|
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bogdanw
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Lerbyteam
|
Wysłany: Śro 19:06, 19 Cze 2013 Temat postu: Szkoda że nikt nie komentował (Okres ochronny i wymiary nie |
|
|
Wędkarski Świat 7/2013
Władze niektórych kół PZW działają tak, jakby stały ponad prawem. Rażącym przykładem na to jest koło PZW nr 56 w Rykach, które łowiło w kwietniu ryby chronione siecią i je sprzedawało.
Jakiś Czas temu na tamach WŚ opublikowałem tekst dotyczący prawnych i faktycznych uprawnień kota wędkarskiego PZW i zadań, jakie stawia mu statut naszego Związku. Wnioskowałem w nim o przyznanie większych kompetencji dla kół wędkarskich, aby te mogły wziąć na siebie odpowiedzialność za prowadzenie gospodarki wędkarskiej na akwenach pozostających pod ich opieką. Jednak ostatnio z większą rezerwą podchodzę do tego pomysłu, bowiem w najczarniejszych snach nie wymyśliłbym takiego sposobu „gospodarowania”, jakie zaprezentowało nam koło PZW nr 56 z Ryk na zbiorniku „Skalski”. Otóż pod koniec kwietnia 2013 r., pod dość enigmatycznym hasłem prac na łowisku specjalnym Skalski, członkowie tego koła dokonali planowego odłowu przy użyciu drygawic(!) zasiedlających zbiornik sumów, szczupaków i sandaczy - dużych i małych, wymiarowych i niewymiarowych... jak leci. „Pracom ” wędkarzy z Ryk przyświecał wzniosły cel, gdyż omawiana akcja miała za zadanie, jak brzmi oficjalny komunikat: „Regulacje równowagi biologicznej zbiornika Skalski”. Niestety, te działania w drastyczny sposób naruszyły obowiązujące przepisy prawa rybackiego. Pozwolę sobie je szczegółowo omówić ku przestrodze innych osób, które być może również mają ambitne” plany „regulacji równowagi biologicznej” swoich okolicznych akwenów za pomocą drygawic lub innych rybackich narzędzi połowowych. Oto te naruszenia.
1. Połów ryb bez upoważnienia uprawnionego do rybactwa. Pierwszą kwestią jest, w czyim imieniu działali członkowie koła nr 56 w Rykach i czy dokonując kwietniowych połowów drapieżników w zbiorniku „Skalski” , byli do tego upoważnieni przez uprawnionego do rybactwa, czyli Zarząd Okręgu PZW w Lublinie. Odpowiedź na to pytanie jest istotna, ponieważ zgodnie z art. 4 ust. 1 ustawy rybackiej, połowu ryb innego niż amatorski, za pomocą narzędzi i urządzeń połowowych, może dokonywać wyłącznie uprawniony do rybactwa, którym w omawianym przypadku jest Lubelski Okręg PZW. Tylko okręg PZW posiada kompetencje do podejmowania decyzji dotyczących prowadzonej gospodarki rybackiej na użytkowanych przez siebie wodach. Z uzyskanych informacji wynika jednak, iż decyzja o dokonaniu odłowu drapieżników ze zbiornika „Skalski” zapadła
w formie uchwały zarządu koła PZW nr 56 w Rykach. A koło PZW nie jest przecież podmiotem uprawnionym do rybactwa w świetle prawa rybackiego. Uchwała zarządu koła nie ma więc w omawianej sytuacji żadnej mocy prawnej. Członkowie kota mogliby jedynie jako osoby fizyczne wykonać odpowiednią uchwałę okręgu. Tyle, że takiej uchwały nie podjęto. Okręg nie wiedział Jak poinformował nas Dyrektor Biura ZO PZW w Lublinie Andrzej Borkowski, Zarząd Okręgu PZW w Lublinie nie wiedział o odłowie ryb drapieżnych na stawie „Skalski” dokonanym przez członków koła nr 56 w Rykach, nie wyrażał zgody na ten odłów ani nie udzielał upoważnienia do odłowu. Z tego wynika, że członkowie koła PZW nr 56 z Ryk, dokonując na własną rękę regulacji równowagi biologicznej w Skalskim” , dopuścili się naruszenia art. 27c ust. 1 pkt 2 ustawy rybackiej, polegającego na dokonywaniu połowu ryb rybackimi narzędziami lub urządzeniami połowowymi, przez osoby nie będące uprawnionym do rybactwa, lub nie działającymi na rzecz uprawnionego do rybactwa, co w języku potocznym określa się jako kłusownictwo rybackie. Za tego rodzaju kłusownictwo można iść do więzienia, nawet na 2 lata.
