FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

przemas107

witam!

czy ktoś z forumowiczów obserwował dzisiaj zawodników trenujących przed zawodami na kanale żerańskim?

jakie ryby łowią?

michal_pe

Praktycznie zero bran na tyczce , padl jeden leszcz taki z kilo, dlubanie uklejek ktore odskakuja po zlowieniu 2-3, mozna zobaczyc ładne Bolenie ganiajace uklej.

sircula

Panowie tak czytam ten watek i wlosy mi deba staja. Sprawa dotyczy wszak Mistrzostw Polski i elity wedkarstwa splawikowego. Zawodnicy zamiast trenowac musza zmagac sie z niedomagajacym systemem elektronicznym zakupu zezwolen jednodniowych .To jest smiech na sali.Skoro sie chce kontrolowac trenujacych zawodnikow za wszelka cene, to przeciez mozna wydrukowac sobie liste startowa i na jej podstawie dokonac kontroli, a pobieranie dodatkowej oplaty za trening przy takim startowym, w ktore nic nie jest wliczone to wstyd. Tydzien przed kazda impreza tej rangi wszyscy zawodnicy znajdujacy sie na liscie startowej powinni byc zwolnieni z jakiejkolwiek dodatkowej oplaty za trening.Wszak to jeden zwiazek jest, a MP nie sa codziennie. nie mowiac juz o tym, ze Okreg nie jest narazany na dodatkowe straty, bo nawet jesli zawodnik zlowi jakiegos leszczyka na treningu to go nie zgrilluje przeciez! Ech.....P.S Sorry za brak polskich znakow, ale z komorki pisze, a powstrzymac sie nie moglem.

Artuks

Najlepsze wyniki osiągali zawodnicy łowiąc na 4 metrowe topy zaraz za pasem grążeli lub innego zielska .Łowione głównie małe krąpie i płotki ale w miarę niezłym tempie jak na tak beznadziejne warunki .Tyle mogę przekazać po obserwacji trenujących .

LechO

jakieś info z zawodów, jak to wygląda?

Bartek12

generalnie bardzo drobna rybka w sektorze e seniorów padły pojedyńcze leszczyki. tak było w pierwszej 1.5 godzinie łapania

Krzysztof

[link widoczny dla zalogowanych]

Bartek12

a za co była dyskwalfikacja w juniorach ??

Górek

wpadł przez przypadek po kostki do wody...

xStachu

no i ten zdyskwalifikowany kadet miał szansę wygrać I turę ! ? może mi ktoś bliżej opisać co się stało gdy wpadł do tej wody ?? pewnie według organizatorów wypłoszył 2 ryby które pływały w całym kanale :> żenada jak dla mnie

mirage76

junior pojechał po mokrym kamieniu i wpadł jedną nogą po kostkę ale nadwrażliwy śędzina(tzw betoniarz i z chęcią bym tu parę epitetów postawił) wpisał "wszedł do wody".
Kacper a skąd wiesz ,że wpadł przez przypadek bo został złożony protest ,który ma być jutro rozpatrzony może jakiś świadek?

jutro podam nazwisko owego "sędziego" ku przestrodze innych

Stanisław
Okręg Elbląg

Górek

Chora sytuacja, brak mi słów.

Już na podlodowych mistrzostwach okręgu mazowieckiego miałem przyjemność przekonać się o skrajnej beznadziejności zdecydowanej większości sędziów.

Mam nawet nagrany materiał jak jeden z sędziów na tegorocznych zawodach w Wykrocie z uśmiechem na twarzy otwarcie opowiada o tym, że jeszcze nigdy w życiu nie trzymał wędki w ręku... Ta przekonująca opowieść padła po tym jak się zapytałem jak to możliwe, że Pan sędzia nie wie do czego jest glina w zanęcie... Żenada i tyle.

lorpio96

Byłem świadkiem zdarzenia , stałem około zawodnika wraz z jego trenerem , sytuacja wyglądała tak : Marcin zaciął dużego leszcza , holując już go przy brzegu ryba odskoczyła w grążele i Marcin musiał zejść z kosza aby podebrać rybę do podbierak w tym momencie obsunęła mu się noga na kamieniu i wpadł jedną nogą do wody ( po kostkę ).Pan Marek Sztompka ( sędzia w sektorze F ) nie widząc dokładnie zdarzenia , zgłosił to zajście sędziemu sektorowemu jako celowe wejście do wody , lecz to byłą nie prawda !!!! Sąsiedni zawodnicy chcąc pomóc Marcinowi i wesprzeć go PRAWDĄ to sędziowie mieli swoje racje , wizje i klapki na oczach.

Patrycja0205

Witam. Będąc na tych MP i dobrze znając Marcina Grygę,wiem że to jest chłopak,który ma większe pojęcie o łowieniu i przepisach,niż wszyscy Ci sędziowe razem wzięci Wink

Przypominam,że jest to 2-krotny Mistrz Polski. Chłopak mając najwyższy wynik w sektorze został zdyskwalifikowany,bo mu się noga obsunęła do wody? Holując dużą rybę. Zaznaczam,że chłopak miał za krótki podbierak,dlatego zszedł kosza. Ryba weszła mu w większe grążele i musiał,jakoś się ratować,prawda? Który normalny wędkarz,zaznaczam NORMALNY wchodzi do wody po rybę? WCHODZI DO WODY. Jesteśmy tylko ludźmi. Stało,co się stało.. Pikuś,widać że p.Marek Szompka (sędzia) był złośliwy dla Marcina przyczepiając się do niego oto, że młody dorosły ustawił sobie rolki za linią stanowiska. A to, że 100 innych zawodników miało rolki za linią to było dobrze? No właśnie.. Brak słów. Wink

Chciałabym też napomknąć, że jeden z sędziów w trakcie zawodów zrobił sobie małą drzemkę W TRAKCIE ZAWODÓW. Zawodnicy rzucając kulkami zanęty w sędziego ten nawet się nie ocknął.. W końcu się obudził i jakby nigdy nic... Nikt o tym nie mówi. A może pora zacząć? Tak mi się wydaję. Szczerze mówiąc mając taką organizację i takich sędziów to tegoroczne MŚ są naszymi ostatnimi... Z tego, co nam wiadomo to sprawa Marcina ma być negatywnie rozpatrzona. Przykro mi bardzo i szkoda chłopaka. Gorycz pozostaję,nie ukrywajmy. Zaznaczam też,że Turek z Mazowieckiego miał dzisiaj 1-nkę. Przypadek? Po co robią z tego problem? Boją się Elblążanina? Hehe.
Pozdrawiam,Patrycja.

Bartek12

Byłem na tych zawodach nazwanych Mistrzostwami Polski dzisiaj i to co tam sie działo to była istna parodia. sądziowie mierzący siatki to był smieszny widok. ale najlepszy cyrk to było mierzenie wędek w sektorach seniorów. taśma od wędki była oddalona o ok 50 cm . i sedziowie dumni dokonywali pomiaru. Może warto by było żeby sędziowie mieli ukończona chociaz podstawówke.Bo naprawde niszczą ten sport.a co do dyskwalfikacji za wejscie do wody stopą no nic nie pozostaje jak podsumować . Że PZW NIE JEST DLA MŁODZIEŻY.