Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH
NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

D?ugo?? przeponu
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna -> DLA POCZĄTKUJĄCYCH
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marci_87




Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: włocławek

PostWysłany: Wto 20:19, 04 Mar 2008    Temat postu: Długość przeponu

Chciałbym się dowiedzieć jak dobierać długość przeponu.Jaką długość na jaką rybe stosować. I od czego zależy długość przeponu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adrian_ustka




Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Ustka

PostWysłany: Wto 20:21, 04 Mar 2008    Temat postu:

ja na ukleje stosuje od 5 do 20 cm na płotke od 15 do 25 a na leszcza od 25 do 40 zalezy to jak ryba zeruje
PS.tak czytałem w gazecie jak będą blędy to przepraszam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marcino




Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Huta, Irlandia

PostWysłany: Wto 21:03, 04 Mar 2008    Temat postu:

zależy to od gatunków ryb, na które się nastwiasz, metody połowu, warunków łowiska, tego jak chcesz zaprezentować przynęte, żerowania ryb, ich kaprysów i kilku innych rzeczy. Możesz wychodzić od takich długości jak podał Ci adrian i sam je zwiększać, zmniejszać. W jeden dzień na płotkę zastosujesz 15cm, a już drugiego dnia będziesz musiał wydłużyć do 30cm. Wszystko zależy. Generalnie jak ryba bierze kapryśnie wydłużasz przypon. W tym wszystkim chodzi o jak najlepszą prezentację przynęty w danych warunkach.

Przyjmując, że szperacza zakładasz zaraz za przyponem, na ukleje zastosujesz przypon krótszy, gdyż musisz błyskawicznie reagować na brania, a przynętę chcesz szybko sprowadzić w wybraną partię wody. Uklejom krótki przypon nie przeszkadza. Podczas łowienia wzdręg z opadu, można stosować metrowe przypony, żeby przynęta opadała w ten sam sposób co wystrzeliwana zanęta luźna. Lin i leszcz to też dłuższe przypony, aby przynęte spokojnie położyć na dnie, a płochliwej rybie dać nieco czasu itd, itp Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 21:05, 04 Mar 2008    Temat postu:

Dlugosc przYponu jest zalezna od bardzo wielu rzeczy postaram sie wymienic kilka z nich:
-gatunek ryby
-rodzaj dna
-uciag
-Przyneta
-wielkosc ryb
-agresywnsc bran
-glebokosc lowienia
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
daniel28




Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sieraków/Poznań

PostWysłany: Wto 21:19, 04 Mar 2008    Temat postu:

Ja słyszałem taka zasadę że na jezioro to max do 15 cm przepon a na rzeki 25 - 30 cm... Ja się tego trzymam... Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Górek




Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 67 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warmiński

PostWysłany: Śro 11:55, 05 Mar 2008    Temat postu:

daniel28 napisał:
Ja słyszałem taka zasadę że na jezioro to max do 15 cm przepon a na rzeki 25 - 30 cm... Ja się tego trzymam... Smile


W tym temacie trzeba mysleć, widzieć w wyobrazni jak przyneta na danym przyponie przy danej długosci bedzie prezentowała sie w wodzie, czy to bedzie odpowiadac himerycznie żerującym rybom, trzymanie się zasad to błąd i ograniczanie myślenia. Nie wyobrazam sobie by stosowac na jeziorach przypony tylko do 15cm, czasem nawet na ukleje warto zastosować dluzszy nie mówie juz o lowieniu himerycznych leszczy czy ploci z dna, tam przypon musi byc dluższy. Im krótszy przypon tym gorsza prezentacja przynety.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kozi




Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 15:47, 05 Mar 2008    Temat postu:

Ja może troche nie na temat ale zastanawia mnie to bardzo. Czemu większośc wędkarzy mówi "przepon"?O ile się oriętuje jest to przYpon! Albo Okleja? przecierz tj Ukleja!Moze ktoś mi to wyjaśni?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
daniel28




Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sieraków/Poznań

PostWysłany: Śro 16:45, 05 Mar 2008    Temat postu:

Górek napisał:
W tym temacie trzeba mysleć, widzieć w wyobrazni jak przyneta na danym przyponie przy danej długosci bedzie prezentowała sie w wodzie, czy to bedzie odpowiadac himerycznie żerującym rybom, trzymanie się zasad to błąd i ograniczanie myślenia. Nie wyobrazam sobie by stosowac na jeziorach przypony tylko do 15cm, czasem nawet na ukleje warto zastosować dluzszy nie mówie juz o lowieniu himerycznych leszczy czy ploci z dna, tam przypon musi byc dluższy. Im krótszy przypon tym gorsza prezentacja przynety.



