FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

mati91

Mam pytanie związane z tematem, jednak w drugą stronę Wink

Mianowicie, czego używacie/jakim sposobem zdejmujecie małe śruciny z żyłki?
Moja wada wzroku często zmusza mnie do stosowania nasadek pogrubiających antenki spławika. Zastosowanie takiej nasadki wymaga skorygowania wyważenia spławika, czyli odjęcia jednej lub dwóch śrucin. Zawsze sprawia mi to kłopot :/. Przerabiałem już różne urządzenia do tego celu stworzone. I przyznam, że działają, ale tylko w przypadku "większych" śrucin, mam na myśli od 0,15g w górę... Co prawda używałem tego urządzenia Trapera, a nie Stonfo (przyznam że Traper był ok 4 razy tańszy niż ten sam produkt marki Stonfo), czy może dlatego ten sprzęt mi "obrzydł" bo jest jakaś różnica w wykonaniu tych dwóch niby takich samych produktów.
Próbowałem już na prawdę wielu metod, nożyczkami nawet ... Najskuteczniejszym do tego celu jak na razie okazał się wysuwany nożyk do papieru, ale z nim tak samo jak z nożyczkami, 2 razy sie śrucinę zdejmie, a za trzecim zdejmie się śrucinę i ... utnie zestaw, albo utnie nawet nie zdejmując śruciny Laughing

Przemek1992

Ja używam takiego urządzenia o jakim piszesz tyle że Sensasa i bez problemu zdejmuje małe śruciny tj. 0,03g 0,04g.

mariusz997

Dziwne bo mi też to niegdy sie nie udaje tym urządzeniem Smile

ja uzywam obcinaczek takich do paznokci, spisuja się świetnie przy małech śrutach Wink

boboryba

Tylko obcinacz do paznokci + precyzja przy wycinaniu śrucin.
______________
Bobo 1944 O.M.

CP70

Witam ja również używam szczypiec do zaciskania śrucin takich jak przedstawił wyżej Tomek Baranowski tanie za kilka złotych dosłownie podgięte wygodniejsze od prostych. Co do zdejmowania z tym jest problem żeby odzyskać śrut rzadko to robię zazwyczaj idzie nowy na nowy zestaw. A jeśli chcę zmniejszyć wyporność wówczas najlepszym rozwiązaniem jest użyć do tego obcinaczek do paznokci tak jak to przedstawił wyżej mariusz997 sam to stosuję z bardzo dobrym skutkiem. pozdrawiam

mati91

Mogę prosić o jakiś link do tego urządzenia sensasa ? Smile

Bo jakoś nie mogę nigdzie znaleźć Neutral

Przemek1992

[link widoczny dla zalogowanych]

Ja tego używam i nie mam problemów ze zdejmowaniem śrucin.

wer

wiedziałem w zyciu kilka zaciskarek i z tego co wiem to to dokładnie to samo co Traper

zaciskarki tego typu z tego co zauwazyłem dzielą się na droższe jak stonfo - produkowane w Europie

i tańsze robione na dokładny wzór tych poprzednich ale na wschodzie i sprzedawane pod markami znanych firm (jakościowo troszkę gorsze ale w mojej opinii nie tak wiele pod względem cech uzytkowych - jeżeli juz to bardziej trwalości

w tym sensasie w porównaniu z Traperem płacisz za logo bardziej markowe i opakowanie (kto płaci za kartonik od pasty? Pan płaci Pani płaci tamci Państwo płacą)

oczywiście to moja subiektywna ocena i nie kazdy musi się z tym zgodzić
ja testowałem w paktyce i stonfo i trapera i oglądałem mniej lub bardziej dokładnie kilka innych firm
i ostatecznie radze sobie obecnie bez jakichkolwiek zaciskarek (zaciskam zębami chociaż wiem że to głupie i niezdrowe Sad

ale zaciskarki mi wszystkie jakoś nie leżą

mariusz997

Przecież tym urządzeniem nie zaciska sie śrucin, tylko zdejmuje ew. przesuwa. Jeżeli ktoś nadal mysli i meczy się z zakładaniem tym urządzeniem śrucin to ja wysiadam Smile

Na dodatek to urzadzenie spisuje sie tylko przy wiekszych śrutach. I trzymajcie sie tematu. Poniewaz ten jest o zdejmowaniu. Pozdrawiam

boboryba

Przemek1992

mikeyy

Ja stosuje do tego malutki, cieniutki nożyk. Też mam wadę wzroku, jescze nie zdarzyło mi się uciąć żyłki, chyba że w nocy Wink