2. Dokonywanie połowu ryb będących w okresie ochronnym Zgodnie z art. 8 ust. 1 pkt 3 ustawy o rybactwie śródlądowym, zakazany jest połów ryb będących w okresie ochronnym. Zakaz ten obowiązuje wszystkich, nie tylko wędkarzy, ale przede wszystkim uprawnionych rybactwa, zarówno na wodach jest publicznych, jak i prywatnych. Pragnę przypomnieć, szczególnie kolegom z koła nr 56 w Rykach, że stosownie do postanowień zawartych w § 7 ust. 1 rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 12 listopada 2001 r. w sprawie połowu ryb oraz warunków chowu, hodowli i połowu innych organizm ów żyjących w wodzie, sumy, szczupaki i sandacze
były w kwietniu w zbiorniku „Skalski” pod prawną ochroną, więc łowienie ich w tym okresie jest wykroczeniem określone w art. 27b ust. 1 pkt 1 ustawy rybackiej zagrożonym karą ograniczenia wolności albo karą grzywny, nie niższą niż 200 zł.
3. Pozyskiwanie ryb niewymiarowych i handel nimi Analogicznie do okresowej ochrony nie których gatunków ryb, ochronie podlegają również ryby młode, które nie osiągnęły jeszcze określonego wymiaru, czyli niewymiarowe. Podlegają one ochronie całorocznej, a jedynym czynnikiem uprawniającym do ich pozyskania jest przekroczenie ustalonego wymiaru ochronnego. Z uwagi na szczególną rolę środowiskową osobników młodych, oraz w celu zapewnienia tym rybom możliwości rozrodu, ustawa o rybactwie śródlądowym objęła je szczególną ochroną, wprowadzając w art. 8 ust. 1 pkt 2 całkowity zakaz ich połowu, zarówno przez wędkarzy jak i przez rybaków. Co więcej, obok obowiązku niezwłocznego ich wypuszczenia, prawo rybackie nakazuje wszystkim uprawnionym do rybactwa (rybakom), do niezwłocznego wypuszczenia całego połowu, jeżeli:
• masa ryb niewymiarowych przekroczy 10% ogólnej masy połowy w przypadku użycia narzędzia ciągnionego;
• masa ryb niewymiarowych przekroczy 5% ogólnej masy połowu, w przypadku użycia narzędzia stawnego.
Z komunikatu zarządu koła PZW nr 56 Ryki jasno wynika, przedmiotem kwietniowych odłowów na zbiorniku „Skalski” byty również niewymiarowe sumy, szczupaki i sandacze, a w dodatku ryby te były przeznaczone na sprzedaż, ale tylko osobom legitymującym się statusem uprawnionego do rybactwa. Podobnie rzecz się ma z handlem i wprowadzaniem do obrotu ryb niewymiarowych. Skoro nielegalny i całkowicie zabroniony jest ich połów, to oczywiście nie można takich ryb sprzedawać. Zgodnie z art. 10 ust. 1 pkt 1 ustawy o rybactwie śródlądowym, handel i wprowadzanie do obrotu ryb niewymiarowych są niedopuszczalne. Jak więc wynika z analizy obowiązujących przepisów prawa rybackiego, połowów ryb niewymiarowych w kwietniu bieżącego roku w zbiorniku „Skalski” i wprowadzenie ich do obrotu ma znamiona:
• przestępstwa określonego w art. 27c ust. 1 pkt 4 ustawy o rybactwie śródlądowym, jeżeli do sprzedaży złowionych ryb niewymiarowych rzeczywiście doszło.
• wykroczenia określonego w art. 27b ust. 1 pkt 1 ustawy o rybactwie śródlądowym, poprzez dokonywanie połowu ryb o wymiarach ochronnych.
