Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Okreg Czestochowa
Wysłany: Sob 11:32, 05 Paź 2013 Temat postu: Prowokacja przynetą a grubość ryby
nie wiem jak u mnie ale wydaje mi się że prowokując rybę do brania mam zawsze mniejsze osobniki od tych co czekają na rybę ,kumpel batem nie prowokuje czeka na przegruncie i łowi większe ,co o tym myśleć ???
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Bystrzyca Kłodzka
Wysłany: Sob 12:07, 05 Paź 2013 Temat postu:
Przeważnie płocie lubią jak przynęta przemieszcza się w łowisku, natomiast ryby takie jak leszcze czy karpie lubią przynęty leżące statycznie na dnie i każdy ruch przynęty może zniechęcić je do brania. Oczywiście są sytuacje w których ryby zachowują się inaczej, a wpływa na to wiele czynników. Jeżeli kolega łowi większe ryby i nie prowokuje ich to spróbuj łowić tak samo.
Jest tak rozmawialem z dobrym zawodnikiem ktory juz nie startuje w zawodach i on powiedzial mi cos takiego"duze ryby potrafia podplynac do przynety obejrzec ja i odplynac przyplynac za chwile znow popatrzec na przynete i odplynac kiedy nastepnym razem przyplyna i przynete byla nie ruchoma tzn w tym samym miejscu wezmie" wiadomo roznie to bywa ale czesto jest tak ze gdy ludzia splawik sie przesowa wydaje sie ze jest lepiej niz splawik stoi statycznie. To jezeli chodzi o jeziora i wode stojaca bo jezeli jest to woda biezaca to jednak ryby wola jak przyneta jest ciagnieta po dnie wiadomo nie jest tak zawsze bo czasem lowiac na stopa w rzece mozemy miec lepsze wyniki niz na przeplywanke czasem w przeplywance trzeba przytrzymac zeby przyneta zostala wyniesiona i wtedy nastepuje branie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach