FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

długi

Mam problem z odległościówką,używam łącznika do wagglerów stonfo i chyba jest z nim coś nie tak.Podczas łowienia po kilku rzutach łącznik ze spławikiem zjeżdża mi w dół.Zauważyłem że te gumki na łączniku są pęknięte więc założyłem nowe i po kilku rzutach znowu to samo.Jak temu zaradzić?Może ja jakoś źle to montuje?Proszę o pomoc.

Żbiku

Podejrzewam, że źle go montujesz Wink

"Najsampierw" dobrze wygruntuj łowisko, zakładając łącznik standardowo poprzez 2 koszulki. Po wygruntowaniu zdejmij górną koszulkę, obkręć żyłkę 2-3 razy na około ramienia łącznika (tego do którego przymocowana jest agrafka) i załóż ponownie tulejkę na łącznik. Teraz nie ma prawa się przesunąć Wink

Tu masz to na rysunku Wink

--> [link widoczny dla zalogowanych]

Możesz to zrobić również inaczej, po prostu załóż poniżej łącznika gumowy stoperek na cienkie żyłki Wink

Bond

Jeżeli okręcisz ,tak jak mówi Żbiku,to nie ma prawa się przesunąć.Ja tym systemem montuję koszyczek do feedera -{zamiast agrafki 20cm żyłki z koszyczkiem},aby regulować długość przyponu.Jeszcze mi się to nie przesunęło.

dudi82

w łącznikach stonfo to te czarne koszulki polecam ci wymienić na silikonowe takie jak do spławików. takie w koszulki są wyposażone łączniki cralusso i nawet bez owijania spławik się nie przesuwa.