FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

krzysiekbk

nie ma co myśleć nad tym ile jest wody lecz czy przechytrzymy ryby na takiej wodzie Smile

krzysiekbk

lecz wiadomo że rzeka rządzi się swoimi prawami i nie ma na całym odcinku równych stanowisk chyba że na kanałach lub zaporówkach, więć nie ma chyba co narzekać tylko siadac i łowić Smile

STEFAN..K

Krzysiek myślisz że ryby są aż tak głupie żeby stać na 40cm wodzie w uciągu na 40g jeżeli 50m jest dużo głębiej i są " różne dołki w których może się chronic przed pradem. Jak każde zwierze wybiera najlepsze dla siebie warunki.

JOKER

Tak jako światełko w tunelu, ze jednak może czasem mimo fatalnego losowania warto wrzucić zanęte...
Swego czasu padł na Bugu na GPO Chełm rekord dotąd nie pobity. Woda różna jak to na dzikiej nieuregulowanej rzece powiedzmy do 2,5m w największych rynnach. Płynęło na naście gram. Rekord natomiast padł na "plaży" gdzie nawet metra nie było. Stado przyszło i chłop wyjął przeszło 20 kilo ryb.
Ale zwykle niestety tak się po prostu nie da! Jak ta woda na Wiśle w Toruniu tak bardzo spada może warto by było wyznaczyć jakieś łowisko zastępcze? Wtedy w razie takiego zbiegu wydażeń można zdecydować tydzień wcześniej "łowimy n bajorze". Jaksne ze to nie to samo co rzeka i kabany w podbieraku, ale chociaź w miarę równo...

karols

z tym to akurat jest osobny temat
sa w odleglosci rzutu beretem (nawet w zasiegu wzroku) dwa doskonale lowiska na niska wode
mowie o "starym bulwarze" (powyzej mostu klejowego) i bulwarze na wysokosci basenu (wodnik?) ponizej mostu drogowego
problem lezy w
1. ogolne olewanie zdania zawodnikow przez organizatorow
co prawda nie ma wpisowego i teoretycznie my nie mamy nic do gadania, ale zawody sa przeciez dla ludzi a nie tylko po to zeby byly

2. tu chyba najwieksza przeszkoda- brak dojazdu na te odcinki wisly, przy czym mysle ze dalo by rade zalatwic na zawody jakies pozwolenie z urzedu miasta czy cos
na stary bulw trzebaby paszczyc sprzet przez chaszcze spory kawalek, ale zato mielibysmy troche wiecej spokoju

krzysiekbk

wiem że na takiej wodzie nic nie poradzisz ale nie można odrazu się skazywać na przegrana. Lecz nie mamy wpływu na to jak polosujemy Smile

karols

krzysiek dlaczego tak czesto uzywasz slowa "lecz" Razz

zuzel

Macie problemy jak wszędzie u nas na Bugu (Terespol) od kiedy zamknięto tereny wydzielone przez SG zawody odbywają się w jednym miejscu. Miejsce nieciekawe co prawda głębokość około 2m ale uciąg duży gdzieś na 25-30 gr, na stopa więcej, brzegi są strome a jest wiele innych ciekawych miejsc.I jeszcze straszą że w tym roku ograniczą długość wędki do 6m. Czy jest na to jakiś przepis?

Jonny

jesli mowisz o zawodach w kole to jest takie cos ze mozna wprowadzic ograniczenie w dlugosci wedziska...
wiem bo sam tak mialem w kole ze ustalili max dlugosc 8m...
to sa tak zwane wewnetrzne przepisy w kole... :/