FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

Krzysztof

Zestaw do bata powinien być jak najprostszy w budowie, gdyż zarzucanie zza głowy 7 metrową wędką zwiększa możliwości plątania się zestawu. Zestawy 0,8; 1,0; 1,5 grama zbudowałbym na śrucinach. W tym roku do wyważania swoich zestawów używam tych śrucin:

[link widoczny dla zalogowanych]

Może nie są najbardziej miękkie ale bardzo centrycznie nacięte co przy wyważaniu zestawów do bata jest bardzo ważną sprawą wg mnie.
Generalnie stosuję taką zasadę - jednym rozmiarem wyważam spławik do zatopienia korpusu spławika po czym zdejmuję jedną z tych śrucin i stosuję 3 - 4 mniejsze do końcowego wyważenia. Jeśli w spławiku jest długa antena pośrodku maluję czarny pasek - koniecznie widoczny przy podniesieniu jednej z doważających śrucin. Po właściwym doważeniu spławika jedną śrucinę zostawiam przy pętelce zestawu a resztę razem skupionych 15 cm wyżej - to jest zestaw wyjściowy który bardzo rzadko się plącze przy zarzucaniu a jednocześnie jest łowny przy tradycyjnym łowieniu na styk lub z delikatnie przegruntowanym zestawem.
Do zestawu 1,5 gram z oliwką użyłbym 1,0 gramowej oliwki i 5 - 6 śrucin nr 6 - oliwka zablokowana od góry. Odległości tak jak przy wyważeniu śrucinami.
To tak po krótce Very Happy

Jeśli masz pytania to chętnie odpowiem na ile umiem. Łowienie batem nie jest moją specjalnością - rzadko są zawody w których można stosować tą metodę z racji bogatego rybostanu. Kanał Szymoński był moim ostatnim takim łowiskiem... Very Happy

Rafik010

Mam pytanie jak rozwiazac taki problem jest splawik 1 gram lowie na wodzie stojacej 2 metry glebokosci nastawiam sie na leszcza i zrywa sie wiatr i znosi zestaw jak go unieruchomic ? Bo np ja uzywam malej sruciny wskazujacej branie i ona czesto sie poddaje fali ( jak lezy na dnie , bo niekiedy lowi sie pare cm nad dnem ). Czy jest z takiej sytuacji wyjscie czy lepiej sie wtedy przestawic na inna rybe np ploc ?

Krzysztof

Jeżeli łowisz na zawodach to musisz pamiętać, że Regulamin zezwala na umieszczenie na dnie 10% obciążenia spławika. W takim razie sensownym wyjściem jest użycie cięższego zestawu dzięki czemu więcej obciążenia można położyć na dnie.
Nie nastawiaj się na daną rybę bo to trochę bez sensu...staraj się łowić to na co pozwalają warunki i Twój sprzęt. Nie zawsze łowienie leszczy wiąże się z łowieniem z dna tak samo jak płotka (zwłaszcza ta większa) lubi zassać przynętę z dna.
Jeżeli nie masz tyczki to warto spróbować innych metod np. odległościówki. Wnioskuję, że jesteś młodym człowiekiem więc powinieneś przyswajać wszystkie metody łowienia Wink

Eduard

Rafik010, Krzysztof ma racie, lecz jest jeszcze inne rozwiązanie. Nie wiem jakiej grubej żyłki używasz, ale myślę że dosyć grubej. 10/00 wystarczy. Na wodzie stojącej, spławik 1 gram, według mnie, jest zbyt ciężki. 0.3 do 0.6 maksymalnie będzie ci potrzebny. Im większy spławik, tym więcej wpływu ma wiatr i.t.d. Ale, najważniejsze, typ spławika jest bardzo istotny. Kiedy mocno wieje, trzeba wybierać stabilny spławik. Najlepszy będzie spławik z długim kilem, długim, smukłym korpusem i również długą anteną, żeby można było umieścić spławik "głęboko" w wodzie. Tylko czubek antenki będzie widać.
Następna rzecz to raczej pytanie: dlaczego go unieruchomić? Kiedy pogoda jest wietrzna, pod wodą, nad dnem też dużo się dzieje, szczególnie przy głębokości tylko 2 m. Może dobrze jak zestaw trochę się przesuwa po dnie...

Ostatnie, mały tip: kiedy wiatr jest naprawdę tak silny i spławik się podnosi można spróbować, zamiast cięższego zestawu, umieścić dodatkową śrucinkę (nr 10, 11 lub 12) parę centymetrów nad spławikiem, między spławikiem i szczytówką. (oczywiście trzeba zdjąć wtedy śrucinkę z obciążenia pod spławikiem...)

Żbiku

Nie zgodzę się Eduard z Tobą w 2 kwestiach:
1. do bata zestaw 0.3-0.6 będzie zdecydowanie zbyt lekki. Tyczką taki zestaw wyprowadzisz w łowisko i połowisz przy wietrze, na bata już tego nie zrobisz... A Rafik010 pisał o połowach na bata
2. śrucina nad spławikiem ma za zadanie zatopić odcinek żyłki powyżej spławika, co spowoduje mniejsze ściaganie zestawu przez wiatr (nie robi się "balon" z żyłki, który ciągnie zestaw z wiatrem). Możesz taką śrucinę zawsze założyć, bez konieczności zdejmowania z zestawu obciążenia. Jeśli zaciśniesz taką śrucinę w odległości 15-20cm od spławika, nie wpłynie to na sygnalizację brań i wskazania spławika (mówię tu oczywiście o zestawach na bata 1-1.5g, a nie zestawach pod tyczkę 0.3g)

Rafik010, moja rada - w sytuacjach o jakich piszesz ("zrywa się wiatr") lepiej wymienić zestaw w bacie na cięższy (dla mnie zestaw 1g to naprawdę minimum na kanał i spokojną wodę). Na wietrze często stosuję zestawy 2.5-3g. Dobrze wyważony spławik 3g wskaże Ci tak samo dobrze brania jak zestaw 1g, którym będziesz się męczył łowiąc podczas wiatru Wink

Eduard

Aj, Żbiku, wstyd mi... masz absolutną rację: Rafik010 pisał o połowach na bata a nie tyczką. Muszę się starać lepiej czytać. Embarassed

Rafik010

No tak chodzi o bata i wyraznie napisalem ze jest to bat 7m wiec lekie splawiki nie wchodza w gre a co do zylki to stosuje 10mm a przypon 08 mm. Co do odleglosciowki to lowie na nia ale na zawodach nie sprawdza mi sie nie wiem dlaczego ( tylko Panie krzysztofie lowie zazwyczaj w innym miejscu dalej od brzegu i zawsze nece wtedy jak sie przestawiam no i ta sama zaneta co przy przegu czyli plociowa nie wiem jak podac zanete na zawody zeby wolno pracowala i jakie dodatki bo z plociowymi nie mam problemow).

Krzysztof

Na to, że nie łowisz ryb z odległościówki może mieć wpływ wiele czynników - źle dobrany zestaw, haczyk, źle skomponowana mieszanka którą nęcisz...trudno pomóc siedząc przed komputerem.
O zanętach i łączeniu ich z ziemią lub gliną w celu "zgaszenia" pracy zanęty jest wiele tematów na Forum choćby tu:

http://www.wyczyn.fora.pl/dla-poczatkujacych,3/dla-nowicjuszy-zaneta-podstawy,8425.html

Poczytaj...popróbuj i w odpowiednim temacie zadaj pytanie.

beny.rac

Żbiku

Uwazam, ze lowisz troche za grubo. 0,16 glowna przy gumie to juz ciezki kaliber Wink

Poza tym taki zestaw jest sztywniejszy i bardziej podatny wlasnie na sciaganie przez nurt i wiatr powierzchniowy.

Ja bym pokombinowal z obciazeniem i skupil je w jednym miejscu. Sprawdz na jakiej mniej wiecej glebokosci idzie nurt i na takiej samej ustaw glowne obciazenie. Sprobuj tez jako glowne obciazenie uzyc oliwki.

beny.rac

Tomasz Ogorzałek

Możesz położyć śrucinę na dnie i główne obciążenie umieść jak najbliżej dna to w pewnym stopniu spowolni ściąganie zestawu. Możesz też założyć bardziej wyporny spławik .

beny.rac

Witam,

Panowie mam pytanie za pare dni bede juz mial tyczke i teraz mam taki dylemat - jakie splawiki uzyc na kanal ( jaki rodzaj splawika ) oraz ile powinien miec gram ?

Chyba zastosowanie splawiku 0,3 lub 0,5 grama na tyczke na kanal to nie najepszy pomysl co nie ?

Bede lowic na zestaw skrocony na tyczke wiec nie bedzie to samo co na bata na pelen zestaw gdzie zylka sciagala mi caly zestaw wraz z nurtem ...

Prosze o sugestie i pomysly Wink

Żbiku

A zastanów się trochę nad swoim pytaniem... Wink

To ile gram będzie miał spławik uzależnione jest przede wszystkim od uciągu wody na kanale, na którym chcesz łowić, więc jak mamy Ci cokolwiek doradzić, skoro nie wiemy jaki tam jest uciąg, głebokość, rybostan itp?

Jeśli chodzi o kształt spławika, to najbardziej uniwersalne kanałowe spławiki mają kształt odwróconej kropli wody lub łezki.

Dlaczego zastosowanie 0,3 lub 0,5g to nie najlepszy pomysł? Skoro uciąg będzie minimalny, głębokość nie za duża, a brania delikatne, to wręcz wskazane jest zastosowanie takich zestawów.

beny.rac

Żbiku

Problem jest w tym ze nie umiem okreslic uciagu wody w kanale i nie wiem jak sie to robi ...

Co do glebokosci to ok 0.8 max 1.5 m , szerokosc kanalu to ok 8-12 m , glownie nastawiam sie na wieksze leszcze , wieksze plocie ...

Co do gramatury splawikow to przedzial 0,2 do 1.5 g na wody spokojne , kanaly bedzie odpowiedni ?