FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

tomek1891

No nikt nikomu nie zabrania wypowiadać swojej opini. Tak jak ktoś wyżej powiedział, nie zrzucajmy winny w niepowodzeniu na absurdalne przyczyny.

Kolego Marco mylisz mnie z kolegą Bogdanem Murzynem. Ja siedziałem co prawda po jego prawicy. Ale zmęczenie po weselne należało do niego choć i mi udziełał się jego nastrój hahaha.
Swoją drogą łowić tak jak on po imprezie do białego rana to mistrzostwo świata Smile

Górek

czy moze którys z kolegów bedzie startował w niedziele na maverze w szczytnie? bede tam jako osoba towarzysząca kolegi vargasa Very Happy

dajcie znac jakby ktos z Was mial sie tam pojawic. pozdro

Górek

No i nie obyło się bez niespodzianek... wszyscy moi i nie tylko moi faworyci zawiedli Shocked

powiem inaczej, byli goscinni:) a zwłaszcza sam Tomek Nysztal Very Happy

bylem na zawodach jako osoba "wspierajaca" Vargasa, no i trzeba przyznać ze poszlo mu calkiem calkiem bo zajal ostatecznie 10miejsce wyprzedzajac wielu swietnych zawodnikow doskonale znających łowisko. Ogromne gratulacje dla Wojtka Markowicza, który zgarnał nagrode główną, przez co Koledzy z Olsztyna nie zajechali w drodze powrotnej na obiad gdyz zaden z nich nie wygral i nie bylo sponsora(czytaj osoby któraby wygrala 1000zl) Very Happy

w.markowicz

Witam. Nie mała w tym zwycięstwie zasługa Górka. Dzięki jego radom w powyższych postach i niezrównanej Terre de Górek jakoś połowiłem, chodź był to raptem mój drugi występ na Szczycionku. Pozdrawiam. Wojtek.

vargas

Witam

zawody były fajnie zorganizowane, pogoda dopisała Smile

gratuluje Wojtkowi jeszcze raz zwyciestwa, Ja byłem tam pierwszy raz i bez treningu na żywioł jechałem i też się ciesze z osiągniętego wykiku choć wiem , że mogło być lepiej, bardzo dużo pomógł mi Górek bez niego to nie wiem pomógł mi bardzo dużo no i ta ziemia i glinka Terre de Górek uwieżcie mi nie spodziewałem się tego co moje oczy zobaczyły ziemia i glina REWELACJA Razz

Jeżeli jesteście zainteresowani zgłoście sie do niego naprawde Polecam Razz

Jeszcze raz DZIĘKI za wszystko Górek!!!
P.S. Wspomne jeszcze o wspólnych wypadach z Górkiem na szczupaczki uwiezcie lub nie ale miałem ponad metrowego i prawdopodobnie grubo miał ponad 10kg szczupaku kanibalu niesamowite przeżycie. Pozdrawiam Very Happy

tomek1891

no i po zawodach Smile

Ja jeszce raz gratuluje Wojtkowi bylismy w 1 sektorze i dał ładny popis łowienia wgrywając sektor i zawody gwarantując sobie tym samym udział w finale.
Ja skończyłem na 7 miejscu w sektorze przez przespne pierwsze 40 minut.

Zawody jak i poprzednie udane, pełna frekwencja.

Co do obiadu Górku to nie prawda. Bo zajechałiśmy jeszcze na drugi obiadek koło Pasmia Smile

z tym że każdy był dla siebie sponsorem.

A co do wyników to gościnność tubyców nie znała granic Smile

Zapraszamy za rok, będziemy łowić juz na poważnie Wink