FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

adamsieradz

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak by ktoś był ciekawy to proszę wygrzebałem Smile

pyniol

U Was (juniorzy) się nic nie zmieniło, ale seniorzy i młodzież mają zmiane terminu na 4-5 czerwiec. Do tej pory nie wiem jaka jest wysokość wpisowego, o której jest zbiórka. Być może już do koła doszły informacje, ale ja jeszcze nie wiem. Nie orientuje sie ktoś?

zwir73

Na M.O. kadetów i juniorów wpisowe nie będzie pobierane.
Sobota 28.05. godz 8 -losowanie stanowisk
więcej w linku.

[link widoczny dla zalogowanych]

Jeśli ktos jeszcze spełnia wymogi i chce wystartować prosze szybko zgłosić do biura okręgu tel 43 822 51 58

pzdr
marek o.

pyniol

Tak tak, odnośnie Juniorów i Kadetów wiem o tym, ze nie ma wpisowego. Ale moje pytanie było odnośnie Młodzieży Smile

Pozdrawiam,
Dawid

zwir73

Dla młodzieży nr tel.do biura okręgu jest ten sam. 43 822 51 58

Przy okazji możesz przekazać swoją opinie na temat publikacji komunikatów(lub jej brak) .Tak, tylko żeby nie było że w sieradzkim jakiś Marek się czepia ludzi bo ma internet.

pzdr
marek owczarz

pyniol

nie ma stresu. Jak komunikaty sie pojawia to beda, czekam z nicierpliwoscia. Pozdrawiam serdecznie,
Dawid Maredziak

mariusz

wie ktos moze jak godzinowo zaplanowane sa sobotnio- niedzielne zawody?

darekbarański

8.00 losowanie stanowisk.

pyniol

wiem, że seniorzy łapią od 11 do 15, U22 i kobiety do 14. Nie wiem tylko jaka jest wysokość wpisowego.
Pozdrawiam

macias_1983

25 zł za sobotę i 25 zł za niedzielę = 50 zł weckend

mariusz

dzieki za info

Baranowski Tomasz

We wtorek (bo do tego dnia można było zgłaszać zawodników) dostałem listę zawodników .Dodam tylko ,że od tego roku będzie wprowadzony system komputerowego liczenia wyników i losowania sektorów który będę obsługiwał.Co prawda p.Kazimierz i tak będzie liczył po swojemu ,aby sprawdzić czy system nie zawiódł .
A więc oficjalna list zawodników:.
[link widoczny dla zalogowanych]

Baranowski Tomasz

Wyniki Mistrzostw Okręgu 2011 już w budowie,sukcesywnie dodaje na stronie:
[link widoczny dla zalogowanych]

Natomiast na wyniki MO kadetów i juniorów trzeba jeszcze poczekać

darekbarański

Gratulacje dla zwycięzców !. A w największe dla Mariusza, który szczególnie w pierwszej turze potrafił się wybronić "ruszając głową" przy niezbyt dobrym losowaniu.
Po raz kolejny okazało się że treningi na kilka dni przed zawodami potrafią zmylić większość trenujących pozorną obfitością ryb. Uważam, że na wyniki wpływ miało również to, że pozwolono równolegle rozgrywać inne zawody na tej wodzie. lecz z godzinnym wyprzedzeniem. Tak być nie powinno!. Z pewnością trzeba było dobrze losować. Tym większe uznanie dla Mariusza.
To może teraz Mariusz opisze jak się wygrywa na Szałe.. Cool

mariusz

wreszcie mam chwile wolnego to moge cos napisac:)

przede wszystkim dzieki panie Darku za gratulacje, oboje wiemy, ze gdyby pan siedzial na moim miejscu tez by pan wykorzystal szanse, jaka dalo mi to drzewko:)

odnosnie lowienia
po kilku treningach, ktore odbylem, wiedzialem, ze rybka bardzo dobrze reaguje na donecanie, w zwiazku z czym, w sobote po zlowieniu pierwszych 2 plotek z tyczki wyjechalem dwoma kubkami...i skonczyly sie ryby z tyczki...
z racji tego, ze na pelnej dlugosci woda byla praktycznie martwa a przez 2 godziny zlowilem 2 ryby z tyczki (co i tak bylo bardzo dobrym wynikiem jak na srodek sektora) postanowilem przerzucic sie na skrota, pod wspomniane drzewo, ktore w trzeciej godzinie zaczelo rzucac cien na skraju mojego stanowiska. wjechalem tam kilkoma kubkami gliny z jockiem i dolowilem 18 plotek (o masie calkowitej podobnej do tych 2 ryb z tyczki)) i wynikiem 20 plotek i waga 695g udalo sie nieznacznie wygrac sektor.
w niedziele zas, nauczony wynikami z lat poprzednich wiedzialem, ze ryby bedzie wiecej, natomiast trzeba sie do niej odpowiednio dobrac i nie mozna jej przekarmic.
zrazony sobotnim efektem donecenia w niedziele postanowilem odlawiac co mozna, poki nie zobacze jak zachowaja sie ryby u sasiadow, ktorzy doneca. donecil jeden sasiad, donecil drugi i brania im sie ustabilizowaly to i ja zaczalem donecac, i mialem rybe w miare rowno do konca zawodow, natomiast sasiedzi, ktorzy na dzien dobry wrzucili wg mnie za duzo towaru, siedzieli bez bran. nie wiem czy inni tez tak mieli, ale w niedziele ryba bardzo skakala z glebokoscia zerowania, bo przykladowo 15 minut lowilem z opadu, po czym przez 15 minut braly tylko i wylacznie z dna, potem znowu z opadu i tak w kolko, oczywiscie doszedlem do tego dopiero w polowie zawodow, ale na szczescie wystarczylo.
wynik 45 plotek waga 3750

odnosnie towaru to nasza taktyka polegala na podaniu ok 1 kilograma zanety opartej na Gros Gardonsie i 0,8l jocka w rewelacyjnej ziemi szarej Gorka( niestety wycofywanej z oferty) zmieszanej z argila w stosunku 3:1.
zestawy i przypony oczywiscie jak najdelikatniejsze, przypony 0,06mm i male najlepiej czerwone haczyki, zmiana haka na ciut wiekszy skutkowala zmniejszeniem czestotliwosci bran.

to tak w skrocie by bylo chyba wszystko, jesli czegos nie napisalem to moze jeszcze bede mial okazje dopisac.