|
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Quarion_Blass
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: Śro 1:07, 01 Wrz 2010 Temat postu: Problem z zaciskaczem do ?rucin |
|
|
Sporo szukałem w google i nigdzie nie mogę znaleźć jak się go używa. Posiadam taki [link widoczny dla zalogowanych] zaciskacz. Jeśłi ktoś taki posiada to prosiłbym o instrukcję jak tego używać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Quarion_Blass dnia Śro 1:07, 01 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ŁYSY
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 517
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: PRUSZKÓW
|
Wysłany: Śro 8:06, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Witam. To nie jest zaciskacz do śrucin, nawet jeśli tak jest napisane. Ten przyrząd służy do zdejmowania śrucin z żyłki, i przesuwania mocno zaciśniętych śrucin po żyłce. Do zaciskania śrucin służą np. kombinerki, lub własne ząbki Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Żbiku
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 9:04, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Brawo ŁYSY za fachową wypowiedź!
To jest zaciskacz do śrucin Obsługa nie jest trudna. Szczególnie przydatny jest do najmniejszych śrucin, które ciężko uchwycić w paluchy, a tym bardziej ciężko zacisnąć na żyłce. Metalowymi końcówkami łapiesz śrucinę tak, żeby jej nacięcie było na zewnątrz, nakładasz śrucinę na żyłkę i zaciskasz przyrząd.
Drugi koniec, "szpikulec" służy do zdejmowania śrucin. Ukłądasz śrucinę nacięciem w kierunku tego szpikulca/bolca i delikatnie ściskasz, żeby wsunął się w nacięcie w śrucinie. Przy odrobinie zręczności da radę otworzyc śrucinę, bez zniszczenia jej.
Wadą tego zaciskacza jest słaba jakość wykonania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga90
Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:05, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja zaciskam takowym przyrządem śruciny. Łapię od zewnętrznych stron palcem wskazującym i kciukiem te łopatki (prawa strona na zdjęciu), pomiędzy wkładam lekko zaciśniętą śrucinkę (tak by tylko trzymała się na żyłce) i zaciskam mocniej tymi łopatkami. Dzięki temu oszczędzam zęby
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ŁYSY
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 517
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: PRUSZKÓW
|
Wysłany: Śro 11:16, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki Żbiku za podsumowanie, nie wiem tylko czy gratulujesz, czy kpisz na temat mojej fachowości, ale to nic . To co napisałem to nie jest tylko moje zdanie. Zaciskanie śrucin tym przyrządem wg mnie to nieporozumienie. No ale przynajmniej jakaś dyskusja się wywiązała Pozdrawiam.
Żeby nie być gołosłownym, to tak na szybko wyszukałem artykuł znanego zawodnika w którym min. wypowiada się na temat zastosowania tego przyrządu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeszcze raz pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ŁYSY dnia Śro 11:38, 01 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Żbiku
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 12:07, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
ŁYSY, ja pisałem o poleconej metodzie zaciskania "własnymi ząbkami"
A tym urządzeniem naprawdę da się spokojnie zaciskać śruciny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ŁYSY
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 517
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: PRUSZKÓW
|
Wysłany: Śro 12:18, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Aha, no to nie zrozumiałem , przepraszam Żbiku. Ale wracając do tematu - wiem że się da zaciskać tym ustrojstwem śruciny (mam, próbowałem) ale efektywność, sposób trzymania śruciny i ustawienie siły zacisku w tym przypadku jest niewystarczające. Trzeba się do tego "bardzo przyłożyć". No i pozostaje jeszcze kwestia trwałości tego przyrządziku. Moim zdaniem zaciskając nim twarde śruciny szybko go "wykończymy". Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 12:42, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
ŁYSY napisał: |
Cytat: | Żeby nie być gołosłownym, to tak na szybko wyszukałem artykuł znanego zawodnika w którym min. wypowiada się na temat zastosowania tego przyrządu:
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Może nie jestem tak znanym zawodnikiem ale od lat używam tego przyrządu do zaciskania śrucin i nie mam z tym problemu. Co do żywotności to musi chyba być spełniony jeden warunek - to musi być oryginał firmy STONFO. W tej chwili jest dużo podróbek na rynku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ŁYSY
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 517
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: PRUSZKÓW
|
Wysłany: Śro 12:56, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
No to podsumowując, konkluzja jest jedna - jak zwykle: co komu pasuje, i jak jest wygodniej. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Żbiku
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 13:08, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z Krzysztofem, sam mam identyczne urządzenie ale firmy Traper i jakość wykonania pozostawia wiele do życzenia... Stonfo miałem w dłoniach i jest lepiej wykonane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bond
Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzcianka
|
Wysłany: Śro 20:33, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Może nie jestem tak znanym zawodnikiem ale od lat używam tego przyrządu do zaciskania śrucin i nie mam z tym problemu. Co do żywotności to musi chyba być spełniony jeden warunek - to musi być oryginał firmy STONFO. W tej chwili jest dużo podróbek na rynku.. |
Dokładnie tak,a jeśli to tylko zdejmowarka,to po co są te dwie metalowe łapki z drugiej strony szpikulca?Najmniejsze śruciny z tych miękkich,doskonale się zaciska.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bond dnia Śro 20:34, 01 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darekbarański
Dołączył: 12 Cze 2009
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SIERADZ
|
Wysłany: Czw 7:31, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Te dwie metalowe łapki z rowkiem służą do "deformowania" luzowania już zaciśniętej śruciny w celu jej łatwiejszego przesuwania po żyłce.W ten rowek właśnie wchodzi żyłka naszego zestawu Mnie też się zdarza zaciskać tym przyrządem śruciny ale wiem, że on do tego konstrukcyjnie nie jest przystosowany. Jeśli zaciskacz a raczej zdejmowarka jest nasza, możemy jej używać według uznania. Jednak zaciskanie nią śrucin często kończy się deformacją lub obluzowaniem się tych metalowych końcówek.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez darekbarański dnia Czw 7:32, 02 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|