Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH
NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

uci?g przy dnie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna -> METODA i TAKTYKA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szczurek353




Dołączył: 26 Cze 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Wto 17:28, 18 Gru 2012    Temat postu: uciąg przy dnie

Witam mam pytanie jak najskuteczniej sprawdzic czy jest uciąg przy dnie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bartłomiej_Stasiak




Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 18:49, 18 Gru 2012    Temat postu:

Najprostszym sposobem jest wstawienie zestawu, (uprzednio wygruntowanego) którym zamierzasz łowić w miejsce gdzie będziesz nęcił i uniesienie go 20-40cm nad wodę i obserwowanie jak się zachowuję zestaw. I teraz w zależności co chcesz osiągnąć i jak chcesz łowić. Im mniejszy kąt między spławikiem i żyłką względem wody tym większy uciąg. Jeśli powiedzmy założyłeś spławik 6gr i spławik z zestawem ciągnie silnie w bok, czyli ustawia się pod niewielkim kątem względem lustra wody to znaczy, że uciąg jest dużo większy niż to co masz założone. Gramaturę musisz dobrać do tego jak zamierzasz łowić. Inaczej jak będzie to wolna i stabilna przepływanka, inaczej jak chcesz szybciej pływać, jeszcze inaczej jak będziesz łowił na stopa.

Może coś bardziej doświadczeni koledzy dołożą od siebie. Ewentualnie mnie poprawią, jeśli coś Ci źle napisałem.

Pozdrawiam;)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bartłomiej_Stasiak dnia Wto 19:55, 18 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darekbarański




Dołączył: 12 Cze 2009
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SIERADZ

PostWysłany: Wto 20:15, 18 Gru 2012    Temat postu:

W ten sposób sprawdzisz, czy zestawy, które założyłeś na topy będą odpowiednie do danego uciągu i metody wędkowania ( przepływanka, wolna przepływanka, na stopa). Natomiast w mojej ocenie nic on nie mówi albo niewiele, o mocy uciągu lub jego braku przy dnie. To chyba bardziej skomplikowana sprawa. Jeśli chodzi o mnie to przede wszystkim obserwuje zachowanie zestawu przy kontrolnym pływaniu. Poza tym oglądam również dokładne gruntomierz a nawet goły haczyk. Wszelkiego rodzaju kawałki dennych osadów czy "śmieci" dają podstawę przypuszczać, że uciąg przy dnie jest o wiele słabszy niż w środkowym słupie wody, gdzie z reguły prąd jest najszybszy.
Jeśli wygospodarujesz sobie dość czasu przed nęceniem i poświęcisz go na popływanie zestawami, przy odrobinie wprawy, po kilku ruchach śrucinami dość szybko zorientujesz się, czy haczyk wraz z śruciną sygnalizującą wyprzedza zestaw czy pozostaje w tyle. Mając taka wiedzę oraz wiedząc jak zachowa się zanęta, o wiele łatwiej wybrać punkt nęcenia oraz dostroić zestawy oraz technikę ich prowadzenia, a nawet zmodyfikować pod tym kątem zanętę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez darekbarański dnia Wto 20:34, 18 Gru 2012, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Górek




Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 67 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warmiński

PostWysłany: Wto 20:26, 18 Gru 2012    Temat postu:

O uciągu przy dnie można wnioskować na podstawie ukształtowania samego dna. Jeśli jest niezbyt równe, pofałdowane a rzeka dość głęboka należy zakładać, że przy dnie woda powinna raczej stać niż płynąć. Jeśli tak jest obciążęnie główne należy podnieść znacznie wyżej by prawidłowo prowadzić zestaw.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darekbarański




Dołączył: 12 Cze 2009
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SIERADZ

PostWysłany: Wto 20:33, 18 Gru 2012    Temat postu:

O wiele trudniej określić czy występuje uciąg przy dnie w śluzowanych kanałach lub czy występują dryfy na wodzie stojącej. A na tego typu wodach wodach taka wiedza jest chyba bardziej istotna, niż na ostro płynącej wodzie. Do tego parametr ten może się wielokrotnie, zmieniać podczas jednej tury.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szczurek353




Dołączył: 26 Cze 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Wto 20:47, 18 Gru 2012    Temat postu:

Dzięki wam za poświęcony czas.
Dla mnie do zamknięcia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sylwek-62




Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: wielkopolska

PostWysłany: Sob 18:51, 22 Gru 2012    Temat postu:

Ciekawe wypowiedzi Darek z Twojej strony. Możesz coś więcej o zależności ustawienia obciążenia głównego w stosunku do usytuowania uciągu i jego siły.
Jak Twoim zdaniem dobierać wielość spławika przy szybkim i wolnym pływaniu w takim samym uciągu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darekbarański




Dołączył: 12 Cze 2009
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SIERADZ

PostWysłany: Sob 22:00, 22 Gru 2012    Temat postu:

Nie podejmuję się tego opisać w sposób prosty. To przychodzi wraz z godzinami spędzonymi nad rzeką. Jeśli łowisz dużo, to po prostu to czujesz. Cokolwiek bym napisał na temat doboru wielkości zestawu oraz ustawienia obciążenia głównego to będzie to powielanie już istniejących wypowiedzi popartych schematami itp.
Jedyny trick , który ja stosuje a obrazuje on sposób doboru zestawu do szybkości spływu jest następujący:
Po wstępnej, wzrokowej ocenie szybkości nurtu i gruntowaniu zakładam pierwszy zestaw. Załóżmy, że jest to zestaw 15gr. Ustawiam grunt głębokość+ przypon jako wyjściowy(oliwka obciążenia głównego oparta o przypon). Zestaw ten wprowadzam w pole łowienia. Zatrzymuje w miejscu na kilka sekund, po czym zupełnie luzuję i liczę sekundy, bacznie obserwując kiedy obciążenie główne dotknie dna, sygnalizując ten fakt wyskoczeniem spławika. Jeśli spławik naszego zestawu po zluzowaniu żyłki wyskoczy natychmiast to zestaw taki nadaje się na stopa. Jeśli doliczymy do 2 -mamy zestaw wyjściowy do wolnej przepływanki (krąp, leszcz)
Jeśli doliczymy do 3-4 zestaw taki powinien się sprawdzić przy łowieniu płoci, jazi kleni. Po określeniu trafności wyboru pierwszej gramatury spławika, zakładam następne na topy odpowiednio większe lub mniejsze a jakie to już zależy od tego co wiemy na temat skuteczności danej metody prowadzenia zestawu na danym łowisku, w danej porze roku, na określone gatunki ryb i ewentualne bonusy. Teraz dopiero zaczyna się zabawa z ustawieniem obciążenia głównego.Biorę jeden z zestawów, który oceniam jako optymalnie dobrany do łowiska. Podnoszę oliwkę w pozycję wyjściową tzn ok 60-70 cm od śruciny sygnalizacyjnej i przepuszczam zestaw kilkakrotnie prze pole łowienia obserwując zachowanie zestawu. W tej fazie właśnie dostrajam zestaw do danego miejsca. Gruntowanie dało nam obraz dna. Wiemy już (o czym wspomniał Górek) czy ukształtowanie dna daje szanse na gromadzenie się drobin naszej zanęty a co za tym i ryb i gdzie to miejsce się znajduje. To właśnie min. w takich miejscach nurt jest wolniejszy. Odczytać szybkość nurtu przy dnie można wtedy również manewrując odległością ustawienia oliwki względem śruciny(śrucin) sygnalizacyjnej i oceniając jak taka zmiana wpłynęła na przesuwanie się przyponu po dnie ( osad denny na haczyku, zaczepy). Posiadając już jakąś wprawę i wiedzę na temat danego łowiska wykorzystujemy ją do wstępnego, wzajemnego ustawienia składowych obciążenia. A potem pracujemy nad polepszeniem efektów.
Tak jak napisałem na wstępie, żaden opis nie zastąpi " czutki" jaką daje częste łowienie.
Mając mało czasu na wędkowanie, na zrozumienie mechanizmów działania zanęt glin, ich układania się na fałdach dna w zagłębieniach czy wyniesieniach wykorzystuje rodzinne wypady na grilla nad rzekę, dobierając miejsce wypoczynku tak, abym mógł na płytszej wodzie przeprowadzić pewne doświadczenia Cool


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez darekbarański dnia Sob 22:18, 22 Gru 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sylwek-62




Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: wielkopolska

PostWysłany: Pon 6:56, 24 Gru 2012    Temat postu:

Dzięki za tą wypowiedź.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna -> METODA i TAKTYKA Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin