FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

pyniol

Witam serdecznie.

Jako "świeżak" w tym sporcie mnogość wzorów, kształtów i kolorów mnie trochę przeraża. Zaopatrzyłem się w wiele róznych spławików i nadszedł czas wiązania gotowych zestawów do batów i tyczki. Chciałbym się dowiedzieć od Was, drodzy wyczynowcy, do czego dany kształt służy. Postaram się to zobrazować zdjęciami, o co mi konkretnie chodzi. Myślę, ze wielu innym młodym wędkarzom przyda się też taka informacja Smile

Zdjęcia nie będą dokładnie obrazowały spławików, które posiadam. Będą przedstawiały ich kształt - tutaj proszę o Waszą pomoc.

1. Malutki korpus na antence - spławiki długie. Po części wszędzie jest opisane ich przeznaczenie - ale interesuje mnie jak Wam sie to rozwiązanie sprawuje.

2. Spławik dość długi, z korpusem mniej więcej w połowie długości - na oko na dość spory wiatr.

3. Spławiki z krótką antenką, bardzo grubą.

4. Spławik taki jak na zdjęciu, z troche bardziej podłużnym korpusem. Jego cechą charakterystyczną jest antenka, bardzo miękka, elastyczna i dość długa. W czym nam ta antenka pomaga, jest bardziej czuła?

5. Kształt, który mnie najbardziej inspiruje. Nie mogę znaleść zdjęcia w internecie, mój spławik jest firmy gut-mix, wazy 1,8 g. Teraz kształt: kil krótki-metalowy. Korpus od strony dolnej przypomina klasyczną łezkę o wydłużonym kształcie i ten wydłużony kształt ciągnie się na jakieś 10cm do góry stopniowo się zwężając. Spławik kończy zółta, bardzo delikatna antenka. Jak zrobie zdjęcie to napewno wrzucę.

Pozdrawiam i proszę o opinie i wskazówki dotyczące tego rodzaju spławików.
Dawid

piczu15 · Wysłany: Sob 19:21, 26 Mar 2011 Temat postu:

1. Ja stosuję takie spławiki do połowy leszczy na tyczkę, ponieważ dobrze pokazują brania wynurzane.
2. Stosuję takie spławiki zarówno do bata jak i do tyczki. Są odporne na spory wiatr, nawet przy małych gramaturach.
3. Spławik bardzo dobrze pokazujący brania agresywne i zdecydowane, jednak nie jest zbyt czuły.
4. Dokładnie. Antenka sprawia, że spławik jest bardziej czuły.

Solidworks · Wysłany: Sob 22:39, 26 Mar 2011 Temat postu:

1. Mój ulubiony i zbliżony do tego modelu to Karen mulara- idealny na falkę no i czulszy od Dik'a Very Happy

5. Domniemam, że rozchodzi się o tzw. "angielski" - idealny ma leszczyka (bardzo czuły) Cool

pyniol · Wysłany: Sob 22:50, 26 Mar 2011 Temat postu:

Zamieszczam zdjęcie spławika numer 5.
[link widoczny dla zalogowanych]

Co do spławików nr 1. Mam tych spławików bardzo dużo, poczynając od modelu Colmica, który jest na zdjęciu, po gutkiewicze, bacci, mam jednego mulara chyba jeszcze i jeśli się nie myle kilka fiume.

Jak przejrzę swoją kolekcję i znajdę jeszcze jakieś inne "dziwne" spławiki, zamieszcze wlaśnie tutaj.

kierownik78 · Wysłany: Nie 7:12, 27 Mar 2011 Temat postu:

Miałem kiedys spławiczki numer 5 w gramaturze 1,2/ 1,8 i chyba 2,5. Bardzo fajne,czułe(antenka plastikowa cienka)szczególnie na jeziorko, lakier mocny. Iles lat temu Edmund Ziomek przy słabym uciagu pamietam stosował je na Odrze w Szczecinie podczas zawodów okregowych. Z bardzo dobrych spławików Gutka mam takie bombki w kolorze bordowym z cienką plastikową antenką i kilem stalowym(przy antence na korpusie miały taki czarny wąski pasek. Wystepował w gramaturach 1,5/2,5/3,5/4,3/5,5gr. Dlatego o nich pisze gdyz mam je około 17 lat i są w bardzo dobrym stanie i biją na głowę większość teraz wykonanych spławików przez tą firmę odnośnie trwałośći

pyniol · Wysłany: Nie 9:46, 27 Mar 2011 Temat postu:

Ale jeśli dobrze mi się wydaje Mular Karen nie ma takiego małego korpusu na antence, tylko mniej więcej w połowie długości antenki zwiększa ona swoją grubość, prawda?

A jaki wg Was jest najlepszy spławik do używania przy silnym wietrze. Ostatnio własnie wybrałem się na ryby i zaskoczył mnie silny i porywisty wiatr, i miałem nielada gratkę, który z zestawów będzie najbardziej odpowiedni. Nie mam pojęcia czy wybrałem odpowiedni zestaw z odpowiednim spławikiem, ale połów się udał Wink

Pozdrawiam

piczu15 · Wysłany: Nie 11:13, 27 Mar 2011 Temat postu:

Skoro połów się udał, to wybrałeś odpowiedni zestaw Smile

Jednak ja wybrał bym spławik numer 2 o odpowiedniej gramaturze, do tego odpowiednio wygruntowany zestaw, szczytówka w wodzie i to powinno załatwić sprawę.

pyniol · Wysłany: Nie 11:26, 27 Mar 2011 Temat postu:

Miałem taki spławik

Gutkiewicz, spławik długi, 2 kolorowa antenka.1,25 grama, przegruntowany jakieś 10 cm. Głębokość łowiska mysle ze około 2,5 metra. Był to mój pierwszy raz z tyczką przy takim dużym wietrze, więc początkowo miałem problem przy podmuchach. Ale z minuty na minutę bylo coraz lepiej Smile

Pozdrawiam

piczu15 · Wysłany: Pon 7:51, 28 Mar 2011 Temat postu:

Trening czyni mistrza:) Nie wiem jak duży był wiatr, ale zestaw skrócony pozawala nam używać w przeciwieństwie do bata stosunkowo lekkich zestawów nawet przy dużym wietrze.