FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

SingSing

Witam Wszystkich.
Dzisiaj w moim kole odbyły się zawody spławikowe "Rozpoczęcie sezonu". Startowało 17 zawodników, wyniki raczej słabe, ale nie o to chodźi. Kiedy podeszli do mnie sędziowie wziąłem siatkę i poszedłem do nich przesypać ryby do wiaderka. W czasie przesypywania ryb wypadł leszczyk ok 40 cm i zaczą zsuwać się po skarpie do wody, sędzia widząc to prubował go złapać i sam z wiaderkiem, w którym były już moje ryby "pojechał" do wody po drodze wysypując z wiaderka ryby, większość popłynęła. Z tego co zostało i co udało się pozbierać wyszło ok 1,80 kg co i tak pozwoliło zająć mi 2 miejsce(zwycięzca miał ok 2,50). Uważam, że miałem ok 1 kg więcej ryb. I tu moje pytanie : co w takiej sytuacji powinni zrobić sędziowie ? i jak ja powinienem się zachować ? Dodam, że na szczeście nikogo nie zabiłem.

Pozdrawiam
Arkadiusz Pawłów

LukaszG

W tamtym roku też miałem podobną sytuacje i kłuciłem się z sędzią ale to nie pomogło bo sędzia nie wiedział sam co ma w takiej sytuacji zrobić więc ich olałem:) W końcu to tylko zabawa. Teraz jak ważą mi ryby to wychodzę z siatką jak najdalej od wody.

SingSing

Ja uważam, że należy mi się 1 miejsce eksekwo (nie wiem jak się pisze Sad

)tym bardziej,że liczy się to GP naszego koła.

SingSing

A najlepsze jest to,że sędzia na rozdaniu nagród powiedział, że pewnie bym wygrał gdyby nie ten wypadek...

Opcja "ZMIEŃ" nie gryzie. Następnym razem ostrzeżenie.

mati91

Fakt jest faktem, że do klasyfikacji na zawodach liczą się punkty za złowione, czyli zważone ryby, a nie za te, które były i zapewne było ich więcej niż miał ktoś inny...
Cóż w takiej sytuacji poradzić. Moim zdaniem, tak jak ujął Łukasz, olać sprawę. Sędziom przecież się nie przetłumaczy Neutral

. No co, przecież mógł się potknąć - wypadki chodzą po ludziach, a ze wyszło tak, że jesteś stratny nic się chyba na to teraz nie poradzi. A może zrobili to specjalnie? hehe, nie no dajmy spokój Smile

Jest nauczka na przyszłość, żeby nie ufać "zgrabności" "ogarnięciu" i refleksowi naszych sędziów i ważyć ryby w możliwie "najbezpieczniejszych" dla naszego wyniku warunkach Wink