FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

LAKE

Witam
Mam takie pytanie.Spotkałem się często, że na zawodach zawodnicy używają do mieszania zanęty mieszadła które wkładają do akumulatorowej wiertarki.Czy mieszanie ręką jest lepsze czy może mieszanie mieszadłem.Grzebałem troszkę na internecie i znlazłem tylko mieszdło Colmica za 80zł może wiecie gdzie mozna tańsze kupić prosiłbym o link do sklepu.
Oto link mieszadła jakie znalazłem:

[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdro

stefiman · Gość

szpako92

być może nie pasuje, ale dzięki temu zanęta jest dużo dokładniej i szybciej wymieszana

zursan

Skoro zanętę przygotowywać mieszadłem, to czemu nie łowić agregatem - też szybciej i dokładniej Razz

Zgadzam się ze Stefim, bo cały ceregielek i papraninka z zanętami to jeden z wielu powodów uprawiania hobby, o którym piszemy na tym forum.

A co do słowa "szybciej" - to osobiście dopuszczam je tylko podczas samego łowienia w zawodach ale i tak nie za wszelką cenę. Zaś całą otoczkę związaną z przygotowaniem stanowiska, zanęt, etc., traktuję co najmniej na równi z samą rywalizacją.

I jeszcze jedno "szybko" mnie zastanawia: składam sprzęt/stanowisko i staram się robić to starannie. Jestem w połowie, rozglądam się... często już niewielu widzę... O tym by po zawodach chwilę pogadać na luzie już nawet nie wspomnę Confused

Nie lubię "szybko" Razz

zursan

Tomi1992

Za taka cenę tego przyrządu wolałbym sobie kupić parę szpul żyłek lub dołożyć i 2 dobre kotły do mieszania zanęty .Nie ma nic przyjemniejszego jak wymieszać dobrze , ręcznie zanęte przed łowieniem .

Malutki

Tomi wkleiłeś sobie "pisze poprawnie po Polsku" tylko tego nie widać...

qbaBrow

Panowie mieszadło stosuje sie tylko podczas łowienia na rzekach. Bardzo to ułatwia i przyspiesza łączenie zanety z ciezka i wiążacą gliną. W tym roku na GPP w Poznaniu w noclegowni i na nad wodą ciągle było słychać warkot wiartarki. Wymieszanie 17l paszy jest dosć meczące i ja sam wole tą siłe pozostawic na 3h łowienia niż pocić sie nad wiadrem. Co do zakupu mieszadeł to polecam sklepy z narzedziami do remontów jest tam duży wybór i bardziej przystepne ceny. Piotrek zanete w czasie mieszania i tak sprawdasz ręcznie co jakis czas a samą ciężka robote robi za ciebie wiertarka.
pozdro qba

stefiman · Gość

Ja nie neguję ani nie jestem wrogiem mieszadła, choć nie jestem pewien jak bym zareagował na gościa, który na sąsiednim stanowisku przygotowywałby zanętę robiąc taki hałas Shocked

Na to jestem szczególnie wrażliwy i miałem juz kilka takich spięć. A to facet zczął wrzucać kamienie na stanowisku, ktos inny wbijał młotkiem podpórki jak by jeszcze wiertarka?! Sad

Raczej też nie wdaję się w jakieś dyskusje przed zawodami bo niektórzy na prawdę nie maja wyczucia. Ja jestem zdania, że im ciszej się rozkładasz i operujesz wędką, podbierakiem tym więcej ryb złowisz. Przynajmniej na łowiskach gdzie wody nie jest więcej niż 2,5 oraz na łowiskach leszczowych. Po zawodach to co innego. Można pogadać nawet głośniej. Więc zwolennicy mieszadeł zwróćcie na to uwagę!

qbaBrow

Piotrze nie przesadzaj! Bardzo czesto zawody odbywają sie w centrum mista np Poznań,Kraków czy Kedzierzy kozle (za plecami jakas fabryka) i juz sam hałas zwiazany z usytuowaniem sprawia ze łowienie jest w warunkach dosć głosnych. Dojazd samochodem na stanowisko tez raczej nie nalezy do cichych wiec wiartarka wychodzi w tym porównaniu raczej cicho Smile

A wrzucenie kul z glnia i zwirem na uciagu np20gr to ciche jest??
pzodro qba

rogal-ik

Jeżeli chodzi o zawody to uważam, że lepiej wymieszać zanęte ręcznie. Trwa to napewno dłużej, ale zanęta ma czas dobrze się napić.
Jeżeli chodzi o treningi - zwłaszcza na wodach z dużym uciągiem - śmiało używam mieszadła. Pierwsze zakupione przez mnie mieszadło to zwykłe mieszadło murarskie (koszt ok 20zł). Teraz dorobiłam się bardziej profesjonalnego. Zanęta wymieszana mechanicznie jest pulchna i czasami nawet nie trzeba jej przecierać.
Oczywiście używanie mieszadła jest sprawą indywidualną. Ja jak mam do dyspozycji 3 godziny czasu na wędkowanie to wolę pół godziny dłużej łowić niż bawić się z zanętą.

Aro

darek999

Panowie mieszadło to kolejny bajer chyba że ktoś mieszając zanęte chce mieć czyste rączki dziśai mieszadło jutro może betoniarka ??? cha cha cha

JOKER

Zwykle mieszam ręcznie, nawet na rzekach. Ostatnio jednak robiliśmy zanęte o 4 rano przed zawodami z dwoma moimi kolegami z drużyny. Było tego sporo, bo na dwie tury (jednego dnia) na trzech ludzi: zanęta spożywcza, glina... Wymieszaliśmy wszystko jeszcze przed wyjazdem przy pomocy wiertary z mieszadłem.
Nie widzę przeciwskazań, poza takimi jak opisał to Stefi. Poza tym ja po propstu lubię mieszać zanęte tradycyjnie

diego

Witam!
Jaki sprzęt elektryczny polecacie? Chodzi mi tu jaka firma, jaka moc, ile taka wiertarka czy wkrętarka powinna mieć obrotów na minute i na co jeszcze zwrócić uwage przy zakupie?
Pozdrawiam PP

diego

oczywiście chodzi o sprzęt akumulatorowy