FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

stefiman · Gość

Sajo, odpowiadając na Twoje pytanie ważna jest jeszcze kwestia co ustalono na odprawie. To właśnie na niej powinno się powiedzieć wszystko także o takich rzeczach jak ciężarki w siatce i jak ta sprawa będzie traktowana gdy pójdą one do wagi wraz z rybą. Pytanie czy była o tym mowa na odprawie? Skoro tak to sprawa jasna - dyskwalifikacja. Skoro nie decyzje podiął sędzia główny i jest po ptokach tym bardziej, że nie było protestu a wnioski można jedynie wyciągnąć na przyszłość. A na przyszłość to bym w ogóle zakazał wrzucania czegokolwiek do siatki i to nie ze względu na przekłamanie podczas ważenia (choć też), ale ze względu na ryby, które podczas ważenia zabija się wręcz tymi ołowiami (niektórzy na Kanale Piastowskim wrzucają potężne kamienie).

mors

Wydaje mi się, ze zupełnie niepotrzebnie zaczyna się tu tworzyć zasady do WYRAŹNEGO i JEDNOZNACZNEGO przepisu. Załóżmy, ze zasadę "domniemania" bedziemy stosować w każdym przepisie! - nikt nie wypuści ryby pod wymiar, tylko wrzuci do siatki, bo przecież ....na miarce widział....chyba stres?...każdy spróbuje z obciążnikami, bo...stres.... Jeżeli ktoś zapomniał o obciążnikach, no cóż, miał pecha, ale powinno się go potraktować jak kogoś z niewymiarową rybą (minus podwojona waga). Przecież wsadzę do bambetli drugi litr jokersa i, w razie czego....zwalę na stres przed zawodami, ...i tak w każdym przypadku. Jakaś kara za błędy musi być. Nie jestem, jak w przypadku z obciążnikami, za bezwzględną dyskwalifikacją, ale .....

Wodom Cześć!
Joachim Parusel.

qbaBrow

Piotrze u was odprawy przed zawodami chyba trawają baaaaardzo długo jak mówi sie nawet o obciążeniu siadki kamieniami...
Błąd to błąd i koniec nie ma przebacz no chyba że robimy zawody towarzyskie i się bawimy w wyczyn.
pozdro qba

trener30

Witam,
Na MP juniorów i kadetów w 2008 na żerańskim zdyskwalifikowano dziewczynę z okręgu TBG bo miała wedkę za długą o ...4cm, nie było żadnych dyskusji i sytuacji związanych ze stresem.Rozmawiałem z jej ojcem, który był z córką jako trener i powiedział,że nigdy nie zapomni wyrazu twarzy i łez jakie jego 16 letnia wtedy córka wylała( w jednym topie miała trochę szczytówkę za długą bo reszta prawidłowo).Wtedy nie było zmiłuj i dziewczyna zakończyła zawody...

mors

Ja nie wiem o co niektórym dyskutującym chodzi?....pisać scenariusz wędkarskiej "Isaury"? Jeżeli dziewczyna miała zbyt długą wedke, to znaczy, że albo ona, albo ktoś, komu powierzyła przygotowanie Jej sprzetu zawalił sprawę i niech ten ktos sie obwinia!!!
Moja zawodniczka na zawodach wrzucila do siatki jazia niewymiarowego myślac, ze to plotka. Sędzia nie wychwycil tego ale ojciec jednej z zawodniczek zauważył i....minus dwa razy waga tego jazia. Też były łzy, chociaż zawody rangi tylko okregowej. Nie protestowałem, nie złorzeczylem na sędziow, wiem, ze Ona już nigdy nie pomyli jazia z plocia.
Po co są regulaminy, przepisy?...jezeli bedziemy stosowac jakieś granice dowolnosci w ich interpretacji, to będziemy tworzyć bałagan. Skoro sędzia mogł zmierzyć długosć wedki, to mogl to samo zrobić trener (ojciec) zawodniczki. Łzy łzami a przepisy przepisami i nie można za to winić sędziow, ....i to w każdym przypadku złamania przepisu!!!
Pamiętam jak ja czulem się skrzywdzony. Na zawodach (l.okręgowa) był wymiar okonia 18 cm. Ja wypuscilem takich (okolo)piętnastek z dziesięć. Na wadze sasiad miał 10 gram wiecej odemnie, w jego przypadku, po stwierdzeniu, że okoń ma szesnascie cm sedzia zaliczył rybę.....i co, sprawiedliwie? On nie wypuścił niezgodnie z przepisami, ja stosowałem się do przepisów i....nadal bedę, ale nigdy nie zgodzę sie na odstepstwa!!!!