Decyzji Marszałka nie było Istnieje jedyna okoliczność, która w omawianej sytuacji mogłaby wyłączyć odpowiedzialność karną osób dokonujących kwietniowych połowów ryb na zbiorniku „Skalski”. Tą okolicznością mogłaby być decyzja Marszałka Województwa Lubelskiego, wydana w trybie art. 17 ust. 1 ustawy rybackiej, zwalniająca uprawnionego do rybactwa od zakazów dotyczących ochrony ryb niewymiarowych, będących w okresie ochronnym oraz zakazów dotyczących obrotu takimi rybami, przy czym taka decyzja mogłaby być wydana wyłącznie w uzasadnionych przypadkach, w
szczególności dla celów: zarybieniowych, hodowli, ochrony zdrowia ryb lub do celów naukowo badawczych. Z moich informacji wynika jednak, iż Marszałek Województwa Lubelskiego nie wydał zezwolenia zwalniającego Okręg PZW w Lublinie z zakazów połowu ryb będących pod ochroną. Jak wyżej wykazałem, kwietniowe odłowy drapieżników ze „Skalskiego” przeprowadzone zostały z rażącym naruszeniem przepisów prawa rybackiego.
Takie samowolne „akcje” lokalnych działaczy PZW są najgorszą, kompromitującą „reklamą” naszej największej organizacji wędkarskiej. W świetle takich działań Polski Związek Wędkarski, stawiający sobie za cel działanie na rzecz ekologii, ochrony środowiska, a przede wszystkim na rzecz wędkarzy, staje się zupełnie niewiarygodny, nie tylko jako stowarzyszenie mieniące się kontynuatorem tradycji zorganizowanego wędkarstwa przedwojennej RP, ale przede wszystkim jako uprawniony do rybactwa na dużej części naszych akwenów śródlądowych.
Wojciech Koźmiński
Autor jest prawnikiem,
sympatykiem pomorskich Towarzystw wędkarskich.
Artykuł przepisał MK
Warto się takimi sprawami zajmować bo w przyszłości możemy łowić ryby
wycinanki.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sawa
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Czerwieńsk
|
Wysłany: Czw 11:20, 20 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ciekawe co a to włodarze koła? Powinni im dowalić dla przykładu a pewnie rozejdzie się po kościach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bogdanw
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Lerbyteam
|
Wysłany: Czw 18:21, 20 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Nie zamiotą .
Tylko takie sprawy powinny być po publikacjach piętnowane a tu ?
Na tym forum o tym pisałem i tylko jeden kolega to komentował teraz SAWA a reszta ?
A Admin tego nie usuną więc jest z nami .
Halo koledzy ta sprawa to nic innego jak Polski Społecznościowy Ruch Wędkarski
który nie popiera kłusoli .
Zresztą to sprawa sumienia .
I po co uczyć młodzież wędkarską zasad skoro nie udzielamy sie w takich akcjach.
Nie popieram kłusoli więc o tym piszę a jak popieram to ........
Pozdrawiam i znieśmy okresy i wymiary ochronne to nie będę o tym pisał
Zachęcam do czytania Lubelskiego Forum Wędkarskiego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bogdanw dnia Czw 18:22, 20 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sandofan
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: GUBIN
|
Wysłany: Pią 5:28, 21 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Kolego Bogdanie, same komentowanie tej sprawy na tym Forum za wiele nie uczyni, dlatego tak malo ludzi to komentuje, powinny sie tym Zajac wladze PZW i porozliczac delikwentow za takie czyny. Jak trzeba byc perfidnym i pewnym siebie by cos takiego wogole wymyslic? Sad nie powinien byc za laskawy dla tych klusoli....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Żbiku
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 10:07, 28 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Dziwisz sie Kolego, ze malo ludzi komentuje ta smutna i zarazem denerwujaca sprawe. Co jednak pomoga wpisy na forum innych osob? Co ja, czlowiek z Gdanska, moge Ci pomoc? U mnie zdarzaja sie podobne sytuacje i staramy sie z nimi walczyc na naszych wodach.
Zglosiliscie ten fakt na Policje jako popelnieniem wykroczenia z kilku paragrafow?
Zglosiliscie ten fakt do ZO PZW?
Zglosiliscie ten fakt do ZG PZW?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bogdanw
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Lerbyteam
|
Wysłany: Nie 12:13, 28 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Policja już prowadzi sprawę.
ZO " czeka co powie policja "
Podczas głosowania w ZO czy ukarać czy nie było tak
2 było za
2 się wstrzymało
reszta była za nie karać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|