FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

Rafik010 · Wysłany: Nie 14:56, 28 Mar 2010 Temat postu: gdzie duza ploc

Witam bylem dzisiaj na rybach w ciagu 3 godz zlowilem ok 50 ploci jednak same male 10, 15 cm zaneta na ktora lowilem to marcel 0,5 kg na ploc czarna oraz 1kg gliny rozpraszajacej tez czarnej do tego pinka 250ml ( dodawalem do zanety i gliny) oraz na nia lowilem czego zabraklo mi w zanecie i przynecie zeby sciagnac duza ploc ?

Żbiku · Wysłany: Nie 16:26, 28 Mar 2010 Temat postu:

A na jakiej wodzie łowiłeś? Może tam po prostu nie ma dużej płoci lub akurat nie żerowała?

Jeśli jednak inni łowili większe sztuki, to ja widzę kilka "przyczyn":
1. złe ustawienie gruntu, więszka płoć zazwyczaj lubi zestaw wleczony przynętą po dnie, lub idący tuż nad nim, mniejsza siedzi w smudze zanęty
2. jeśli to wodą płynąca, to glina rozpraszająca nie zdała rezultatu, szybko rozbiła kule tworząc smugę, która spływała z nuretm. Polecałbym raczej glinę wiążącą lekką Górka.
3. za dużo pinki, na taka ilośc gliny i spożywki, przy zimnej wodzie i słabym żerowaniu, spokojnie wystarczyło by 1/3 tej ilości, może poprostu przekarmiłeś rybę, małe brały bo biorą zawsze, duże stały dużo niżej z nurtem i wybierały spływające kąski

Rafik010 · Wysłany: Nie 20:32, 28 Mar 2010 Temat postu:

Jest to woda stojaca jednak z minimalnym przeplywem bo lowilem na wplywie kanalu do stawu. Co do gliny byla dobra ( na dnie zalegal mul pare cm ) wiec o wymywaniu nie ma mowy a co do pinki to nie wiem czy napisalem dobra miare wsypalem jedna mala paczke i z drugiej nie wiele dosypalem wiec nie wiem dokladnie ile tego robactwa bylo. Co do teori z przekarmieniem to tez nie bardzo bo donecalem po 1 godz lowienia co 3 rybe i nie mialem jak zrobic kuli jedna reka tak braly (przez 3 godz). Brala rowniez wzdrega. Pisales o gruncie lowilem jakies 2 cm nad dnem wiec mysle ze tam powinna byc duza ploc a w pewnym momencie ustaly brania to znalazlem rybe w toni a potem znowu z dna. Zastanawiam sie nad dodaniem konopi do zanety moze to zwabi wieksza ploc ? Jak myslicie ?

Przypomnialo mi sie cos jeszcze mialem dlugi przypon jakies 30 cm wiec przyneta wolno opadala i zanim dotarla do dna lapaly ja drobne rybki hm

Opcja edytuj się kłania Very Happy

...

Żbiku · Wysłany: Nie 20:42, 28 Mar 2010 Temat postu:

Myślę, że lepszym rozwiązaniem będzie 15cm przypon, obciążony starterem no. 8-10 jakies 10cm nad haczykiem Wink

Rafik010 · Wysłany: Nie 20:46, 28 Mar 2010 Temat postu:

sprawdze za tydzien na nastepnym treningu ale tez dodam pare grubszych dodatkow do zanety a lowie na bata i obciazenie mam w formie paciorka