FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

GKS1977

Mam pytanie po co do zanęty dodawany jest Sezam? Ja tylko słyszałem, że poprawia prace zanęty.

Ale czy w to ryba naprawdę wchodzi i jaka ? Sezam używa się do zanęty, a czy na haczyk też ?

Jak zrobić żeby nadawała się do zanęty i na haczyk ?

Adam-Opole

Sezam ma bardzo małe ziarna i raczej nie nadaje się na haczyk.

krawietz

sezam wyprazony i zmielony nie tylko poprawia prace zanety ale takze nadaje jej specyficzny aromat. Poniewaz jest to ziarno oleiste to wlasnie dlatego jego czasti sa wynoszone z kul szybciej. Polecam glownie do zanet plociowych. Mysle ze najlepszym sposobem jest wyprobowanie tego na lowisku...

GKS1977

krawietz a jak się praży sezam ?

Aleex

Tak samo jak wszystko inne - na patelni.

Żeby nie pisać kolejnego posta...GKS - czy Tobie wszystko trzeba tłumaczyć jak 6 letniemu dziecku? Poskacz po tematach i poszukaj sobie czegoś o prażeniu, bo było tego trochę!

GKS1977

Alexx No dobra, ale wcześniej moczone czy coś i jak prażyć na patelni to z kąd będę wiedział, że już gotowe ? Przebarwią się lekko na brązowo czy jak ?

uklej

[quote="Aleex"]Tak samo jak wszystko inne - na patelni.

Zgadzam się że tak jak wszystko, ale stwierdzenie że na patelni uważam za błędne. Może ty Aleex prażysz wszystko na patelni ale jest dużo ludzi którzy prażą w piekarnikach domowych stałych lub przenośnych. Osobiście uważam że prażenie w piekarniku jest lepsze bo mamy wieksza kontrole nad temperaturą prażenia.

GKS1977

Niech ktoś mi napisze, jak się praży sezam, lepiej żeby prażone było na patelni !! ;p

Górek

sypiesz na patelnie od momentu keidy zlapie temperature zmniejszasz ogien i caly czas mieszasz, jak stanie sie taki brazowo zlocisty to znaczy ze jest uprazony, sezam prazy sie bardzo krotko i bardzo strzela na patelni. sezam konopie siemie prazy sie tak samo. Swoja droga nie musisz pytac, wystarczy ze rzucisz troche na patelnie i widzisz co sie dzieje. Czasem dochodz do celu metoda prób i bledów.

GKS1977

Górek Dzięki i posdRawiam Smile

Aleex

uklej

Nie chodziło mi Aleex o to żeby cię pouczać. Po prostu prażyłem wiele rzeczy w piekarniku i na patelni i uważam że piekarnik przewyższa patelnię. Powiedz mi czy wiesz jaką temperaturą prażysz na patelni ? ile to trwa ? Zawsze musisz bardzo pilnować aby czegoś nie przypalić.
Pisał kiedyś kolega przemas że jeden z czołowych zawodników zdradził mu że praży seriami po 15 minut, studzi itd. I w zalezności jak chce mieć wyprażone tyle razy powtarza serię (3-4 razy). Uważam to za bardzo dobry sposób. Na pewno nie przypalisz sobie produktów. Ustawiając temp. w piekarniku np na 150-180 stopni masz stałą temperaturę i jak raz opanujesz technikę (czas prażenia i temperaturę ) to będziesz wiedzał że nigdy niczego nie popsujesz. Zupełnie inna sytuacja jest na patelni gdzie wysoka temperatura wymusza częste mieszanie i sprawdzanie czy coś się nie przypala. Jest to również kwestia gustu- każdy może mieć inne zdanie.
P.S. w sprawie mieszania w piekarniku - otwierasz piekarnik, bierzesz do ręki drewnianą łyżkę a w na drugą zakładasz rękawice, przytrzymujesz rękawicą blaszkę, drugą ręką mieszasz np konopie a następnie zamykasz piekarnik. Czynność powtarzasz co 2-4 minuty w zależności od temp. Raczej proste.