|
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł Gaweł
Dołączył: 24 Lip 2015
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 13:50, 24 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Gdybym wiedział skąd ta różnica to bym nie produkował się na forum. Proszę o odpowiedź a nie o ble ble.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł Gaweł
Dołączył: 24 Lip 2015
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 13:57, 24 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Kacper łowi tam piękne leszcze. Ja kładąc 35 - 40cm ( zależy od wielkości przynęty) też sporo łowi leszcz. Ale nadal zastanawia mnie różnica w położeniu zestawu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
matchless
Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sob 5:52, 25 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Paweł Gaweł napisał: | Gdybym wiedział skąd ta różnica to bym nie produkował się na forum. Proszę o odpowiedź a nie o ble ble. |
Bo Twoje pytanie jest po prostu głupie. Brak Ci podstaw i w ogóle nie kierujesz się jakąś logiką.
A skąd ja mam wiedzieć skąd ta różnica? Wyjaśniłem Ci łopatolgicznie skąd ona MOŻE wynikać i napisałem co to warunkuje.
W przypadku filmu Kacpra - nie wiem dlaczego. Nie widziałem tego filmu, może zobaczę jak będę miał czas. Ale wróżbitą nie jestem co chciał osiągnąć Kacper. Napisałem Ci wyraźnie, co mogło być przyczyną ale skoro tego nie rozumiesz to jak mawia mój ojciec - daremny futer.
Odwróćmy pytanie. Powiedz mi, dlaczego Ty kładziesz na dnie 35-40 cm przyponu a nie np. na styku, albo nie dajesz 60 cm razem z głównym obciążeniem? Dlaczego? Robisz to świadomie czy gdzieś kiedyś wyczytałeś i teraz gdziekolwiek jesteś to dajesz 40 cm na dno jakby to była żelazna zasada? A jak widzisz zestaw inny niż Twój to robisz zdziwionego zółwia i pytasz dlaczego on jest inny. Starałem się Ciebie nakierować, uruchomić pewną świadomość. Ale skoro dla Ciebie to ble ble i oczekujesz odpowiedzi typu: "bo leszcz w czechach musi mieć położone stabilnie" to musisz zapytać Górka bo tylko on zna odpwiedź na to pytanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł Gaweł
Dołączył: 24 Lip 2015
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 7:46, 25 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
No to jak nie wiesz skąd ta różnica to bardzo proszę dawaj rady innym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł Gaweł
Dołączył: 24 Lip 2015
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 8:28, 25 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Według mnie samouka długość przyponu który kładziemy na dnie zależy od ryby na jaka się nastawiam (tu leszcz ) i od wielkości przynęty.im większa tym przypon dłuższy ( żeby ryba za wcześnie nie Poczuła Oporu) ale ponad
Metr na stojącej wodzie? Mowie cały czas o metodzie odległościowej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zadyma1822
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: Sob 8:41, 25 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
to zależy jeszcze jak ryba bierze do jeśli mówisz o wystawianych braniach to owszem nie poczuje oporu ale w przypadku odjazdu kiedy musi przesunąć obciążenie żeby zatopić spławik to już nie ma aż takiego znaczenia. Trzeba przede wszystkim brać pod uwagę to że każde nawet najmniejsze bajoro ma swoją charakterystykę do czego musisz się dopasować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
matchless
Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie 0:20, 26 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Paweł Gaweł napisał: | No to jak nie wiesz skąd ta różnica to bardzo proszę dawaj rady innym. |
Udajesz jakiegoś internetowego trolla czy jak? Dzisiaj łowiłem duże leszcze. Na początku przegrunyowalem zestaw o długość przyponu. Po godzinie kombinowania skończyłem na 2 cm na dnie i łowieniu łopat z opadu. Dlaczego? BO TAK NAJLEPIEJ BRAŁY RYBY. Jak bede kiedyś na łowisku, na którym łowił Kacper, to byc może skończę z przyponem położonym 60 cm ma dnie. Ale wtedy, kiedy ryba mnie do tego zmusi a nie dlatego, ze tak było na filmie sprzed roku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
