|
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lukaspoldi
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Śro 18:39, 16 Gru 2009 Temat postu: Necenie zima- problem |
|
|
Ostatnio czytałem na stronie ''Leszcz'' artykuł, w którym to pan Tomasz Horemski testował zanete Sensas River 300, która wzbogacił atraktorem, epiceine, oraz pieczywko fluo. Do tego dorzucił garść pinki. dodam ze była to zima!
Czytajac posty na forum dowiedzialem sie kilka ciekawych rzeczy np. wiekszosc wedkarzy twierdzi, że na zime mieszanka powinna byc uboga a jej ilosc nie powinna przekraczac np. powiedzmy 0,5kg. Następna sprawa to wiekszsc też uważa , ze stosowanie atraktora w zimie jest zbedne , poniewż ,,zapach moze np odstraszyć ryby''. Kolejnie to stosowanie epiceine w tym okresie moim zdaniem jest zbędne, poniewaz dodatkowo jest skladnikiem bardzo sycacym. Wielu tez uwaza jokersa za podstawe, zas pan Tomek wogole go nie zastosował.
Moze ktos potrafilby rozwiazac ta zagadke bo ja troche sie juz pogubiłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mallina92
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ząbki\Warszawa
|
Wysłany: Śro 19:41, 16 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
na każde łowisko jest inny sposób. Co do ilości zanęty... nie zawsze wsypujesz do wody wszystko co masz w wiadrze. A jeśli chodzi o atraktor to można go używać o każdej porze roku ale w odpowiednich ilościach i jeśli wiesz jak ryba na to reaguje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jacek
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: .Gorzów Wlkp.klub Dorado Gorzów
|
Wysłany: Czw 6:56, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Przedewszystkim chodzi o rybostan im mniejsze wyniki na danym akwenie tym mniej zanęty ,ostrożnie z zapachami ,robalami oraz środkami sycącymi i tu nie chodzi tylko o zimne miesiące ,w środku lata ta metoda również się sprawdza.Uwierz mi jok nie zawsze to podstawa np.na płytkich łowiskach chcesz połowić leszcza ,a na powierzchni oklei dywan ,albo dominuje piękna duża płoć ,a po dodaniu joka masz w łowisku drobne okonki .Czasami trzeba się zastanowić zanim się coś doda.Najważniejsze jest, aby poznać możliwości akwenu -jaki wynik można osiągnąć w ciągu trzech godzin .Widać Tomek Horemski znał możliwości łowiska i po prostu do nich się dostosował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mepsik
Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 13:37, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Przykład z podlodowej praktyki. Rzeczywiście zasada jest taka, że zimą nęci się bardzo chudo i bardzo mało. W przypadku łowienia pod lodem - czasem jest to łyżeczka stołowa zanęty - TAK! i szczypta jokersa na cały dzień łowienia! Znam jednak łowisko, gdzie w przerębel na początek trzeba wrzucić kilkanaście dużych kul grubej, słodkiej i aromatycznej zanety - takiej jak latem i bez żadnych ziem ani glinek, za to z solidną porcją robali. Wtedy są wyniki. Ot - wyjatek potwierdzający regułę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Baranowski Tomasz
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 1070
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: PABIANICE
|
Wysłany: Pon 16:33, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Kolego lukaspoldi nie bierz wszystkich informacji zbyt mocno do siebie i nie ufaj do końca, w wędkarstwie nie ma reguły, że ustalisz czy dowiesz się o metodzie łowienia i wygrywasz zawody.Możesz zasięgną informacji od tubylców lub od bardziej doświadczonych wędkarzy, ale zawsze miej do tego pewien dystans.Przede wszystkim w wędkarstwie nie ma z góry ustalonego harmonogramu ,że tak ma być bo dwa tygodnie temu ktoś połowił na taką zanęte ,na taki i taki atraktor.Dwa tygodnie później jest całkiem odwrotnie i dlatego wędkarstwo jest ciekawe bo nigdy do końca wszystkiego nie wiesz.Zawsze jest coś nowego do odkrycia,więcej czasu spędzaj nad wodą, a sam po jakimś czasie będziesz miał tego ,,nosa"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujadamian
Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kaźmierz Wlkp.
|
Wysłany: Pon 16:39, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Tomek Horemski przeprowadza test tej zanęty na rzece Cybinie w Poznaniu (odnoga Warty). Charakterystyczną cechą tego łowiska jest to, że to tam ryba schodzi na zimę i przebywa aż do wiosny (wolniejszy nurt).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|