|
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wasabi
Dołączył: 27 Lis 2011
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Pią 12:30, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
matchless od strony zdrowotnej to OK nie podlega to dyskusji, natomiast nie mam jeszcze problemów z kręgosłupem siłkę uprawiam więc mięśnie grzbietu, ramion jakieś tam są.... mnie natomiast interesuje aspekt techniczny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
matchless
Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pią 14:36, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
No jak rozumiem, ale technicznie rzecz biorąc, to też nikt nie jest w stanie stwierdzić, czy taka technika czy inna wpływa mniej negatywnie czy bardziej. Ja opieram tyczkę na prawej nodze, podtrzymuje lewą ręką natomiast prawą dociskam dolnik do nogi. Albo kładę wtedy całą prawą rękę równolegle na tyczce, albo tylko trzymam dłonią, zależnie od tego co robię lub jak ryby biorą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wasabi
Dołączył: 27 Lis 2011
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Pią 14:54, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
czyli standardowo....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cr4fty
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Lipno
|
Wysłany: Pią 16:12, 13 Lut 2015 Temat postu: kregi |
|
|
Witam. U mnie nie tyle kręgosłup strzelił co upierdliwy "łokieć tenisisty" !!! To też bardzo upierdliwa kontuzja i praktycznie nie uleczalna. Nie wiadomo gdzie tą łapą zrobić jak zaczyna boleć. Tyczka poszła w kąt i po wyczynie.Nie zawsze łowienie rybek wychodzi nam na zdrowie !!! Wręcz przeciwnie...Pozdrawiam😎.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kalos
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pią 18:53, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
....3 grosze od siebie. Mam implanty w kręgosłupie i stabilizatory tytanowe. Między innymi z tego powodu nie stratuję w zawodach.
Wg mnie najbardziej destrukcyjne są ruchy rotacyjne w lędźwiach i praca barków, szczególnie przy donęcaniu z kubka. Wtedy dźwignia jest dużo większa i barki i generalnie całe plecy cierpią.
Ja też z tego powodu zacząłem chodzić na siłownie (na miarę moich możliwości związanych z implantami) i staram się tak wzmacniać mięśnie żeby sprawnie operować tyczką w każdym elemencie wędkowania.
Nie bez znaczenia jest też technika, bo zbędne przyruchy, szarpnięcia i wg mnie podbieranie szczególnie dużej ryby daje plecom popalić.
Niezależnie od tego uważam, że można pomimo nawet takich ograniczeń z przyjemnością i bez wielkiego cierpienia wędkować długie godziny.
p.s.
dla mnie plecy bardziej cierpią przy przygotowaniu ciężkiej rzecznej zanęty i nęceniu niż przy wędkowaniu:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|