Wodom Cześć!
Joachim Parusel.

boboryba

Na przyszłość : doczepić do dolnej obręczy 4÷6 ciężarków 250 gr i nie będzie
żadnych komplikacji z ważeniem,a swoją drogą należała się dyskwalifikacja bez
żadnego tłumaczenia.Odwoływanie się do sumienia nie ma w tym momencie
żadnego uzasadnienia.Po prostu za błędy należy płacić po to by je pamiętać do
końca życia i ich nie popełniać.
____________
Bobo 1944 O.M.

blablast

A co przepisy mówią o kamieniach? Nic?
Jak nic to przyjmuję przeprosiny sędziów, którzy ważyli kamienie. Każdemu może się przydarzyć. Najważniejsze to się przyznać! Ktoś czujny wychwycił i chwała mu za to. Po to są odwołania, protesty, itp. Ryba niewymiarowa wrzucona do siatki - to jest błąd zawodnika. Nieodseparowany ciężarek - ...??? Ważącego?
A co do wycinania. Czy przypadkiem trener kobiety nie ma prawa pomóc w ustawieniu platformy??? Wycięcie krzaków przed platformą wg mnie podciągnąłbym pod ustawianie. Jak kto inaczej uważa, to czemu nie zgłosił sędziemu na łowisku. Znowu swoje niepowodzenia tłumaczymy innych przemyślaną taktyką? Ech.

pitunia28

Tu sie zgodze w 100%. Wycięcie zielsk podciągniete jest pod pomoc w ustawieniu platformy. I tak powinno być. Zwłaszcza na takich zawodach jak na Świerkocinie, gdzie przy takiej Rolling Eyes

wodzie, już od kilku lat nie były rozgrywane żadne powazniejsze zawody. A na kilku stanowiskach i tak dziewczyny miały przechlapane, bo zielska nie pozwoliły wyjąć kilku dużych ryb.
Wracając do zawodniczki z obciążnikami...
Moim zdaniem dyskwalifikacja, była by zbyt syrowa. Powinno sie odjąć 2Xwage tych "bonusów". Sędzia główny został powiadomiony i jego decyzje trzeba uszanować.
A na przyszłość niech przepisy mówią wyrażnie, jak postąpić w takiej sytuacji. Bo jak kojarze to śćiśle sprecyzowane to nie jest....

Baranowski Tomasz

Czy ktoś ma pełne wyniki ?

mors

Kamień też ...ciężarek!! Takie to proste. Tak jak w przypadku niewymiarowej ryby, jak ciężarków z rybami.... Przepis mowi o dostarczeniu do wagi ryb złowionych w czasie zawodów i SZLUS!!! Żadnej dowolności interpretacji!!!! Oczywiście pomoc przy USTAWIANIU pomostu wiąże się z przygotowaniem terenu, więc wykoszenie przez trenera sitowia, trawy, jest dopuszczalne.

Wodom Cześć!
Joachim Parusel.

pitunia28

Na WWG masz już pełne wyniki.

leszczyk80

a nie ma przepisu ze siatka moze miec tylko obciaznik poza objetoscia gdzie plywaja ryby, tzn na zewnatrz ?
kiedys chyba tak bylo i jezeli teraz ta jest mozna by zdyskwalifikowac za nieprzepisowa siatke.

Baranowski Tomasz

Koledzy ,dajcie już spokój tej dziewczynie.Myślę że większość z was łamie przepisy ,nie róbcie z siebie takich świętoszków.Nie pisze tu o wrzucaniu specjalnie ciężarków do siatki ,czy przynoszeniu ryb na stanowisko Smile

.Mówię tu o nadmiernej ilości dżoka (mielony ),przemycaniu większej ilości zanęt ,przegruntowanych zestawach na odległościówce (wiadomo że tylko 10 % może leżeć na dnie a zdarza się że jest inaczej i ciężko to sedziemu sprawdzić)itp.Dziewczyna dostała nauczkę i będzie to pamiętać .GAME OWER

pitunia28

Dokładnie.