Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH
NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ciezar zanety w kubku

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna -> DLA POCZĄTKUJĄCYCH
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kerukam




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Marki

PostWysłany: Czw 15:08, 09 Gru 2010    Temat postu: Ciezar zanety w kubku

Czy zbyt duża masa zanęty przy donęcaniu kubkiem może spowodować trwałą utratę fabrycznych parametów wędki? Mówiąc prościej- czy pakowanie do kubka kul wielkości pomarańczy spowoduje że tyczka stanie się "flakowata" ?. To,że może się złamać jest oczywiste Very Happy
Mam na myśli wędkę o średniej mocy uniwersalnego przeznaczenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
york




Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski

PostWysłany: Czw 18:04, 09 Gru 2010    Temat postu:

Najlepiej nie ładować kul wielkości pomarańczy. Nic się nie stanie jak wyjedziesz nad wodę z kubkiem 1 lub 2 razy więcej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pyton




Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1979
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ursus

PostWysłany: Czw 19:28, 09 Gru 2010    Temat postu:

toż to nie plastelina Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
york




Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski

PostWysłany: Czw 20:46, 09 Gru 2010    Temat postu:

Fajne porównanie Very Happy
Też czasami jest tak że jak podamy duże kule z kubka to mogą nam wypłoszyć ryby ze stanowiska. Po co ryzykować ? A jeżeli za dużą kule zrobimy i top się złamie ponosimy dodatkowe koszty związane z naprawą lub kupnem nowego topu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
loro




Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 964
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krosno

PostWysłany: Czw 21:35, 09 Gru 2010    Temat postu:

Odpowiedz sobie teraz kiedy ładujesz duże kule do kubka?

Na zawodach przy wstępnym nęceniu, choć i tak raczej wielkości pomarańczy nie są, gdy chcemy podać zanętę delikatnie, punktowo, na trudnym łowisku.

później donęcamy mniejszymi ilościami zazwyczaj Wink Pytanie nie brzmiało czy donęcać kulami dużymi, tylko czy nęcenie taką ciężką zawartością kubka wpływa na utratę parametrów.

Nie jestem w tej kwestii pewien, ale jeżeli by tak było to przy holu większej ryby, przy zacinaniu na rzece, czy przy mocnym wietrze wędka też by je traciła. Ja tego nie zauważyłem, niemniej jednak kto wie Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pyton




Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1979
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ursus

PostWysłany: Czw 21:51, 09 Gru 2010    Temat postu:

co prawda są materiały które przy odkształcaniu są początkowo spręzyste i po przekroczeniu pewnego punktu stają sie plastyczne, ale to nie dotyczy chyba włókna weglowego... jeżeli by tak było to również przy złamaniach widoczne były by odkształcenia (takie wskazujące na "popłyniecie" materiału, a czegoś takiego jeszcze nie widziałem także możesz być spokojny... najwyżej się złamie Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aleks




Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Łomża

PostWysłany: Czw 22:58, 09 Gru 2010    Temat postu:

Pyton do takich materiałów należy stal, w zależności od klasy stali (zawartość węgla i innych domieszek) jest klasyfikowana między innymi według granicy plastyczności f y. Po przekroczeniu tej granicy naprężeń następuję trwałe odkształcenie plastyczne zależnie od przypadku wytrzymałościowego załóżmy przy rozciąganiu wydłużenie. Potem wykres naprężeń od odkształceń ładnie idzie nam w górę aż osiągniemy max naprężenia następnie spada gwałtownie w dół i trach po elemencie. Włókno węglowe należy do materiałów sprężystych. W tym przypadku nie powinniśmy zauważyć żadnego trwałego odkształcenia wywołanego obciążeniem, co najwyżej jeżeli przekroczymy nośność danego elementu tyczki to ulegnie on uszkodzeniu. Aż takiej dużej wiedzy nie posiadam, żeby w 100% być pewnym, że duże obciążenia nie będą miały wpływu na wzrost ugięcia tyczki. Możliwe, że odkształcenia tyczki przy normalnym użytkowaniu są tak małe iż nie da się ich zauważyć gołym okiem ani odczuć różnicy podczas łowienia. Trzeba by było sprawdzić np za pomocą tensometrii kilka tyczek czy w trakcie obciążania i odciążania tensometr powraca do stanu wyjściowego. Ewentualnie również wtedy przetestować jakieś ekstremalne obciążenia typu duże kule w kubku Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kerukam




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Marki

PostWysłany: Pią 2:12, 10 Gru 2010    Temat postu:

[quote="loro"]Odpowiedz sobie teraz kiedy ładujesz duże kule do kubka?

Na zawodach przy wstępnym nęceniu, choć i tak raczej wielkości pomarańczy nie są, gdy chcemy podać zanętę delikatnie, punktowo, na trudnym łowisku.

później donęcamy mniejszymi ilościami zazwyczaj Wink

Tyczka to nie tylko zawody, a nęcenie z kubka bez bombardowania na wstępie może mieć sens i to nie tylko na trudnych łowiskach Very Happy
Który element 13-tki przy tego typu przeciążeniu najczęściej strzela? Czy to już zależy od producenta i nie ma reguły?
Mam nadzieję, że któryś z topu bo czsami lubię ryzykować z tymi "pomarańczami" Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kwiat_osz




Dołączył: 27 Lis 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pią 12:42, 10 Gru 2010    Temat postu:

na to raczej nie ma reguły, któryś z elementów może mieć jakieś mikrouszkodzenie i wiadomo że prędzej strzeli ten element niż inny. Wg mnie najbardziej narażone są elementy 2, 3, 4, choć jak jest w rzeczywistości...chyba nie ma na to żadnego diagramu

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ŁYSY




Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 517
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: PRUSZKÓW

PostWysłany: Pią 21:28, 10 Gru 2010    Temat postu:

Witam. Jeśli chodzi o zmęczenie materiału, to nie ma różnicy czy to jest stal czy włókno węglowe. Prędzej czy później taki efekt nastapi. Przykładowo - jesli użytkujemy tyczkę przez parę ładnych lat, i załóżmy, że zawsze ładujemy do kubka kule o tej samej wadze. To znając wszystkie parametry użytego materiału( te znają niestety tylko producenci) moglibyśmy wyliczyć wartość graniczną na podstawie ilości powtórzeń, kiedy to użyte włókno znacznie tracić swoje właściwości. Objawiać się to będzie właśnie głębszym ugięciem topu do kubka, a następnie uszkodzeniem elem.) Moim zdaniem, do tej pory nie nastąpił taki efekt masowy uszkodzeń elem. tylko dla tego, że większość zawodników, świadomie, lub przypadkowo nie używa stale tych samych 3,4, elem., które przenoszą największe obciążenie. Poza tym, do tego wszystkiego dochodzi jeszcze pewna sprawa - tyczki, tak samo jak samochody liczone są na wyliczoną średnią ilość sezonów. Ktoś mógłby zapytać jak to sprawdzić. Proste - proszę zwrócić uwagę że tyczki sprzed kilku, kilkunastu lat służą dobrze. A te sprzed kiku nie rokują nadziei,że wytrzymają, tyle co starsze modele. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna -> DLA POCZĄTKUJĄCYCH Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin