Miałem kiedys taki sam problem.Łowiąc na Wiśle na wiosne w kwietniu zastosowałem zestaw muleto z gumą 1.2 gumy było ok 7 metrow w topie.Po zacieciu następował długi odjazd ktory duży zapas gumy umożliwiał rybie wyszalenie sie w dalszej odległosci hol rozpoczynałem od włożenia szczytówki jak najgłebiej do wody wtedy powoli skracałem tyczke.Wyciągałem leszcze nawet po 3.5 kilo czesto podczepione obok i za łuske.Nie polecam tego na zawody ponieważ prawie kazda duza ryba wychodziła by poza stanowisko ale na prywatne łowy jest to dobry sposób a przynajmniej mi sie sprawdza.Kwestią jest tylko spokojne holowanie a nie szarpanie i ciagniecie jak by to była pół kilowa rybka.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3
Strona 3 z 3
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach