|
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JaroW
Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Pią 20:44, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
A dlaczego blokować oliwki ?
Ja nie blokuję gdyż uważam, że zablokowana oliwka ( a szczególnie dużej wagi ) przyczynia się do wypinania się zaciętej ryby. Masa i ruchy bezwładnościowe zablokowanej oliwki, podczas szarpnięć zaciętej ryby powoduje wyrywanie haczyka z pyszczka. Pozostaje problem rozbijania luźno przesuwającej się oliwki śruciny blokującej która po kilkudziesięciu uderzeniach zostaje rozbita, natomiast otwór w oliwce zostaje zaklepany - zaznaczam że nie stosuję do konstrukcji zestawów oliwek z rurką. Ten problem rozwiązuję umieszczając na żyłce pomiędzy oliwką a śruciną kawałek koszulki silikonowej ( taka jak do blokowania spławików )o grubości około 1 mm. Ten sposób stosuję i przyznam szczerze że mi to działa. jedyny minus to taki że podczas odpinania ryby już w dłoniach trzeba mieś świadomość, że opuszczony top podczas szybkiego uniesienia spowoduje uderzenie oliwki o blokadę.
JaroW
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stefiman
Gość
|
Wysłany: Pią 20:54, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Zgadza się JaroW, jednak w wiekszości przypadków liczy się szybkość. Nie wiem jak ty, ale ja przez taką majtającą oliwkę tracę zbyt dużo czasu, aż się przesunie, a przesunąć się musi bo inaczej splącze zestaw. Dlatego blokuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JaroW
Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Pią 20:58, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Więc pozostaje wybór i podjęcie ryzyka. Ja wolę poświęcić jedną sekundę podczas operowania topem niż utracić medalową rybę..........
Każdy sam podejmuje decyzję.........
Ja nie blokuję oliwek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JaroW
Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Pią 21:08, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
i jeszcze jedno
Cytat: | jednak w większości przypadków liczy się szybkość. |
Wiele razy obserwowałem najlepszych wędkarzy w naszym kraju i wiele rzeczy widziałem, natomiast pośpiechu - nigdy. Widziałem perfekcyjne opanowanie i niesamowitą precyzję podczas wykonywanych wszelkich czynności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
STEFAN..K
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1600
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń 47 lat
|
Wysłany: Pią 21:14, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Na pokazie Daiwy w Poznaniu Will Raison tłumaczył i pokazywał bardzo dokładnie dlaczego oliwka w cięzkich zestawach rzecznych nie powinna byc blokowana, ponieważ jest wtedy duza szansa na wypinanie się ryb szczególnie tych większych. Mnie przekonał i..przerobiłem moje wszystkie ciężkie zestawy bo do tej pory łowiłem własnie z zabłokowaną przez środek kawałkiem starego amortyzatora oliwką. Oczywiście przy lżejszych zestawach zblokowana oliwka jest lepszym i praktyczniejszym rozwiazaniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rybka
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 21:40, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Różne są opinie na temat blokowania oliwki - są też teorie że niezablokowana oliwka podczas holu wibruje na żyłce i powoduje spinanie ryb. Ja osobiście w cieżkich zestawach blokuję oliwke (a raczej kulki bo takich używam od 30 gram w górę z uwagi na trudności z dobraniem odpowiedniej oliwki) i nie zauważyłem żeby ryby mi się jakoś specjalnie spinały. Jednak każdy stosuje jakieś swoje metody i powinien sobie sprawdzić jak jest lepiej.
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bat25
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pią 22:26, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wszystkie metody blokowania mają plusy i minusy nie blokowanie też...
Ja blokuje oliwki w ciężkich zestawach rzecznych w inny zupełnie sposób. A mianowicie, pod oliwkę nawlekam gumowy stoper a czasem dwa, takie zwykłe czarne z gumy. pod nimi kilka śrucin, stopery niwelują rozbijanie się oliwki i śrucin, ewentualne przesunięcia śrucin itp. Nad oliwką ok 15-20cm zakładam również śrucinę w rozmiarze dostosowanym do gramatury oliwki. Im większy ciężar oliwki tym większa śrucina. Srucina nad oliwką ma zapobiec "majtance" oliwki czyli swobodnemu przesuwaniu się i blokuję ją w sposób pewny! A przy okazji (nawet głównie) zapobiega wypinaniu się haczyka z zapiętej dużej ryby (podczas jej zrywów), gdyż ma pewną ograniczoną swobodę! Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
essox31
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Wto 19:08, 12 Maj 2009 Temat postu: Re: Blokowanie olivki |
|
|
stefiman napisał: | Zna ktoś skuteczny sposób blokowania oliwki na żyłce (oprócz blokowania śrucinami)? Kiedyś w WŚ A.Niemiec opisywał sposób z amortyzatorem. Nie pamiętam jednak szczegółów w jaki sposób udało mu się go tam wcisnąć? |
zastrzelę was tym patentem: wykałaczka!!!
jak pierwszy raz usłyszałem to myślałem, że to żart, ale w Kędzierzynie na MP naocznie u kilku zawodników zobaczyłem i.... od tamtej pory inaczej już nie blokuję !!!
w oliwkę wkłada się wykałaczkę na max i odłamuje (w oliwce zostaje od 1mm do 3 mm w zależności od wielkości ołowiu), następni z drugiej strony oliwki powtórka z rozrywki i oliwka zablokowana, woda dopełnia dzieła drewienko puchnie i pięknie zblokowane; co istotne przesunięcie nie nastręcza żadnych!! problemów
aby oliwkę jeszcze raz użyć należy igiełką wydłubać te malutkie kawałeczki drewna (wtedy przekonacie się, że nastręcza to trochę problemów, czyli blokada trzymała dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karols
Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 11:24, 13 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
No dobra ale wykałaczka spuchnie dopiero w wodzie. Czy przypadkiem nie wypadnie z łezki kiedy jest sucha, a zestaw na drabince? Chyba, że wciśnie się na chama, ale czy to nie uszkodzi żyłki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
essox31
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Śro 13:43, 13 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
karols napisał: | No dobra ale wykałaczka spuchnie dopiero w wodzie. Czy przypadkiem nie wypadnie z łezki kiedy jest sucha, a zestaw na drabince? Chyba, że wciśnie się na chama, ale czy to nie uszkodzi żyłki? |
Żyłki nie uszkadza (od paru lat mam tak poblokowane zestawy i nigdy nie strzeliło mi "przy oliwce").
Na chama może nie, ale dosyć mocno (z umiarem, z podkręceniem itp.)
To "trzyma" już na sucho, jak przyjdzie woda to tylko dodatkowy plus + dobry poślizg na mokrym drewienku
Działa jak "talala"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|