|
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dleszcz
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Wto 21:46, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
nie wiem kto ma racje.. ale wiem jedno, że nie ma takiego sędziego który by z odległości 40 lub więcej metrów wiedział ile % ołowiu leży na dnie:) (pomijam skrajny przypadek, że wystaje połowa korpsu spławika)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 21:54, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Wiecie...mogło być i tak, że takim zapisem chcieli wyeliminować "kotwiczenie" się zestawem na tyczce ale nikt nie pomyślał o metodzie odległościowej i precyzyjniejszym zapisie. Pozostaje tylko match przelotowy z np. 8 - 10 gramami na żyłce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Virus
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 10:06, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
2.1. Każda wędka używana w czasie zawodów powinna posiadać wędzisko, żyłkę, spławik, obciążenie wyważające spławik umieszczone centrycznie na żyłce (łączny ciężar obciążenia nie może być większy od wyporności spławika) oraz jeden haczyk. Podstawowe obciążenie zestawu nie może w całości spoczywać na dnie. Do kontaktu z dnem dopuszcza się jedynie 10% całego obciążenia zestawu.
W opisywanym przykładzie spławika 10+1 g jego wyporność wynosi 11g. Tyle jest potrzebne żeby zatopić spławik.
Obojętne jest czy ciężar obciążenia umieszczony jest na żyłce w całości czy tylko w części a reszta w spławiku.
Poniżej przytaczam definicje wyporności gdzie dla naszych rozważań można przyjąć iż okręt jest naszym spławikiem.
Wyporność – podstawowy parametr określający wielkość okrętów, rzadziej innych jednostek pływających. Wyporność jest miarą siły wyporu, określa masę wody wypartej przez zanurzoną część okrętu zgodnie z prawem Archimedesa (objętość zanurzonej części okrętu pomnożoną przez ciężar właściwy wody).
Wyporność okrętu równa jest aktualnej masie okrętu, dlatego wyróżnia się przede wszystkim:
wyporność okrętu pustego (bez zapasów, ładunków, paliwa i amunicji)
wyporność standardową (okręt z załogą, amunicją, zapasami itp. ale bez paliwa i wody kotłowej)
wyporność pełną (bojową) (wyporność standardowa z pełnym zapasem paliwa i wodą kotłową)
wyporność maksymalną (największą dopuszczalną wyporność, przy przyjęciu na okręt dodatkowych ciężarów)
Chodzi nam o wyporność maksymalną (aktualna masa spławika oraz dodatkowe ciężary - ołów)
Przytaczając z definicji - Wyporność jest miarą siły wyporu, określa masę wody wypartej przez zanurzoną część okrętu (spławika). Przy założeniu, że są dwa spławiki tej samej wielkości i tego samego kształtu (mają tę samą objętość) przy czym jeden jest z dociążeniem w środku a drugi nie i chemy je zatopić to za każdym razem wyprą taką samą ilość wody czyli mają tę samą wyporność. Łączny cieżar jaki musimy zastosować żeby zatopić obydwa spławiki wynosi 11g i jest to całkowite obciążenie zestawu.
Do kontaktu z dnem dopuszcza się jedynie 10% całego obciążenia zestawu w naszym przypadku wynosi 1,1g.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szczupak
Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Śro 11:45, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
2.1. Każda wędka używana w czasie zawodów powinna posiadać wędzisko, żyłkę, spławik, obciążenie wyważające spławik umieszczone centrycznie na żyłce (łączny ciężar obciążenia nie może być większy od wyporności spławika) oraz jeden haczyk. Podstawowe obciążenie zestawu nie może w całości spoczywać na dnie. Do kontaktu z dnem dopuszcza się jedynie 10% całego obciążenia zestawu.
Twórca przepisu jednoznacznie określił co nazywa obciążeniem i gdzie ma się znajdować(centrycznie na żyłce).
1. Czy w doważonym 10 gramami waglerze OBCIĄŻENIE jest centrycznie na żyłce? odp NIE!
Obciążenie wbudowane nie jest więc obciążeniem w myśl przepisów. Jest po prostu częścią spławika tak jak kill, antenka nie pływająca czy farba ze zbyt dużą domieszką ołowiu z CHRL.
2. Jeżeli chcesz umieścić na dnie 1,1 grama to 10 gram umieść pod spławikiem, centrycznie na żyłce a nie w spławiku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darekbarański
Dołączył: 12 Cze 2009
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SIERADZ
|
Wysłany: Śro 12:06, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Twórca przepisu określił jedynie jak powinno być umocowane "obciążenie wyważające spławik"tzn centrycznie czyli nie np na troku bocznym lub dopięte agrafką to krętlika przyponu.Uważam szczupaku, że podkreślenie tylko słowa "obciążenie" bez opisującego go przymiotnika trąci nadinterpretacją.Zadam pytanie...czy w takim razie ciężar własny (wraz z wbudowanym obciążeniem) spławika jest obciążeniem zestawu....? bo według mnie tak a jeśli ciężar spławika wchodzi w skład "obciążenia zestawu" to i dotyczy go te 10%. końcu przepis mówi o obciążeniu zestawu a nie spławika. Dlatego zdefiniujmy najpierw znaczenie słowa "zestaw".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez darekbarański dnia Czw 7:35, 04 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szczupak
Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Śro 12:59, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Upartyś strasznie.
Nikt nie będzie rozbierał spławika na części pływające i części tonące(obciążenie).
1. Zauważ że ktoś idąć Twoim tropem, robi sam spławik na rzekę. Gotowy obrobiony kawałek materiału lakieruje i wyważa. wychodzi mu 15 gram wyporności.
Potem waży dokładnie kil z drutu,tonącą antenkę i oczko z drutu - wynik 3 gramy. Nanosi napis na spławiku 3+12.
Na rzece łowi tym spławikiem i trzyma na dnie 1,5 grama (10% z 15). Obciążenie spławika 3 gramy, główne 10,5, na dnie 1,5 gr. Fajnie?
2. A co jak spławik do odległościówki(z wbudowanym wewnątrz obciążnikiem własnym), będzie miał napisane 20+3. Jak sędzia ma zmierzyć tę pierwszą wielkość? Każdy może sobie nanieść napis jaki będzie chciał, na samoróbki i firmowe. Nie kazdy spławik ma komorę na obciążenie, zdejmowane sztangi na śrubce itp.
Dlatego też 10% jest liczone od obciążenia rozłożonego centrycznie na żyłce i sprawa jest załatwiona. NIKT nie mierzy wyporności. Przecież jak na spławik o realnej wyporności 20 gram założysz 20 gram to na dno 2 gramy, ale jak na ten sam spławik założysz 5 gram to na dno możesz dać 0,5 grama a nie 2 gramy sądząc po jego wyporności.
Sprawa jest jasna.
Jeśli nie, napisz projekt swojego punktu w regulaminie który rozwieje Twoje wątpliwości a my poszukamy haków.
Jak nie znajdziemy, prześlemy go do PZW.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez szczupak dnia Śro 17:51, 03 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
linus1
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: Śro 13:23, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Witam..Mam problem troche innej natury..Miksuje np.0,5l jokersa.mam go wykazac komisji technicznej(bo to jednak chyba dalej joker),czy moge spokojnie dodac do zanęty,ziemii...Jesli komisja zobaczy jakis "zezwłok" w zanecie,moze mi zarzucic ze przekroczyłem limit i.t.p Jeśli przedstawię zmiksowany,to pewnie nie bede mógł go dodać póżniej ,bo załapię sie na przepis o zakazie dowilzania..Jakie jest wyjscie z sytuacji?? Przepraszam jesli temat juz był..ale nie znalazłem..;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
linus1
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: Śro 13:34, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
A co do tematu o obciążeniu....Zamalujcie napis 10+1 na splawiku....Jak myślicie,jak wtedy sedzia podejdzie do przepisu o obciążeniu?? Pozdrawiam Grzegorz..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szczupak
Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Śro 13:34, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Miksujesz Grzesiu, przecedzasz dwukrotnie przez żony sitko do pudru, dodajesz do gliny czy zanęty.
Miks jocka to atraktor w płynie.
Flak robaka to robak
W te sprawy nikt się jeszcze nie wgłębił i nie wgłębi chyba że ktoś wymyśli przyrząd do wykrywania soku z ochotki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darekbarański
Dołączył: 12 Cze 2009
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SIERADZ
|
Wysłany: Śro 13:45, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Szczupaku
pkt 1 Twojej wypowiedzi zupełnie niezrozumiały.
pkt 2 Jeśli ktoś wprowadza obostrzenia to musi i znaleźć sposób ich egzekwowania.
