FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

jedras87

witam mam dosc powazny problem , mianowicie tyczka ktora kupilem maver181 rani
mi rece podczas wyjazdu ma bardz ostre krawedzie slyszelem juz pare opinii od kolegow bardziej doswiadczonych ze powinienem delikatnie "przejechac"ostre krawedzie papierem sciernym nie chce tego robic ze wzgledu na to ze tyczka jest nowa i nie wiem czy przez taka manipulacje nie stracilbym gwarancji.Moze jest jakis inny sposob raniony jest wlasciwie tylko palec wskazujacy lewej reki

krawietz

owiń łączenia wędki taśmą izolacyjną, dostaniesz w każdym sklepie. zapobiegnie ona ranieniu rąk, oraz ewentualnemu rozkleszczaniu się elementów. Papier też by nie zaszkodził, to bardzo dobre rozwiązanie, ale na pewno inwazyjne, taśma takim działaniem nie jest.
Powodzenia

pyton

no dobra, ale jeżeli będzie potrzeba rozłączenia wędki gdzie indziej niż na topie, np podczas holu bonusa na stojącej wodzie...
Przeleć sobie po krawędziach papierem ściernym, albo drobnym pilnikiem i po sprawie. Wątpię żebyś przez takie coś mógł w ogóle stracić gwarancję... Bo chyba nikt na to nie zwróci nawet uwagi Wink