|
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AdamWyczyn
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Krzyż W.l.k.p
|
Wysłany: Wto 9:31, 13 Wrz 2011 Temat postu: Wedkarz przed sadem. |
|
|
Proszę o wyjaśnienie z jakim opóźnieniem można ukarać wędkarza, który popełnił wykroczenie z artykułu ary. 27 ust. 1 pkt 1 ustawy o rybactwie śródlądowym, kiedy kontrolowany i kontrolujący strażnik SSR nie był świadomy na jakiej wodzie kontroluje wędkarza tzn: Czy jest to woda PZW czy Zakład Rybacki. Akcja toczy się na rzeczce CIESZYNKA dnia 3.04.2011r. a rozpoczęcie śledztwa i przesłuchanie mnie na komisariacie odbyło się 20 lipca. PROSZĘ O PORADY W TEJ SPRAWIE.
Zakłopotany wędkarz
Adam Wyczyn
Więc opowiem całą historię od początku:
3.04.2011r - udałem się na łowisko Cieszynka ( [link widoczny dla zalogowanych] ) podczas wędkowania podjechał samochód SSR wysiadło 3 strażników zaczęła się kontrola. Niektórzy wędkarze zaczęli płacić mandaty ( pomyślałem sobie, że 3.04 a nie wszyscy mają wykupione znaczki ) do mnie podszedł jeden ze strażników i poprosił o kartę. Więc podałem mu komplet dokumentów ( kartę PZW ), strażnik spisał dane i sprawdził aktualności. Podziękował i udał się dalej.
I nagle po 20.07 mam zgłosić się na komisariat policji w moim mieście. Na komisariacie dowiaduje się, że cytuję - " 03.04 w rejonie rzeki Cieszynka dokonywałem amatorskiego połowu ryb, bez posiadania przy sobie wymaganego pozwolenia" i mam ponieść karę rok pozbawienia karty wędkarskiej i podanie do publicznej wiadomości mojego czynu.
Według mnie to strażnik po kontroli powinien się upomnieć o zezwolenie jeśli nie stwierdził go wśród dokumentów. Na policji spisano zeznania w których powiedziałem, że rzeczka Cieszynka leży w gestii PZW a ja wędkowałem na niej na co mam świadków. W odpowiedzi dostałem wezwanie do sądu więc zaczynam wyjaśniać o co chodzi w zarządzie okręgu i tu dowiaduje się, że rzeczka cieszynka nie jest dzierżawiona w całości przez okręg PZW tylko jej część. I teraz przestroga dla kolegów wędkarzy przed wyjazdem na Cieszynkę proszę dowiedzieć się w zarządzie okręgu gdzie są granice PZW.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AdamWyczyn dnia Wto 20:15, 13 Wrz 2011, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
siwykck
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kłobuck
|
Wysłany: Wto 9:39, 13 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
wejdź sobie na stronę PZW i napisz maila do Antoniego Kustosza on Ci wyjaśni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bartosz
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:33, 13 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Sprawa jak dla mnie dziwna... Zarówno wędkarz jak i strażnik ma obowiązek wiedzieć gdzie się znajduje
Ty powinieneś przed łowieniem wiedzieć gdzie zamierzasz łowić, ale strażnik TEŻ musi przecież znać wody i przepisy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AdamWyczyn
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Krzyż W.l.k.p
|
Wysłany: Wto 20:15, 13 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Cały przebieg wydarzeń dodałem u góry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bartosz
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:28, 14 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Jeszcze raz twierdze, że miałeś obowiązek (jest taki punkt w RAPR) przed wędkowaniem ustalić właściciela wody i przepisy tam obowiązujące
Jasne, że można się pomylić zwłaszcza jeśli łowiłeś blisko granicy własności lub w tym roku nastąpiła zmiana właściciela
U mnie (O Rzeszów) przy opłacie karty dostaje się rejestr połowu z RAPR i wykazem wód... Nie ma więc ŻADNEGO wytłumaczenia
Z pewnością po stwierdzeniu faktu w kwietniu sprawa została skierowana do sądu, o czym nie wiedziałeś i dlatego w lipcu wezwano Cię na Policję...
