FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

leszek pierowski

prosze o pomoc chce wysłac wedke 170 cm jaka firme wybrac by było tanio?

trociu12

pocztex szybko i pewnie czena około 50 zł

Gość

leszek pierowski

dzwonilam do poczteksu i pan powiedział ze to przesyłka nie standartowa i do ceny normalnej dodac 100%

loro

Jeżeli nie chcesz uszkodzić przesyłki wyślij czymkolwiek.. DHL, GLS, UPS, DPD, Opek, Stolica, Siódemka, nie wiem co jeszcze tylko nie Pocztex. Pocztexem do mnie wysłano 6 albo 7 paczek. Ani jednej nie dostarczyli na mój adres. Zostawiali u sąsiadów, albo gdzieś, chociaż byłem w domu. 4 razy przesyłkę uszkodzili

trociu12

mi przyszła 2-ego dnia od zamówienia w nienaruszonym stanie za 51 zł.

leszek pierowski

ok chodzi mi o wysłanie wedki w tubie o wysokosci 170cm

leszek pierowski

i te 170 cm sprawia kłopot bo to nie standart

nyny

Wiele razy wysylalem kijki i bez problemow.

Ja robie to tak:
Kupuje tube kartonowa, lub rure pcv. W przypadku rury na koncu dopasowuje nakretki od sloika.
Pakuije wedke, dodatkowo jeszcze wkladam papier aby sie nie ruszala. Oklejam szara tasma dla pewnosci.
Ide na poczte i wysylam normalnie jak paczke. Z tym, ze wykupuje opcje ostroznie i ubezpieczam przesylke. Wysylalem troche wedek i zadnych problemow nie ma:)
Kurierem probowalem ale niestety czasami doliczaja za gabaryty niestandardowe.
pozdro

leszek pierowski

dzieki za informacje

nuno

jeżeli suma: obwód paczki plus najdłuższy jej bok nie będą przekraczać 3m to firmie GLS-Poland jest to standardem , ja wysyłam takie paczki często więc info masz pewne

pzdr

leszek pierowski

dzieki za porady zastanawiałem sie jak ludzie z alegro za 30 zł wysyłaja bo mi sie nic takiego nie udało znalesc

mpakos

szpaczek23

Witam:)
Nie wiem jak inni ale ja miałem niemiłe przygody z poczteksem i nie polecam!Wysłano do mnie element od tyczki(uszkodziłem i wysłałem do naprawy -w tubie oczywiście)i w transporcie mi go uszkodzono-zastanowiam sie co się musiało po drodze dziać skoro w tubie go uszkodzili, ale to jeszcze nie problem-po wielu tygodniach walki o odszkodowanie(nie udało się)gdy nadawca miał odebrać paczkę żeby go ponownie skleić co się okazało?Że paczka wcale nie musi byc w transporcie żeby ją uszkodzić!!element był złamany w jeszcze jednym miejscu cociaż paczka od kilku tygodni na jednej poczcie leży ....szkoda gadać....chyba sprawdzali z jaką siła trzeba uderzyć żeby uszkodzić.....walczę dalej o kasę....
Pozdrawiam i odradzam Pocztex,a zarazem zdecydowanie polecam DHL-paczka standardowo ubezpeiczona, na drugi dzień do 15 u adresata, a jak nie to nie płacisz za wysyłkę Smile

)

loro

Dodam jeszcze fakt wzięty z życia, który ostatnio przydarzył się koleżance. Rano kurier zapukał do drzwi z paczką, w środku było żywe zwierzę - gekon. Kurier zapytał: 'Co to za zwierzę, bo rano z chłopakami potrząsaliśmy, ale sie nie odzywa?'. PoczteX!