Co do własnego projektu i haków.Z tego co słyszałem i czytałem to ten regulamin ma być tworem a raczej przekładem przepisów międzynarodowych.Zapis jest niejasny i wieloznaczny,(jak wiele innych) a bez upartości i dociekań nie ma czego szukać w tym sporcie, czyż nie tak?Dla mnie zawsze punktem wyjściowym w dociekaniach (wszelkich),jest cel jaki ma być osiągnięty.Co twórcy tego zapisu chcieli osiągnąć....co? to wyraziłem w postach wyżej.Twórcy przepisów jednak tak się skupili na przepływance i zestawach rzecznych, ze nie wzięli pod uwagę metody odległościowej.Co to jest obciążenie wstępne w spławiku z dociążeniem...to nic innego jak udoskonalenie wersji spławika bez dociążenia.Eliminuje ono sznur śrucin lub łezki umieszczane w pełnej gramaturze centrycznie na żyłce.Zmniejsza w ten sposób częstotliwość plątań, ilość ołowiu trafiającego na żyłkę(czasem do wody) i tak na prawdę zmniejsza szansę na faulowanie.Zastanówmy się że chcemy popełnić faul.Spławik 10+1 na żyłce pozwala nam na zakotwiczenie zestawu max 1gramem.Natomiast spławik gdzie całe obciążenie znajduje się na żyłce teoretycznie pozwala nam popełnić faul całym jego obciążeniem.Dlatego interpretacja przepisu wbrew zachowania jego pierwotnych intencji oraz zdrowego rozsądku jest dla mnie niezrozumiała.Wielu wędkarzy wykonuje spławiki samodzielnie (w tym też rzeczne).Zestaw taki klasycznie obciążony jest łezką oraz grupą śrucin.Spławiki takie czasem nie mają w ogóle naniesionej wyporności więc tak naprawdę też trudno określić (bez badania wyporności lub ważenia ciężarków) , czy deklarowane przez zawodnika 10% jest zgodne ze stanem faktycznym.A jak ostatecznie miałby brzmieć ten punkt... nie wiem.. To zależy od postawionego sobie celu.Nie mnie to rozstrzygać. Natomiast przepis daje możliwość dwojakiej interpretacji i pewnym jest, że tak być nie powinno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
linus1
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: Śro 13:46, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki.. Czyli jednak obejście,tak jakby... No tak,po to sa przepisy by móc je obchodzić..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szczupak
Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Śro 14:14, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Darku,
Jak coś krytykujesz to wiesz że jest złe, a jak jest złe to wiesz że jest inne dobre.. a piszesz że nie wiesz jakie te dobre więc może i złego nie ma?
Teraz sędzia sprawdzając obciążenie wystarczy że zważy całe obciążenie i część osadzoną przez zawodnika na dnie. Chwila(jeśli ma wagę lub na oko jeśli różnica jest wyraźna) i werdykt jest jasny.
Idąc Twoim tropem, przepis byłby skomplikowanyi trudny do egzekwowania i jak sam napisałeś nie podejmiesz się jegoi zaprojektowania.
Niech ten mróż puszcza bo mózgi się przegrzewają od teorii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darekbarański
Dołączył: 12 Cze 2009
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SIERADZ
|
Wysłany: Śro 14:22, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Maćku, nie czytasz mnie.Ja piszę jak to wygląda z punktu widzenia (i obserwacji praktyki)początkującego zawodnika GP Polski a TY Maćku z jakiej pozycji zabierasz głos...zawodnika,eksperta czy twórcy tego pasztetu?
Jeśli nie jesteś twórcą ani ekspertem to masz takie samo prawo do interpretacji przepisu jak ja.W przeciwieństwie do Ciebie nie feruje wyroków, wskazuję jedynie możliwość interpretacji.Która interpretacja jest słuszna nie wiem.W zależności od tego co było intencja twórców przepis należałoby uściślić i tyle.Mnie jest obojętnie jak on będzie brzmiał byleby była jasność w sentencji.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez darekbarański dnia Śro 14:32, 03 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szczupak
Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Śro 14:42, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Z pozycji interpretującego logicznie regulamin kibica zamrożonego zawodnika wnioskodawcy etc. ale do innych pkt regulaminu tak jak napisałem sto postów wyżej:)
Masz w klubie wzór a nawet dwa znaczy dwoje, zazdrości Ci każdy "początkujący" w GP.
A.Kulek raz odpisał Ci w tym temacie a pisze z najwyższej zawodniczej pozycji. Przyjmij jego interpretację a jak nie to postaw temat na odprawie sędziom klasy krajowej i przelej do posta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darekbarański
Dołączył: 12 Cze 2009
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SIERADZ
|
Wysłany: Śro 14:56, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
W skrócie, masz takie samo prawo do własnego zdania jak ja.Ja może nawet większe bo mnie w przeciwieństwie do Ciebie te buble będą dotyczyć.A jeśli dla Ciebie jako "wnioskodawcy" te przepisy są jasne.To gratuluję samopoczucia.Co do wartości merytorycznych Twoich odpowiedzi na moje kontrargumenty to są albo nie na temat albo jak ten o Arturze zupełnie nie halo.Z jednym masz racje.Zamiast dyskutować na forum, zapytam sędziów na odprawie. Tobie też proponuję to zrobić. Pozdrawiam na koniec dyskusji Z Tobą w tym temacie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez darekbarański dnia Śro 15:54, 03 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|