|
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Falkowski12
Dołączył: 09 Lip 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Pluskowesy
|
Wysłany: Sob 15:29, 09 Lip 2016 Temat postu: Problem z zylka |
|
|
Witam wszystkich mam pewien problem poniewaz od tego sezonu lowie na grunt i mam problem z zylka bo gdy powiesze sygnalizator to on opada
i wyglada to tak jak byz zylka do mnie wracala slabo tonie tak mi sie wydaje
ogulnie po zarzuceniu naciagam zylke a po 3-4 sekundach wyglada tak jak wy wracala mial ktos juz taki przypadek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Disek
Dołączył: 24 Wrz 2013
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 15:37, 09 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Próbowałeś cięższych koszyczków/sprężyn etc. ? Jakich używasz?
Możliwe, że używasz zbyt lekkich i po "uwolnieniu" zanęty (która swoją drogą możliwe, że jest zbyt sucha i szybko uwalnia się z podajnika) koszyczek "cofa" się w stronę wędki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Falkowski12
Dołączył: 09 Lip 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Pluskowesy
|
Wysłany: Sob 15:40, 09 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Drenana 15g do metody
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Disek
Dołączył: 24 Wrz 2013
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 15:45, 09 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Jeśli nie ma jakiejś wichury i zanęta nie spada zbyt szybko z koszyczka (konsystencja przy metodzie jest ważna) to problem mimo lekkość koszyczka nie powinien występować bo te do metody trzymają się dna całkiem pewnie z powodu kształtu i ustawienia w wodzie. Ewentualnie jeszcze możesz zbyt mocno napinać żyłkę, która po prostu po chwili sprężynując ściągnie zestaw - postaraj się spróbować zrobić to z wyczuciem (aby nie było luzu i aby żyłka za bardzo także nie była naprężona).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Falkowski12
Dołączył: 09 Lip 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Pluskowesy
|
Wysłany: Sob 15:48, 09 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Tylko testowaem juz nawet bez napinania widac ze koszyczek opadl bo zylka delikatnie sie napiela lecz po chwili zaczyna jak by wracac i gy podwiesze sygnalizator poprostu opada efekt taki ze zylka jak by wracal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Disek
Dołączył: 24 Wrz 2013
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 15:57, 09 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Zarzuć, zamknij kabłąk i napnij lekko żyłkę, poczekaj na napiętej żyłce aż opadnie na dno, odłóż wędkę na podpórkę, wyreguluj kołowrotkiem. I nie trzymaj szczytówki wędki wysoko nad wodą (wbicie podpórek) bo może żyłka zbyt wysoko nad powierzchnią robi problem. Jeśli nic z tych rzeczy nie jest przyczyną to ja nie wiem co może być nie tak. Chyba, że sygnalizator jest z ołowiu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Falkowski12
Dołączył: 09 Lip 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Pluskowesy
|
Wysłany: Sob 16:02, 09 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
ok dzieki za pomoc... bede cos kombinowal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil218
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 87
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto 9:39, 12 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Zawsze po założeniu sygnalizatora trochę on opada bo żyłka się napina i się prostuje. Po założeniu sygnalizatora podkręć jeszcze trochę kołowrotkiem powinieneś dojść do momentu, że już nie będzie opadał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łukasz Tomczyk
Dołączył: 02 Lut 2017
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:25, 02 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
To co napisali poprzednicy + sprawdź czy masz żyłkę tonącą bo jak jest żyłka pływająca albo bardzo zanieczyszczona to najpierw będzie się zanurzać prawie pionowo w miejscu zatopienia koszyka(tu się będzie napinać) a dopiero potem powoli zatapiać(tu będzie się luzować i to będzie trochę trwało). Miałem podobny problem, ustąpił po wymianie żyłki na nową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|