|
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qbaBrow
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: T.G.
|
Wysłany: Pią 21:55, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Nie moge powiedziec w 5minut byli na wodzie! Ael z tego co słyszałem z rozmów ich dowódcy to dzien predzej byli jeszcze szybsi...
pozdro qba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zydek007
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Nie 18:54, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Na pewnych zawodach z wpisowym 100 zł, sama idea zawodów OPEN. Jestem na stanowisku rozkładam tyczkę , gruntuję itd i po pewnym czasie jakiś senior mówi do mnie czy ja nie ma za długiej tyczki i przecież junior może tylko do 11,5 metra. Tak to jest gdy się startuje i nie zna polskiego znaczenie OPEN.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adamg
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skoczów
|
Wysłany: Nie 19:27, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Też miałem w tamtym roku podobną sytuację, tyle że to było GP okregu. W czasie sprawdzania ilości zanęty i robaków sędzia (klasy okręgowej!!) zarzucił mi że łamie przepisy bo łowie na zbyt długą wędkę. Mowie mu ze jak chce to może zmierzyć..napewno nie ma 11,5m..A on mi że "pisze wyraźnie na ostatnim elemencie 11,5m, a juniorzy mogą łowić na 11m" ... sędzia klasy okręgowej...;/ Na szczęście pani sędzina która była obok wytłumaczyła mu wszystko i sie odczepił.. Dodam jeszcze że czuć było od niego alkohol.;/ Na początku wydawało mi sie to śmieszne ale potem żałosne... Potem juz go nie widziałem..widocznie zwątpił..albo mu kazali jechać do domu....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
daniel28
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sieraków/Poznań
|
Wysłany: Wto 19:12, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
adamg napisał: | albo mu kazali jechać do domu.... |
Heh chyba raczej ktoś go musiał odwieź...
Jeszcze jedna taka sytuacja mnie sie przypomina ze zawodów otóż jedno sąsiednich kół organizowało zawody dla młodzieży... Drużyny trzy osobowe z różnych kół... No ale dobra jak każdy zauważył mam specyficzne nazwisko ale sie z tego ciesze no i kiedy sie zapisywałem podałem imię i nazwisko i było dobrze aż za chwile przychodzi gościu i sie nazywał Żyto, a mój trener zarzucił tekstem do mnie: "Słoma patrz to twoja rodzina"... No ja akurat nie mogłem ze śmiechu... Pozdrawiam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mariusz
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zd-Wola
|
Wysłany: Wto 19:22, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Z jakies 3 lata temu, MO, na odprawie sedzia glowny oznajmia, ze ci co maja platformy moga miec przednie nozki w wodzie. A ze ja mialem kombajn to pierwsze 4 nozki byly w wodzie. Przyszedl sektorowy i sie ze mna kloci, a ze lowilismy plotki w tempo to mnie tym zdenerwowal...podnioslem srodkowe nozki okolo 1cm nad lustro wody i sie z niego zaczalem smiac- nie przyszedl do mnie od tamtej pory na zawodach ani razu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aro
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Czw 20:00, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Trzeba odświerzyć temat.
Byłem jakieś 3 tyg temu na rybach z kolegami (dosyć mocno wiało), rozłożyłem się i poszedłem na stanowiku obok do kolegi tak że moje stanowisko miałem za plecami i tak sobie mieszamy zanęte i gadamy, gdy nagle kumpel mnie woła i coś krzyczą że krzesło - nie wiedziałem o co chodzi , ja się odwracam a tam moje krzeszło zostało zdmuchniete i poszło pod wodę niczym titanic, próbowałem jakoś go odzyskać-na marne.
A koledzy obok popłakani ze śmiechu, dobrze że to było krzesło z Reala.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fukS
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czechowice-Dziedzice
|
Wysłany: Pon 17:27, 09 Cze 2008 Temat postu: żółwie |
|
|
Kiedyś na zawodach klubowych senior z mojej drużyny siedział pierwszą godzinę bez ryby....nagle spławik pod wodę on cały ucieszony, że coś złowił, ciągnie i ciągnie...podbiera patrzy a tu ŻÓŁW <lol2> sędziowie spłakani, sąsiedni zawodnicy tak samo ) następny zarzut znowu wyciągnął żółwia )
W sumie wyciągnął jakimś cudem 3 żółwie, które grzecznie puścił do wody.
