FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

Mac.Sz

Witam

Dziś jestem po zawodach na wodzie stojącej. Zaneta w następującym skladzie: 6 litrów gliny rozpraszającej 2 litry czarnej i 4 litry naturalnej, 800g sensas gardons, 400g konopii lorpio i 200 pieczywa fluo czerwonego traper i 250ml pinki mrożonej. Glina przetarta na sicie 2mm osobno nawilżona i przetarta zaneta do gliny (nie przemoczona). Wszystko jeszcze raz przetarte. Potem dodane konopie, pieczywo i pinka i wymieszane. Na start 6 kul wielkości małej pomarańczy i potem donecanie kulkami wielkości orzecha włoskiego.

Efekt: 3 płocie po 15 cm i 8 ukleji czyli mizerna i ost. miejsce.
Co zrobiłem źle?

Łowienie batem 5m na głębokości 2.00-2.20 na styku z dnem na pinke. Zestaw spławik 1g lorpio record na żyłkę główna 0.10, przypon 20 cm 0.09 i hak 18 kolo stalowy i czerwony na zmianę. Obciążenie główne centrycznie zamontowane i srucina sygnalizacja nr8 tuż nad przyponem.

HELP

arasaras

ZA DUŻO FLUOOOO,ZA KOLOROWO
PINKI,RYBY SIĘ NAJADŁY I POPŁYNĘŁY,
KONOPI,JEŻELI ŹLE DOMOCZYŁEŚ TO SIĘ PODNIOSŁO I ROZPŁYNĘŁO

MOJE ZDANIE

PZDR
AREK

pyton

wszystko wskazuje na to, ze zrobiłeś sobie na dnie dyskotekę...

tomasz brandebur

Za duzo tego dales pieczywa,konopi,pinki dales im wyrzerke i tyle

piotrek___ · Dołączył: 16 Mar 2013 Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 1/5

moim zdaniem dałeś za grubą zanęte ( za duzo dodatków) i za mało kul na start. powinieneś dać ubogą mieszankę w kilku konstystencjach i koło 10 kul wielkości mandarynek. ale to tylko moje zdanie;)

Cr4fty

Witam. Ja też jestem po zawodach. Moim zdaniem to też przesadziłeś z tym fluo . Jednak jest jeszcze jedna istotna sprawa. Mogłeś fatalnie polosować.😃. Rybki po prostu nie lubią tego miejsca i ich tam nie było. To co przepływało , wyłowiłeś i to dało ci twój kiepski wynik. Zanęta spełniała może swoje zadanie , to jak to się mówi "choć byś czekoladą smarował" to i tak za wiele więcej nie złowisz. W moim łowisku rybki też często odpływały z łowiska gdyż mogły być płoszone już przez drapieżnika to tarle.😆. Łowiłem też dużo drobnej płoteczki z przed tarłową wysypką. To też wskazuje na to ,że powoli rybki te nie myślą już o jedzeniu ale usilnie myślą o czym innym.😃. Moja zanęta też była na gg sensasa,ziemia i robactwo. Mój wynik prawie 1.900 kg dał mi 7 miejsce. Wygrało ponad 3 kg ale to typowa miejscówka. Możemy tylko gdybać co zrobiliśmy żle danego dnia.☺. Ale nie martwmy się, na następnych zawodach będzie lepiej.....😃. Pozdrawiam 😎

jacwrz

Być może też łowiłeś zbyt blisko brzegu (ok 7 m od brzegu podczas zawodów gdzie tłum ludzi robi ferment na brzegu nie sprzyja rybom), poza tym mam nadzieję że wygruntowałeś poprawnie i nie było tam spadku . Jest jeszcze sprawa prądów podwodnych , bo z tego co piszesz to w ogóle nie doklejałeś . No i na sam koniec to tak jak piszą wyżej , ja osobiście zamiast tego fluo i konopi dałbym ochotkę , nawet mrożoną i trochę mniej pinki. Napisz jeszcze jakie były najlepsze wyniki tego dnia.

matchless

Moim zdaniem przekombinowane. Wystarczyło by 4 litry gliny plus pól litra zanety, ćwiartka joka. Przy tak słabych braniach założył bym rownież przypon 0,07 i haczyk minimum 20-22, tym bardziej ze dużych ryb nie miałeś.

Dodatki z tego co czytam dałeś po namoczeniu i przetarciu zanety. Całkiem mozliwe, ze wybijały Ci mocno te konopie i ryba mogła być ale stała duzo wyżej jak lowiles. Sprawdziłeś to?

Spawciu

a jak lowiles na treningu i z jakim wynikiem bo gdybac sobie mozna

ze duzy haczyk,brak ochotki. za blisko ,za kolorowo

ciezko podac konkretny powod