spadnie. Ale przynajmniej bedzie probował. Takie jest moje zdanie, zreszta analogiczne mam do zrywania duzych ryb bez próby podjecia z nia walki... trzeba próbowac, najwyzej nie wyjdzie.

PS przepraszam z calego serca ze w ogole sie na tym forum odzywam, widocznie jestem zbyt malutki aby móc tu przedstawiac swoj punkt widzenia....

qbaBrow

Nikt Ci nie zabrania startować! Chcesz to startuj ja tylko mówie że jak Ktoś nie ma kasy lub sponsora to niestety nie ma szans w GPP.

kuba wr

No niestety prawda taka jest.Jakim byś nie był intuicyjnym mistrzem wędkarskim,bez "silnego" poparcia finansowego nie będzież miał szans z tuzami wędkarstwa wyczynowego.Osobiście przekonałem się o tym w latach 90 ale ten sport nadal jest przeznaczony dla osób majętnych.Pewnych kwestii po prostu nie da rady przeskoczyć...

pzdr Kuba

dyziakd

Panowie czasem kupa sprzętu a ZERO talentu do łowienia Smile

a często się zdarza że przyjedzie koleś z teleskopem usiądzie obok może nie wygra całych zawodów ale będzie miła lepszy wynik niż większość zawodników.
PS ten sport jest dla wszystkich i jeśli ktoś sobie zasłużył na start to powinien jechać i tyle i walczyć. A jesli tak to ma wyglądać że od wartości sprzętu np. 10tyś może startować to poco eliminacje zrobić GPP w 3 kategoriach 1) od 0 do 9 tyś zł 2)od 9,1 do 15tyś 3) od 15,1 do xxx.
Pozdrawiam i dajcie innym się sprawdzić.

STEFAN..K

Oczywiście zgadzam się z Qbą że ten sport w wydaniu pierwszo ligowym jest dla ludzi którzy dysponują dość sporą kasą albo maja dobrego sponsora. Jest jeszcze jeden bardzo ważny warunek żeby liczyć się wśród najlepszych a mianowicie trzeba mieć duzo wolnego czasu aby być dobrze obłowionym.
I wcale tu nie chodzi o ceny sprzetu bo dobry sprzet z roku na rok jest coraz tańszy. Poprostu trzeba mieć kasę i czas po to żeby pojechać kilka dni wcześniej potrenować wrzucając do wody dobre zanęty w róznych wariantach oczywiście to samo z robactwem a wtedy "mając głowe na karku" przez wyciągnięcie wniosków z treningów można wygrywać. Inaczej zawsze będziesz tylko tłem, no chyba że to Ci odpowiada to startuj dalej z najlepszymi tylko pamietaj że zawsze będziesz tylko tłem.
Po za tym nie ma na swiecie takiej dyscypliny sportu czy hobby w tym "najwyższym wydaniu" która nie kosztuje dużo kasy. Jest to wprost proporcjonalne: im wyższa liga tym więcej kasy tak to juz jest.

dyziakd

Taki mały przykład młody Gutek ma dojście do super sprzętu, zanęty Wiedzy ojca i co nie liczy się na zawodach !!! Młody chłopak który jedzie na eliminacja ma szanse na pozyskanie sponsora wiem jest to trudne ale jak zawsze jest możliwość pokazania się elicie. Na pewno nie jest tani sport ale nie przekreślajcie innych ludzi.

Krzysztof

Nikt nikogo nie przekreśla...kto ma uprawnienia niech startuje. Ale prawda jest okrutna...bez kasy nie będzie wyników lecz statystowanie i w najlepszym przypadku "pokazanie" się raz na jakiś czas. Teraz i tak jest troszkę łatwiej z powodu limitów ilościowych zanęt i przynęt. Ileż to się gliny wrzuciło do wody na Turawie aby dziury między kamieniami zapchać Wink

...ileż to grubej ochotki płynęło z nurtem po wierzchu gdyż niewłaściwie ją podano w łowisko...jeden kocioł na nęcenie początkowe...drugi na donęcanie...i to wszystko często bez sensu i potrzeby.

leszczyk80

po tym co jest tu juz napisane widac ze kilka osob tych mlodszych jest urazone tym co napisalem, mlody junior moze i rzeczywiscie ma szanse sie pokazac ale nie senior. i to by trzeba bylo rozroznic ale niestety wg mnie aby chciec startowac w GPP tzreb miec umiejetnosci, kase i sprzet.

Ciekawi mnie czy Ci zawodnicy mieli obiecane ze jak awansuja dostana nowe wedki, siedzenia itp . ? Jezeli tak to zazdroszcze jezeli nie to ja wolalbym wpisowe i 3*krotny koszt zanet,robali przeznaczyc na sprzet. To juz jest kilka złotych zawsze blizej wymazonej wedki itp.itp itp

PS
niejestem sprzeciarzem, nie mam nic zadarmo ale zastanawiam sie nad tym co i poco robie.

mariusz

widze panowie ze zgubiliscie watek

SECRET007

W środę rano na stronie będzie kilka zdań o zawodach z galerią zdjęć.
Zapraszam i proszę o cierpliwość

Jacek

dargrab

Byłem obecny podczas tych zawodów i ogłądałem, prawie wszystkich zawodników (niestety juniorów nie - byli na drugim brzegu), muszę powiedzieć obiektywnie, że było wśród nich bardzo dużo zawodników "myślących" podczas wędkowania. Większości brakowało, jak to określili niktórzy, sprzętu nawet ze średnij półki, lecz osiągane wyniki właśnie przez nich były zadowalające. Często brakowało do całości drużyny zawodników na jednym poziomie, lub zbliżonym do tych lepszych. Wpadki w poszczególnych sektorach, tych posiadających mniej doświadczenia, czy nie umiejących się znaleść w danych nam warunkach do wędkowania powodowały duże straty drużynowe. Kilka ekip było obstawianych przez czołowych zawodników GPPolski, którzy potrafili doradzić, pomóc w koncepcjach położenia zanęty, skomponowania jej a w szczególności podania w łowisko. Skutecznie pomagali drużynom w taktyce podczas zawodów. Ustawiali oni "swoje" drużyny do rywalizacji i awansu do I Ligi, a więc liczyli na dobrą rywalizacje swoich podopiecznych i uważam, że rywalizacja ta była bardzo dobra oraz wyrównana. Proszę mi wierzyć startowało dużo dobrych zawodników, może nie z nazwiskami znanymi ale znającymi sztukę wędkowania. Zapewne drobne braki sprzętowe nie ułatwiały im dogonej rywalizacji (np. braki długich elementów) ale sobie radzili i to całkiem nieźle. Uważam, że zaplecze jest dobre, choć znajomość przepisów przez niektórych mogła być lepsza. Dobrze, że Główna Komisja Sędziowska wprowadziła możliwość (kierownikom ekip - tylko z plakietkami) na obecność w stanowisku poszczególnych zawodników. Mogli oni przekazywać na bieżąco, zmiany w taktyce, uzgadniać czas ewentualnego donęcania itp. Zapewne taka obecność na stanowisku doświadczonego trenera, dawała dodatkowy pozytywny skutek poszczególnych zawodników i większą rywalizacje pomiędzy drużynami. Przekazywane na bieżąco rady, szeptane na "ucho" dają dodatkowe możliwości korekty, zmiany prowadzenia zestawu czy inne niuanse, które mniej doświadczonym zawodnikom umykają a dobry trener potrafi szybko wyciągnąć wnioski i przekazać je zawodnikowi. Zapewne jeżeli CI starujący zawodnicy awansują do I Ligi ich stan sprzętowy sie poprawi na korzyść, a jak nie to też nic się takiego nie stanie, że posiadają gorszy od niektórych sprzęt, że nie posiadają strojów, jednakowych koszulek, wystarczy, że bedą łowić dobrze tak jak miałem przyjemność oglądać ICH na tych zawodach eliminacyjnych.

mors

Przepraszam Panowie, czy przypadkiem nie zapomnieliście CO TO JEST SPORT?...Co TO JEST RYWALIZACJA?....wg niektórych, przenosząc to do innych dyscyplin, w ekstraklasie piłkarskiej należałoby "wykopać" z ligi większośc zespołow i zostawic tylko Wisłę, Legię i Lecha, reszta won, na Igrzyskach Olimpijskich nie mieliby prawa startu zawodnicy nie ocierający się o rekordy świata, drużyna piłkarska Albanii startowała kiedyś w koszulkach i majtkach jakości naszych ubrań roboczych po czym, gdy nadarzyła się okazja wyjazdu za granicę, w Bundeslidze grało ich więcej, niz Polaków!!!! Gdyby przyjąć rozumowanie Leszczyka 80, to we Wrocławiu wystartowałoby może 6 do 7 drużyn. Czy sport nie może być dla uprawiającego przyjemnością? czy musi być tylko kalkulacją?....Nikt nie ma prawa odbierać PRAWA do startu w najważniejszych nawet zawodach tylko dlatego, ze ktoś ma lichy sprzęt!!! Wynik się liczy, ten zaś znany jest zawsze dopiero po zakończeniu zawodów.

Wodom Cześć!
Joachim Parusel.

darekbarański

Pytanie;czy ktoś wie i potrafi to w jakiś sposób poprzeć(odpowiedni link lub przepis) mówiacy o tym ile drużyn w tym roku awansuje do 1 ligi a ile z niej spada.Na stronie głównej PZW są pewne zapisy ,lecz słyszałem że to były tylko propozycje i zostało wszystko po staremu.Proszę o pomoc w wyjaśnieniu tej kwestii.

Krzysztof

Tylko taką informację znalazłem:

[link widoczny dla zalogowanych]