Po zawodach była pogawędka skąd wytrzasnął zanęte na żółwie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 12:45, 04 Lis 2008 PRZENIESIONY Wto 14:15, 04 Lis 2008 Temat postu: Dziwne zawody...:) |
|
|
Nie znalzlem zadnego podobnego tematu wiec postanowilem zalozyc:D
Wiec tako pisujcie tutaj rozne dziwne,smieszne,ciekawe,sytuacje badz ryby ktore wam sie przydarzyly na zawodach:)
1kiedys na zawodach mialem 5 plotek a wage prawie 5300 w tym 1 plotka miala 15 cm:)
2przypadek kolegi:)Podczas zanecania ciezka zaneta koelga wzial proce i zaczal strzelac pinkami na co sedzia sie wydarl ze go zdyskwalifikuje bo podczas ciezkiego necenia nie wolno strzelac pinka:)
3Nakrecilem na GPPsedziego ktory spal sobie chrapiac w trawie:D
4na rybniku pewien pan zacial leszcza i wjechal koszem do wody wystawala tylko glowa ale leszcza wyjal:D
5Pewien zawodnik zlapal ladnego jazia na co sedzia ogladajac rybki podczas wazenia powiedzial "ale piekna ploc"
6na mistrzostwach kola u nas w kole pewien junior zlowil leszcza ktory dawal mu wygrana ale podczas wazenia okazalo sie ze mial w siatce jeszcze kilka wielkich ploci(a zlowic takie na tym lowisku nie mozliwe)i byly az biale^^stwierdzil ze je zlowil^^ a pozniej sie tlumaczyl ze wczoraj bylna trenningu i mogly mu zostac w siatce^^
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 12:53, 04 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mati91
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski
|
Wysłany: Wto 13:56, 04 Lis 2008 PRZENIESIONY Wto 14:16, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Heheh,
ja jak na razie przypominam sobie pewną sytuację: Miało to miejsce na jakichś zawodach na dzień dziecka, podjechałem sobie, żeby zobaczyć jak łowią najmłodsi , stanąłem za jednym chłopcem, któremu ewidentnie nie szło . Przychodzi ojciec. Synu!, masz kanapke ... daje synowi "kanapkę" zawiniętą w sreberko . A tu za chwilę, patrzę i nie wierzę .... kanapka zaczyna skakać młodzieniec zdejmuje folię, a w srodku ukazuje się ładny karaś srebrzysty . Nie chciałem robić problemów i mówie do gościa "..weźno wypuść te kanapke...."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zydek007
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Wto 19:44, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Lepsze niż kawały hehe. Dochodzę do takiego wniosku że zamiast wersji "przychodzi baba do lekarza" będzie wersja " sędzia na zawodach" i trzeba dodać wypity!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mati91
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski
|
Wysłany: Wto 21:08, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
No tak , niektórzy sędziowie są na prawdę przerekordowi .
Kiedyś koleś koło mnie, donęca kulami wielkości pomarańczy, mój kumpel (nie startował/łowił), pyta się sędziego czemu nie reaguje, a ten mówi do donęcającego delikwenta, żeby trzymał wędkę w rękach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 22:31, 04 Lis 2008 Temat postu: Re: żółwie |
|
|
fukS napisał: | Kiedyś na zawodach klubowych senior z mojej drużyny siedział pierwszą godzinę bez ryby....nagle spławik pod wodę on cały ucieszony, że coś złowił, ciągnie i ciągnie...podbiera patrzy a tu ŻÓŁW <lol2> sędziowie spłakani, sąsiedni zawodnicy tak samo ) następny zarzut znowu wyciągnął żółwia )
W sumie wyciągnął jakimś cudem 3 żółwie, które grzecznie puścił do wody.
Po zawodach była pogawędka skąd wytrzasnął zanęte na żółwie |
moj tata na zywca zlowil zolwia:)
Kiedys na zawodachw kole przychodze na stanowisko a tamsame trzciny pytam sedziego co mam zrobic a on ze mam sobie wyciac:)od tej pory na zawody w kole chodze z pikerem i puszka kukurydzy:)
Na sloku wpadlem 1 dnia 2 razy do wody a byla jesien:)
Kiedys brakowalo mi pkt zeby wygrac GPK i musialem wystartowac z 39 goraczki ulepilem 25kul postawilem miske z kulami na koszu no i wpadly mi do wody^^
Raz zostawilem topa nad woda^^
Ogolnie to ja taka troche niezdara jestem i czesto przytrafiaja mi sie dziwne rzeczy:D
Hahaha ale nie zapomne kilku rzeczy
1 zawody na miesiarskim stawie:)odczas gruntowania odleglosciowki zlowilem 2 karpie na pusty hak a na zawodach 0
2 na kanale gliwicki msygnal necenia zanecam wyciagam tyczke sedzia za mna stoi a ja mam ochotke na haczyku^^podczas rzucania kul musiala sie zachaczyc:D
3 zarzucajac matcha zachaczylem o wlasne okulary i polecialy na 20metr do wody^^
4 zarzucam karpiowke slysze aaaaaaaaaaaaaala odwracamsie a koelga ma moj gruby wielki karpiowy hak w policzku:D
5 zlowilem szczupaka na woblerka ok 40 cm zlapalem fgo w reke szczupak sie wyslizgnal i kotwica wbila misie do reki 30min ze lzami w oczach z nia walczylem:|
6pozna jesienia lowielm karpie na takim fajnym stawik i zapomnialem otworzyc wolnego biegu w efekcie musialem wskoczyc w zimowych ciuchach do wody i poplynac ze 20metrow za wedka a bylo z 10 stopni:D
Ogolnie to moglbym o takim czyms ksiazke napisac:)
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 23:00, 04 Lis 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcino
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Huta, Irlandia
|
Wysłany: Śro 0:00, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Arni, Ty może jakieś ubezpieczenie od startów w zawodach lepiej wykup bo to się może tragicznie skończyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 9:49, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
marcino napisał: | Arni, Ty może jakieś ubezpieczenie od startów w zawodach lepiej wykup bo to się może tragicznie skończyć |
heheh ja poprostu jestem za bardzo lekkomyslny:Dczego efektem sa rozne niespodzianki:D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
leszczyk80
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzeg Dolny/Wrocław/Uraz
|
Wysłany: Śro 17:40, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | 1 zawody na miesiarskim stawie:)odczas gruntowania odleglosciowki zlowilem 2 karpie na pusty hak a na zawodach 0
|
a probowales łowic na pusty haczyk ?? Pewnie nie i dlatego wynik zazerowales
PS
jak szly na psuty trzeba bylo tak lowic a nie na robale czy kukurydze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|