Inna sprawa, że zwykle w takich wypadkach jak Twój PSR wystawia mandat na 200 PLN za wędkowanie bez wymaganego pozwolenia i jest po sprawie. SSR nie ma takich uprawnień i dlatego skierowano sprawę do sądu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Żbiku
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 9:26, 14 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Wg mnie ZAWSZE, kiedy złamany jest przepis, wędkarz musi zostać o tym poinformowany.
Skoro napisałeś, że strażnik wziął od Ciebie dokumenty, sprawdził ich poprawność i spisał dane (już dziwna sprawa, że cokolwiek spisał) to jeśli złamałeś przepis, to powinieneś zostać o tym poinformowany oraz powinieneś otrzymać informację o złamaniu przepisu i z jakiego powodu zostaje skierowana sprawa do sądu.
Tak jak napisał Paweł, napisz do Pana Kustosza, on się sprawą zajmie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bartosz
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:21, 14 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Żbiku napisał: | Wg mnie ZAWSZE, kiedy złamany jest przepis, wędkarz musi zostać o tym poinformowany.
Skoro napisałeś, że strażnik wziął od Ciebie dokumenty, sprawdził ich poprawność i spisał dane (już dziwna sprawa, że cokolwiek spisał) to jeśli złamałeś przepis, to powinieneś zostać o tym poinformowany oraz powinieneś otrzymać informację o złamaniu przepisu i z jakiego powodu zostaje skierowana sprawa do sądu.
Tak jak napisał Paweł, napisz do Pana Kustosza, on się sprawą zajmie. |
Podczas kontroli straż ZAWSZE spisuje imię, nazwisko, koło i nr karty. O złamaniu przepisu powinni jednak bezwzględnie poinformować. Jednak zrozumiałem, że kontrolowała Cię SSR (nie zawodowa PSR) a to nie zawsze profesjonaliści
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Żbiku
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 11:53, 14 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
To dziwne, miałem już parędziesiąt kontroli w życiu, zarówno PSR jak i SSR, i NIGDY w życiu nikt nie spisał moich danych. Sprawdzili tylko zgodność znaczków i aktualne opłaty i na tym sie zawsze kończyło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bartosz
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:57, 14 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też miałem parędziesiąt kontroli, a poza tym byłem strażnikiem
Spisuje się podstawowe dane w kapowniku i jest to potrzebne do sporządzania raportów z patroli. Jak inaczej udowodnić czy było się na patrolu a nie w lesie na grzybach???
Jeśli podaje się, że np. w maju 2011 r. powiatowy oddział SSR w Rzeszowie dokonał 7 patroli, skontrolowano 100 wędkarzy to skąd te dane? Na palcach wędkarzy policzono???
Mały przykład:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Może w Gdańsku jest inaczej???
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bartosz dnia Śro 13:03, 14 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Żbiku
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 20:25, 14 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Absolutnie nie neguję tego co mówisz. Zapewne faktycznie tak jest jak napisałeś. U mnie jednak nigdy w życiu nikt nie wziął dokumentów po to, żeby coś z nich spisać. Dlatego tak mnie to zdziwiło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
drucik4
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 18:08, 21 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Bartosz napisał: | Jeszcze raz twierdze, że miałeś obowiązek (jest taki punkt w RAPR) przed wędkowaniem ustalić właściciela wody i przepisy tam obowiązujące
Jasne, że można się pomylić zwłaszcza jeśli łowiłeś blisko granicy własności lub w tym roku nastąpiła zmiana właściciela
U mnie (O Rzeszów) przy opłacie karty dostaje się rejestr połowu z RAPR i wykazem wód... Nie ma więc ŻADNEGO wytłumaczenia
Z pewnością po stwierdzeniu faktu w kwietniu sprawa została skierowana do sądu, o czym nie wiedziałeś i dlatego w lipcu wezwano Cię na Policję...
Inna sprawa, że zwykle w takich wypadkach jak Twój PSR wystawia mandat na 200 PLN za wędkowanie bez wymaganego pozwolenia i jest po sprawie. SSR nie ma takich uprawnień i dlatego skierowano sprawę do sądu. |
SSR może również może wystawić mandat z tym że muszą pieniądze otrzymać do ręki za pokwitowaniem z których rozlicza ich okręg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|