|
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
oggy
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LUBUSKIE
|
Wysłany: Wto 18:18, 09 Mar 2010 Temat postu: Wędka gaśnie? |
|
|
Witam , mam pytanie czy możecie mi wytłumaczyć te określenie "gaśnie przy zacięciu" jak ma się te"gaszenie" do topów power a jak do match ?
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sniper82
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 1001
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk
|
Wysłany: Wto 18:56, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
gaśnięcie, oznacza ze po zacięciu cześć szczytowa wędki nie buja sie jak bat od woznicy ale szybko sie stabilizuje, ogólnie ułatwia to łowienie bo nie szarpie zestawem i jest mniejsze prawdopodobienstwo splątania zestawu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tyczkoholik
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:25, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
im szybciej tym lepiej, pozdrawiam ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
oggy
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LUBUSKIE
|
Wysłany: Śro 12:54, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No tak , ale w szczytówce jest amortyzator ,po zacięciu ryba go wyciąga powoduje to , że szczytówka jest jakoś napięta , to co może bujać jak jest napięta? I czy jest różnica przy topie match a power ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dargrab
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:12, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Kol. oggy,
Masz zupełna rację. Ten "slogan" został wypowiedzianny i podtrzymywany jest przez znaczną większość Kolegów z Forum. Ja uważam wprost przeciwnie, wędka powinna mieć swoje ugięcie w czasie wędkowania. Znacznie ułatwia to zacięcie a już zdecydowanie hol ryby. Niektórzy twierdzą, że wędka powinna być igiełką, sztywną, najlepiej z najwyższej półki a ja uważam, że powinna mieć głównie dobre wyważenie oraz dobry serwis. Wędką z górnych półek powinni być zainteresowani dobrze wprawieni zawodnicy. Niektórzy Koledzy na Forum nazywają takie wędki
"krowim ogonem" nic bardziej mylnego (chyba że w ich odczuciu) inni chwalą sobie taką pracę i są zadowoleni z ich mocy w trakcie wedkowania na zawodach. Jak sam zauważyłeś a przekonasz się o tym w czasie wędkowania " gaśnięcie wędki " nie będzie Tobie pomagać. Choć nie powinna być całkowitym parabolikiem latającym na wszystkie strony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jacek
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: .Gorzów Wlkp.klub Dorado Gorzów
|
Wysłany: Śro 18:46, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
dargrab.Ja mam trochę odmienne zdanie .Jednak liczy się, co w siatce.Uzasadnię swoją wersję.Miękka wędka przeważnie lejąca to są w większości tyczki rzeczne -karpiowe i faktycznie przy dużej rybie to procentuje .Miękkie odjazdy okazów,wytrzymałość same zalety.... jednak nie przy łowieniu na kanale i wodach stojących małych i średnich ryb . Sztywna kanałówka zapewnia nam szybkość oraz gwarancję iż nie tracimy ryb w czasie szybkiego holu.Przykład weź miękką karpiową tykę na kanale i strzel do tyłu, aby top zatrzymał sie w ręce za jednym razem?Myślę ,że jest to duży problem ,a spowodowane jest to jej miękkością i ona skacze po ręce ,a się nie przesuwa .Idąc tym tropem skoro skacze i drga to jest wstanie wyrwać z pyska mały kanałowy haczyk ,który stosujemy do połowu małych i średnich ryb i guma nie pomoże.
Tyczka sztywna nie skacze i nie drga tylko się przesuwa po ręce , gwarantuje to płynność ruchów ,co jest istotne przy łowieniu szybkościowym i precyzyjnym na wodach stojących ,a już nie wspomnę przy wietrze.
Wniosek -najlepiej mieć dwie tyczki jedną miękka na rzeki i uciągi oraz okazy ,drugą na kanały i wody stojące(która szybko gaśnie) na małe i średnie rybki.
Oczywiście można łowić uniwersalnie tylko musimy mieć świadomość iż na zawodach to jest coś za coś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
oggy
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LUBUSKIE
|
Wysłany: Śro 20:25, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Witam teraz już wiem dlaczego gdy wyjeżdżam tyczką lekkim zestawem na wolno płynący głęboki kanał lubi on mi się "majtnąć" przy końcówce wsuwania i dlaczego jak czas goni i szybko wysuwam tyczkę z małą rybką często one schodzą z haka. Opisane przypadki zdarzają mi się tylko na głębokich kanałach o wolnym uciągu 0,5-1,5 gr , ale za to nigdy w rzekach i kanałach o większym uciągu gdzie potrzebny jest cięższy zestaw.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dargrab
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:44, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jacku, oczywiście każdy ma swoje zdanie i może je przedstawić. Zainteresowany sam powinien wyciągnąć wnioski. Nie wiem jakiego ma kijka (moze faktycznie dość tani) nie jest to określone. Podałem ogólny przykład i uważam, że przy odrobinie obłowienia wszystkie te niedociągniecią można wyeliminować. Zakładałem, ze każdego nie stać na posiadanie 2-uch wędek, tylko tzw. uniwersalnej, lecz na podstawowym poziomie. Jeżeli Kol. oggy spadaja rybki w czasie holu, może trzeba popracować na zmianą i zastosowaniem mniejszej średnicy gum. Nawet wędką kanałową przy bardzo energicznym wyjeździe i grubszej gumie ryby będą spadać. Trzeba te czynności niestety zgrać dość dobrze w czasie wedkowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sniper82
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 1001
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk
|
Wysłany: Śro 21:02, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
tutaj zgodze sie z jackiem w 100% na rzeke owszem mocniejsza bardziej lejaca sie tyczka ze sporym zapasem mocy, ale na kanał czy wode stojacą nawet szybki wyjazd konczy sie czesto splątaniem zestawu, o szybkim holu i spinających sie rybach nie wspomne. Wiadomo większosć z nas musi isc na kompromis ze względów finansowych i dopasowanie do siebie na jakich wodach czesciej łowimy i dobrac cos w tym kierunku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jacek
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: .Gorzów Wlkp.klub Dorado Gorzów
|
Wysłany: Czw 18:39, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Sniper82 .Faktycznie o plątaniu zestawu nie wspomniałem ,a to u młodych i początkujących jest zmorą na miękkim kiju .Szczególnie jest to widoczne i odczuwalne gdy na wędce zestaw np.0,7g i 1,5 m żyłki ,a wyjazd szybki na jedenasty metr nie wspomnę na trzynasty !.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|