STEFAN..K
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1600
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń 47 lat
|
Wysłany: Sob 18:54, 15 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
https://www.youtube.com/watch?v=mOWNYRaICDc
Może ktoś wie co to za plecionka(lub inny wynalazek) który Ferruccio Gabba zamontował pod obciążeniem głównym slidera?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adik
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Leszno
|
Wysłany: Śro 0:33, 17 Lut 2016 Temat postu: Gabba |
|
|
Prawdopodobnie gruby fluorokarbon są takie gotowe np. do spiningu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cr4fty
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Lipno
|
Wysłany: Śro 12:28, 17 Lut 2016 Temat postu: Tub |
|
|
Ja myślałem że przypon strzałowy ale raczej nie. To może być fluorocarbon ale po to aby podczas rzutu spławik się nie splątał i w miarę szybko sprowadzić zestaw pod wodę bez plątania i aby zestaw w miarę szybko był gotowy do sygnalizacji brań. Jednak nie musi to być znany nam fluorocarbon. Włosi być może już mają inny na to patent i inaczej się to nazywa ale myślę , że taką rolę to ma pełnić. To tylko moja teoria. Poczekam z ciekawością na inne opinie bardziej obcykanych w tej metodzie wędkarzy.😆. Pozdrawiam 😎
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milewski
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Śro 12:11, 28 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Pod spławik stosuję dodatkowy jakby przypon z żyłki 0,20-0,22mm, ma to za zadanie zapobieganie splątaniom i urwania żyłki na śrucinach. W trakcie łowienia zdarza się że manewruję śrucinami i żyłka główna 0,148mm byłaby mocno narażona na uszkodzenie.
Im sztywniejsza ta żyłka poniżej spławika tym lepsza, może być fluorocarbon jeśli ktoś lubi. Jedyna wada tego rozwiązania, to szybszy dryf zestawu przy mocniejszych wiatrach zgodnych z kierunkiem dryfu. Natomiast przy wietrze przeciwnym do dryfu, ten przypon jest pomocnym spowalniaczem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TOMEKCH
Dołączył: 24 Maj 2017
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Pon 23:25, 28 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
Mam pytanko odnosnie stoperow z żyłki w odległosciowce,jakiej zylki uzywacie ,ewentualnie jaką byscie polecili ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jelec52
Dołączył: 05 Kwi 2018
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:32, 07 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
TOMEKCH napisał: | Mam pytanko odnosnie stoperow z żyłki w odległosciowce,jakiej zylki uzywacie ,ewentualnie jaką byscie polecili ? |
Witam.
Ja najczęściej używam kupnych nitkowych, tylko że przed rozdzielam nitkę i wiążę z jednego splotu. Długość tej nici pozwala mi zawiązać aż trzy stopery(ze sobą połączone) co pomaga przy ustawianiu gruntu, można zapamiętać trzy pozycje. Dodatkową zaletą nici jest czerwony kolor, dla mnie dobrze widoczny oraz to że mają mały wpływ na deformację żyłki po mocnym zaciągnięciu i przesuwaniu.
Wiążę też stopery z żyłki równej średnicy głównej lub cieńszej w zależności od potrzeby a przede wszystkim miękkiej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jelec52 dnia Czw 23:36, 07 Lut 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bubu
Dołączył: 17 Lut 2022
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:41, 04 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
Główną zaletą tych wagglerów jest to, że możemy kilka rozmiarów spławika doważyć tym samym obciążeniem i gdy zacznie padać/wiać wiatr wypiąć z mocowania np wariant 4g i założyć 8g bez konieczności ruszania obciążenia na żyłce. To jak dobieranie kolejnych ciężarków do sztangi na siłowni. Precyzja.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bubu dnia Pią 11:31, 11 Mar 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|