Ja się tej zasady trzymam i będę trzymać przypon długości 15 cm jest odpowiedni na wody stojące dlatego, że ryba na jeziorze bierze wolniej niż na wodzie stojącej wiec krótszy przypon działa w tym wypadku lepiej... Smile Co do chimerycznego brania przez ryby to nie za bardzo rozumiem co ma do tego długość przyponu...? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Górek




Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 67 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warmiński

PostWysłany: Śro 17:06, 05 Mar 2008    Temat postu:

nie wiem czy ryba bierze wolniej na wodzie stojącej, ale napewno na dlugim przyponie przyneta wyglada naturalniej, swobodniej a w trudnych warunkach ma to duże znaczenie. W tej zabawie należy ciagle pracować glową a nie kierować sie schematami. Jesli uwazasz ze przypon ma miec max 15cm bo taki zawsze starczy na wode stojaca to jestes krótko mówiąc w dużym błedzie. Nieraz przekonałem sie, ze zmiana przyponu na dłuzszy była konieczna. pzdr

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JOKER




Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Chełm, Kraków

PostWysłany: Śro 17:17, 05 Mar 2008    Temat postu:

Danielku, Słonko... a co jak będziesz musiał łowić leszcze na zalewie. Będą one brały z ostro przegruntowanego zestawu. Ich brania będą bardzo delikatne, a śrucina 15 cm od haka wyraźnie będzie im przeszkadzała w pewnym zasysaniu przynety. Co wtedy??? 15cm i koniec? Bo taką mam zasadę?
Wędkarstwo wyczynowe polega nie na schematycznym łowieniu a na MYŚLENIU i dopasowywaniu się do sytuacji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 17:25, 05 Mar 2008    Temat postu:

daniel28 napisał:
Górek napisał:
W tym temacie trzeba mysleć, widzieć w wyobrazni jak przyneta na danym przyponie przy danej długosci bedzie prezentowała sie w wodzie, czy to bedzie odpowiadac himerycznie żerującym rybom, trzymanie się zasad to błąd i ograniczanie myślenia. Nie wyobrazam sobie by stosowac na jeziorach przypony tylko do 15cm, czasem nawet na ukleje warto zastosować dluzszy nie mówie juz o lowieniu himerycznych leszczy czy ploci z dna, tam przypon musi byc dluższy. Im krótszy przypon tym gorsza prezentacja przynety.



Ja się tej zasady trzymam i będę trzymać przypon długości 15 cm jest odpowiedni na wody stojące dlatego, że ryba na jeziorze bierze wolniej niż na wodzie stojącej wiec krótszy przypon działa w tym wypadku lepiej... Smile Co do chimerycznego brania przez ryby to nie za bardzo rozumiem co ma do tego długość przyponu...? Smile


Czekaj czekaj a jezioro to nie woda stojaca?
Kolega joker ci bardzo dobrze napisal:)
Ale low jak chcesz:)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malorski19




Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz nad Wisłą :)

PostWysłany: Śro 20:58, 05 Mar 2008    Temat postu:

Ja mam w portfelu przypony, tak:
na jezioro:
- 15cm
- 30cm
15 używam gdy brania są dobre, a 30 gdy ryby biorą nie chętnie, albo gdy łowie leszcze kłade ok 20-25cm przyponu na dnie.
na rzeki:
- 35cm
- 70cm
35 do normalnej szybkiej przepływanki z przytrzymywaniem, gdy ryby biorą dość dobrze. A 70 gdy łowie najczęściej wiosną lub brania ryb są sporadyczne, bądź łowione ryby są płochliwe (np. jaź, kleń)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
daniel28




Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sieraków/Poznań

PostWysłany: Śro 21:35, 05 Mar 2008    Temat postu:

Górek napisał:
nie wiem czy ryba bierze wolniej na wodzie stojącej, ale napewno na dlugim przyponie przyneta wyglada naturalniej, swobodniej a w trudnych warunkach ma to duże znaczenie. W tej zabawie należy ciagle pracować glową a nie kierować sie schematami. Jesli uwazasz ze przypon ma miec max 15cm bo taki zawsze starczy na wode stojaca to jestes krótko mówiąc w dużym błedzie. Nieraz przekonałem sie, ze zmiana przyponu na dłuzszy była konieczna. pzdr


Co do brania ryby we wodzie to już wiesz że ryba na wodzie stojącej bierze wolniej bo ma tą przynętę w miejscu i mówiąc obrazową ta przynęta szybko jej nigdzie nie ucieknie... No natomiast to co do rzeki wiec jeśli łowicie na rzece ta ryba tam nie ma się nad czym zastanawiać albo bierze albo żegna sie z przynętą... Smile
Jeśli ryba ma brać to i tak będzie brała mówiąc krótko... Smile


JOKER napisał:
a śrucina 15 cm od haka wyraźnie będzie im przeszkadzała w pewnym zasysaniu przynety. Co wtedy??? 15cm i koniec? Bo taką mam zasadę?


Co wtedy myślę i wiesz co wymyśliłem ja używam takich śrucin że jestem w stanie sobie śrucinę podnieść o jeszcze 15 cm i robi sie z tego 30 cm... Nie wiem jakich ty używasz śrucin... No i to byłoby tyle... Pozdrawiam... Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marcino




Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Huta, Irlandia

PostWysłany: Czw 0:58, 06 Mar 2008    Temat postu:

daniel28 napisał:
Co do chimerycznego brania przez ryby to nie za bardzo rozumiem co ma do tego długość przyponu...? Smile


Daniel -> skoro nie rozumiesz, to posłuchaj co do powiedzenia mają starsi, bardziej doświadczeni i przede wszystkim Ci co tak ELEMENTARNĄ zasadę znają i rozumieją!

daniel28 napisał:
Co do brania ryby we wodzie to już wiesz że ryba na wodzie stojącej bierze wolniej bo ma tą przynętę w miejscu i mówiąc obrazową ta przynęta szybko jej nigdzie nie ucieknie... No natomiast to co do rzeki wiec jeśli łowicie na rzece ta ryba tam nie ma się nad czym zastanawiać albo bierze albo żegna sie z przynętą...


Nie bierze wolniej, tylko ma więcej czasu na obserwację. Co oznacza, że ma więcej czasu, żeby przynęcie się przyjrzeć, a to z kolei oznacza, że trzeba dużo wysiłku włożyć w dobrą prezentację przynęty. Zauważ: logiczne myślenie nie boli.

daniel28 napisał:
Jeśli ryba ma brać to i tak będzie brała mówiąc krótko... Smile


Skoro tak, to nie widzę, potrzeby żebyś się więcej wypowiadał w tym poście. Skoro i tak ma brać...

daniel28 napisał:
Co wtedy myślę i wiesz co wymyśliłem ja używam takich śrucin że jestem w stanie sobie śrucinę podnieść o jeszcze 15 cm i robi sie z tego 30 cm... Nie wiem jakich ty używasz śrucin...


No chłopcze, Ty musisz mieć jakieś fantastyczne śruciny, że możesz je przesuwać... A następnym razem jak sobie coś wymyślisz, to przejedź się najpierw nad wodę i sprawdź, czy to co wymyśliłeś, może konkurować z tym co doświadczeni wędkarze nie raz i nie dwa sprawdzili nad różnymi wodami i w różnych warunkach.

PS: Okaż trochę szacunku!
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JOKER




Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Chełm, Kraków

PostWysłany: Czw 10:23, 06 Mar 2008    Temat postu:

Ja nie mam siły... Pas. Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna -> DLA POCZĄTKUJĄCYCH Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin