|
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek1992
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:57, 11 Paź 2009 Temat postu: Wlewanie sie wody do szczytowki |
|
|
Witam , domyślam się , ze spotkaliście się z tym samym problemem , otóż , podczas prowadzenia zestawu w rzece czy kanale , moczymy szczytówkę w wodzie , czy tez podczas połowu na stopa , w moim przypadku do środka wlewa się dość spora ilość wody , co podczas zacięcia czy przestawienia zestawu sporo przeszkadza ( top zamienia się na gumowy i ciężki )
Jaki może być tego powód :
mocno docięta szczytówka a dość cienka guma ?
Czy da się temu jakoś zaradzić ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
astor
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 917
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 19:01, 11 Paź 2009 Temat postu: Re: Wlewanie sie wody do szczytowki |
|
|
Recepta jest tylko 1 - NIE MOCZ SZCZYTÓWKI W WODZIE podczas łowienia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hipeq
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Nie 19:20, 11 Paź 2009 Temat postu: woda w szczytówce |
|
|
Witaj, spotykam się z dokładnie takim samym problemem...
i czasem szczytówkę jednak trzeba dać do wody (np. jak musimy łowić jak najdalej a wieje wiatr) - słyszałem , że na gumę można nałożyć gumowy stoper który działa jak uszczelka ale sam tego nie próbowałem natomiast zamierzam
Problem wody w topie jest o tyle uciążliwy i jeszcze bardziej dokuczliwy kiedy mamy zamontowane korki czyszczące, co z 1 str zapobiega wlewaniu się wody dalej niż top.... ale gdy bierzemy top w ręce to woda zostaje a nie wyleje się dołem .... czy nie mam racji ? (jakiś sposób musi być... )
pozdrawiam,
hipolit
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hipeq dnia Nie 19:20, 11 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek1992
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:28, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Widzialem w katalogu Sensasa , w dziale z gumami, lacznikami produkt wygladajacy jak stoper ,w kilku kolorach o nazwie Stop Water , nie wiem cza akurat ma to spelniac zadanie ale. . .
Jesli ktos wiec co to jest, uzywal prosze o opinie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
atol_zch
Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 19:38, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
ja zakładam gumowy stoper o takiej średnicy żeby częściowo schował się w tulejce. Musisz wielkość stopera dobrać do grubości gumy. Ważne jest też napięcie gumy. jak będzie za luźna to woda będzie leciała do środka. Stosuje to od dłuższego czasu i jestem z tego zadowolony. Jestem ciekaw jaki sposób mają inni, czekam na inne patenty.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez atol_zch dnia Nie 19:39, 11 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
B_R_U_N_O
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:47, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Od lat stosuję system ze stoperem montowanym na gumie tuż przed łącznikiem guma-zestaw. Z tym, że nie stosuję gumowych a... silikonowe. Są miększe, łatwiej je zamontować na gumie. Niestety ciężko jest zdobyć takie stopery centrycznie przekłute, co jest ważne, by dobrze uszczelnić wlot. Skuteczność zabiegu jest dość wysoka, jednak nie zapobiega to wlaniu się wody do szczytówki, w sytuacji gdy holujemy rybę, a szczytówkę trzeba włożyć do wody. Dodam jeszcze, że istnieje potrzeba okresowej kontroli miejsca zamontowania stopera, a jednocześnie połączenia gumy z łącznikiem, gdzie dochodzi do szybszego zużycia amortyzatora - ale to przecież standard. Przesuwam wtedy stoper, odcinam zużyty kawałek gumy i na nowo wiążę do łącznika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jarek
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk (Zagłębie)
|
Wysłany: Pon 8:12, 12 Paź 2009 Temat postu: Re: woda w szczytówce |
|
|
hipeq napisał: |
Problem wody w topie jest o tyle uciążliwy i jeszcze bardziej dokuczliwy kiedy mamy zamontowane korki czyszczące, co z 1 str zapobiega wlewaniu się wody dalej niż top.... ale gdy bierzemy top w ręce to woda zostaje a nie wyleje się dołem .... czy nie mam racji ? (jakiś sposób musi być... ) |
W korku czyszczącym centrycznie powinien być otwór, wtedy spełnia i tak swoja rolę a dodatkowo odprowadza wodę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zydek007
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 8:28, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Po prostu trzeba dobrze dobierać średnice tulejek a nie przy gumie 1,2 mm średnicy tulejki ma 1,8mm to się nie dziwić że tyle wody w topach macie !!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karols
Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 9:05, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | trzeba dobrze dobierać średnice tulejek | ...a co za tym idzie docinać szczytówke do średnicy gumy. Jak na mój gust niezbyt dobre rozwiązanie. Co w momencie, gdy mamy w każdym topie inną gumę? Każdy top będzie miał inną długość? Niby to tylko 15 cm w tą czy w tamtą ale zawsze coś, precyzja już nie ta sama.
Tak naprawdę to chyba najlepszym rozwiązaniem jest - tak jak napisał Astor - niemoczenie szczytówki. Wtedy woda nie wypłukuje smaru, nie moczy złącz (przez co bardziej się wycierają) i nie płoszymy ryb (chociaż to zależy od łowiska). Sytuacje kiedy trzeba moczyć szczytówkę żeby dobrze poprowadzić zestaw zdarza się bardzo rzadko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez karols dnia Śro 9:14, 14 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SochaPOL
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 12:18, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
zydek007 napisał: | Po prostu trzeba dobrze dobierać średnice tulejek a nie przy gumie 1,2 mm średnicy tulejki ma 1,8mm to się nie dziwić że tyle wody w topach macie !! |
Nie no, przesadzasz...Używam gum 0,8-0,9 latex i mam teflon wewnętrzny 2,3mm i zastanawiam się czy nie wklejać 2,7mm żeby tyczkę oraz pracę amortyzatora jeszcze bardziej poprawić. Właśnie jest na odwrót niż myślisz, woda sama wylatuje z tak przyciętej szczytówki jak ja używam jeżeli tylko ją wyjmiesz z wody, ale jeżeli masz za mało przyciętą szczytówkę w stosunku do gumy to ta woda jak ma wylecieć? Wlecieć wleci bo zawsze znajdzie jakieś wolne miejsce między łącznikiem a teflonem ale na odwrót to już niezabardzo... Tez zależy kto jak długo trzyma szczytówkę w wodzie, ale i tak najlepiej jest nie moczyć kija.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karols
Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 13:41, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | astanawiam się czy nie wklejać 2,7mm |
Ja już takie mam , nawet jak łowie na 0,6mm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JOKER
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1658
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Chełm, Kraków
|
Wysłany: Śro 13:53, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jak to możliwie, że niektórzy nie moczą szczytówki. Ja na szybkiej rzece, gdy wieje po prostu bez zanurzenia czubka wędki nie umiem łowić. Dodam, ze na Bugu wędkuję od paru ładnych lat i jest to jedno z moich ulubionych łowisk. Rozumiem, że trzeba się tego wystrzegać na wodzie stojącej czy kanale, ale na szybkich rzekach nie zauważyłem różnicy ani razu.
Problem wlewania się wody z jakichś powodów mi nie przeszkadza. Jak mi się naleje to wylewam i cześć. Próbowałem ze stoperem. Działa, ale jakoś mi przeszkadza że guma pod stoperem jest cały czas taka ściśnięta.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JOKER dnia Śro 13:55, 14 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kolsik11
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: sząbierki górne
|
Wysłany: Śro 18:55, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Popieram. Łowię głównie na rzekach i nie mam pojęcia jak można prowadzić precyzyjnie zestaw bez zanurzania szczytówki. Rzadko zdarza się, że nie ma wiatru i są idealne warunki do wędkowania. Zanurzam szczytówkę prawie zawsze, a wodę, która tam się dostaje poprosto odprowadzam albo przez szczytówkę albo przez dolna część topu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zołza
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Sob 15:24, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Jak można nie moczyć szczytówki w wodzie - przecież to nawet konieczność . Silny wiatr , duży uciąg wymagają by końcówkę wsadzić do wody . Niektóre zestawy przecież - liście , dyski owiele lepiej pokazują brania gdy przy ostrym trzymaniu szczytówkę wsadzimy pod wodę .Woda do topu dostaje się przez zbyt lużną tulejkę czy też podzas holu ryby - wyciągnięty amortyzator " zasysa " wodę do środka . U mnie woda wylewa się podczas wyczepiania ryby z topu . Casami też po odczepieniu ryby pochylam top szczytówką do dołu , naciągam amortyzator i lekko potrząsam topem - tym sposobem pozbywam się reszty wody . Przy odrobinie wprawy trwa to sekundę . Jednym słowem - na wodę w topie nie ma mocnych
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zołza dnia Sob 15:25, 17 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bogdanw
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Lerbyteam
|
Wysłany: Pią 21:28, 30 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Załóż silikonowy miękki stoper na gumę przy łączniku jeśli łowisz na silnym nurcie troszkę ciężej i guma jest grubsza to ten stoperek ograniczy nabieranie wody
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|