FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

krecik1988

Chciałbym się dowiedzieć jak radzicie sobie z sytuacją że spławik nie wskazuje brania lub bardzo delikatne nie widoczne dla mnie Zacinam odruchowo a tam karp około 1,5 kg . Używam zestawu 1 gram z plastikowa antenka . Czy problem tkwi w zestawie czy rozłożenie śrucin ma jakiś wpływ na ruch spławika ?? czy odczekujecie jak ten spławik zasygnalizuje branie ? czy dopieścić śrucinę sygnalizującą tak dokladnie zeby choc troszke splawik wskazał branie .

Disek

Może masz zbyt długie przypony ?
Lub obciążenie jest od niego zbyt daleko oddalone. Ryby mogą brać podczas opadu zestawu na wygruntowaną pozycję i im dłuższy przypon tym wolniej ten opad będzie trwał. Śrucina ma za zadanie jak najszybciej doprowadzić zestaw do dna - krótki przypon szybciej do dna dotrze ciągnięty śruciną.

krecik1988

przypon 20 cm

ravwaw

mam tak samo łowiąc w rzece. listek 9,70 g i przy stopie nie widać wszystkich brań

Marek Bany

Choc to dość stary temat to dość ciekawy. Oczywiście rozłożenie śrucin jest ważne ale nie najważniejsze w przypadku połowu ryb karpiowatych. Wzaleznosci od pory roku i temperatury wody ryby te zmieniają sposób pobierania i im zimniejsze woda sa coraz bardziej ostrożne. Często łowie karpie zima (we Włoszech stawy nie zamarzają) i mam dość duże doświadczenie w tej materii. Najważniejsze jest wyważenie spławika, nieważne czy używamy 0,5g czy 3 zawsze jest tak, ze ryba gdy poczuje najmniejszy opór wypluwa przynętę. Dlatego mamy bardzo, krotki czas na reakcje i zacięcie. Bez względu na wagę spławika i długość przyponu wyrażamy go na tzw. (Po włosku bolla) czyli tak aby na powierzchni wody był widoczny tylko pęcherzyk. Czyli praktycznie cała antena jest zanurzona. Zapinamy zawsze gdy ten pęcherzach znika. Nawet jeżeli zostawimy tylko 0,5cm antenki nasz czas reakcji bedzie zbyt wolny aby zaciąć rybę. Ja osobiście czubek antenki 'zamaczam" w specjalnym smarze Prestona. Co zwiększa widoczność tego właśnie pęcherzyka. Łowienie ryb w zimnej wodzie jest bardzo trudne i zupełnie inne niż latem.
Pozdrawiam Marek Bany

popspops

najlepiej użyj jakiegoś dobrego spławika

Wyczyn

i dobrych śrucin Smile

matchless

Jakośc spławika i śrucin nie ma tutaj nic do rzeczy. Oczywiście są sytuacje, na które wędkarz ma wpływ i tutaj odpowiednio dobrany zestaw odgrywa rolę, nawet kluczową. Ale są też sytuacje zupełnie irracjonalne. Rzeczywiście pora roku i sposób podbierania przynęty są z tym ściśle związane. Zdarzyły mi się zawody karpiowe, na których łowiłem bardzo delikatnym zestawem ze spławikiem 0,1 gram a mimo to, złowiłem kilka ryb (za pyszczek), gdzie wcześniej nie było żadnej, nawet najmniejszej sygnalizacji brań. Na stawie pełna tafla, zupełnie bezwietrznie, woda praktycznie martwa. Trzeba było łuskać każdą rybę. Po pierwszym karpiu zacząłem kombinację ze spławikiem, obciążeniem, przyponami, przynętą - bez efektów. Trzeba było prewencyjnie zacinać, czasem z pozytywnym skutkiem. Wydawało by się, że to niemożliwe - a jednak. Czasem tak już jest.