 |
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bladawiec
Dołączył: 20 Sie 2009
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 5:03, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
witam
Moge powiedziec, ze ja bym uzyl ciezszego zestawu cos okolo 2 gramy. Latwiej sie operuje zestawem i latwiej zarzuca. Poza tym jak prowadzisz zestaw to zylka nie plywa po powierzchni wody tylko jakby wisi jak lina wys napiecia od szczytowki do splawika (podstawy przeplywanki rzecznej). I caly czas w ten sposob kontrolujesz splyw. Mozesz wtedy przytrzymywac zestaw albo pozwolic mu swobodnie splywac i wtedy raczej bedzie plynal wzdluz brzegu w nurcie w smudze. Wiadomo, ze sprawe komplikuje wiar, wtedy juz napewno trzeba stosowac ciezsze zestawy. A na koniec pytanie jaki tam jest uciag?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SochaPOL
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 15:06, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
No właśnie 2 gramy prawie stało, było zdecydowanie mniej brań niż na 1gram który przepływał w średnim tempie i na niego brań było najwięcej-zachowywał się najbardziej naturalnie i połapałem ok. 30 płotek na niego oraz jednego leszczyka. Także więcej niż 1g na pewno nie można było założyć tego dnia. Wogóle jak tam łowię tyczką to używam spławików 0,5-1g. Więc najlepiej jak najmniej i jak naturalniej. Tylko jak takie spławiki 1 gramowe prowadzić jak przy brzegu woda stoi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bladawiec
Dołączył: 20 Sie 2009
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 5:17, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
witam
Powiem szczerze, ze w na jeden gram to nie lowilem na bolonke. Dlugim batem 8 m lowie czesto i stosuje nawet na duzych uciagach male gramatury np 2 g czasem 1,5 gdzie ciagnie duzo bardziej tak na 10 g. Uzywam wtedy tak lekkich zestawow na jazia. No ale nie odbiegajac od tematu. To na bolonke zakladalem dotychczas najlzejszy zestaw 2 g. I to juz i tak lekko jak na rzeke na ktorej lowie (Parseta). Malo jest miejsc gdzie woda prawie stoi (domyslam sie ze tak jest u Ciebie, skoro chcesz stosowac tak mala gramature i juz przy 2 g splawik prawie stoi). Moze to tez jest kwestia przegruntowania. Bo jak przegruntujesz lekki zestaw to woda nawet slaba bedzie go ciagnela a ciezszy bedzie stal. Moze pokombinuj z gruntem na ploc i male lesczyki robal moze lekko fruwac i wtedy jesli jest uciag zestaw nawet ciezszy bedzie plynol. Nic innego do glowy mi nie przychodzi. A to ze woda przy brzegu stoi to nie ma znaczenia, bo i tak zylka miedzy szczyt. a spalwikiem musi wisiec jak napisalem. Tak sie poporostu lowi. Na zestaw musisz zakladac cienka zylke jak chcesz lowic tak lekkim zestawem 0,12 - 0,14.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|