FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

Mirek

Kombajn ogólnie jest bardzo stabilny jedyną wadą sa stopki, ktore często się wypinają. Czy macie tez taki problem?

LAKE

Łuksa

Witam , chciał bym sobie kupic kombajn do 500zł macie jakies oferty ??

pyton

Łukasz napisz jeszcze proszę jednego posta w powitalni, poprostu cześć czy coś takiego Wink

Takie są zasady tutaj że powinno się przywitać Very Happy

bo jak znam życię to zaraz któryś z chłopaków wyskoczy z którymś tam punktem regulaminu Very Happy

A tak po za tym to miłego szukania kombajnu Smile

Piotr Nóżka

Witam
Otrzymałem kombajn i muszę powiedzieć, że jest to sprzęt naprawdę porządny, wykonanie bardzo staranne, wszystko świetnie spasowane, kombajn bardzo stabilny, a ważę 130 kilo...
Jedyny moim zdaniem minus, to troszkę za miękkie siedzenie, ale to może przez moją lekką nadwagę..
Już zamówiłem tacę i stelaż na kuwety.
Szczerze polecam !

Piotr Nóżka

Już prawie rok jak posiadam ten podest...
Kilka słów refleksji...
Niestety stopki odpadają i to w całości, może i są przykręcane ale to nie zmienia faktu, że wysuwają się z rurki i nikną w toni...
Kasety: niestety miałem już kilkakrotnie przypadek, że zawiasy odpadły zresztą jak i zatrzaski od tycz kaset.
Pokrętła w zaciskach są tak kiepskiej jakości, że strzelają na potęgę, chodzi o ten plastik na śrubach, u mnie poszły cztery...
Zaciski wprawdzie nie kaleczą nóg, ale mają skłonność do zapiekania się , lub blokowania, co powoduje, że rozstawienie podestu nie jest łatwe ( oj nie nie... )
Więc moje achy i ochy zostały zweryfikowane, a i na koniec powiem, że okres oczekiwania na ten sprzęt jest względny...Jeżeli ktoś otrzymał taki podest w dwa tygodnie od wpłaty pieniędzy na konto to gratulację !!!
Cóż był to mój pierwszy " profesjonalny " podest i o to nie mam pretensji ( widziały gały co brały ).
Zawiodła mnie jakość i komunikacja ze sprzedającym.
Tyle

gerwazyd186b965

Zamówiłem sobie taki podest, jeszcze go nie mam ale pierwsza refleksja już jest: okres oczekiwania na podest się wydłuża.
Pozdrawiam.

gerwazyd186b965

Złożyłem zamówienie w firmie LAKE 29.10.10r-(pierwsza wpłata). Drugą wpłatę przelałem 15.12.10r. Zawiadomienie o wysłaniu przesyłki otrzymałem 23.12.10r. Dzisiaj to jest 03.01.11r. po skontaktowaniu się z firmą przewozową dowiedziałem się że zlecenie na moją przesyłkę zostało wycofane. Z panem LAKE w żaden sposób nie mogę się skontaktować. Proszę popatrzcie na daty i sami oceńcie wiarygodność tego pana. Wiem także że nie tylko ja jestem tak traktowany. W związku z tym będę domagał się zwrotu moich pieniędzy przesłanych na konto tego pana. Moja cierpliwość się skończyła.
Pozdrawiam

gerwazyd186b965

Witam. Nareszcie mam zamówioną przesyłkę z firmy LAKE. Dzień wcześniej skontaktował się ze mną LAKE co przyjąłem z zadowoleniem (ponieważ zależało mi na tej przesyłce) i wyjaśnił mi dla czego nie odbierał telefonu. Zajął się moją sprawą i efekt był natychmiastowy. Okazało się że firma przewozowa rzeczywiście zawaliła sprawę. Na dokumencie z przesyłki widnieje data nadania 23.12.2010r. a przesyłka dotarła po interwencji LAKEGO 05.01.2011r. Kolego LAKE zwracam honor. Przesyłka dotarła w całości. Po rozpakowaniu i złożeniu podestu ogólnie jestem zadowolony. Wszystko wygląda estetycznie. A o trwałości i funkcjonalności tego sprzętu wypowiem się na pewno ale po tego rocznym sezonie.
Pozdrawiam

Krzysztof

Pozwolę sobie napisać kilka słów o traktowaniu potencjalnego klienta przez firmę LAKE.

17.02.2011 zapytałem o kilka spraw związanych z platformami tej firmy. Wiadomość odebrano i cisza.
21.02.2011 ponowiłem, nieco poirytowany brakiem jakiejkolwiek reakcji ze strony LAKE, swoje zapytanie przez PW. Wiadomość odebrano i do chwili obecnej cisza.

Bardzo się cieszę, że interes tak pięknie funkcjonuje, że można olać totalnie kogoś kto jest ewentualnie zainteresowany zakupem dwóch platform. No chyba, że nie bawicie się w detal ale takiej informacji nie znalazłem. Jednak jakieś normy kultury istnieją - choćby przysłowiowe dzień dobry albo poacałuj mnie w dxxx...

Takie podejście LAKE do klienta jest dla mnie mówiąć delikatnie, żeby nie dostać ostrzeżenia, żenujące. Cóż - jeśli tak traktujecie klientów to piękne dzięki za wzorcowe podejście.
Jeśli mój post Was nie obudzi to myślę, że macie naprawdę głęboko w poważaniu ludzi. Ale chyba nie o to chodzi...

Przy braku wyjaśnienia na Forum ogólnym zaistniałej sprawy myślę, że temat o LAKE powinien być odklejony i wylądować w jedynym słusznym miejscu. Dziękuję.

lukaspoldi · Wysłany: Pon 23:12, 07 Mar 2011 Temat postu:

Zgadza się Krzysztof ja miałem dokładnie taką samą sytuacje... tylko że w moim przypadku chodziło o stelaż z kuwetami i jeszcze parę innych rzeczy... zero odzewu, wiec prosić się nie będę nie chce zarobić kolega LAKE to pewnie ktoś inny poważnie podejdzie do sprawy...

wluka · Wysłany: Pią 15:09, 25 Mar 2011 Temat postu:

wstgsfbhs

lukasz_243 · Wysłany: Pią 16:19, 25 Mar 2011 Temat postu:

Podpisuję się pod słowami kolegi Krzysztofa zero odzewu kolega Lake nawet nie odbiera telefonów, a co mówić o odpisywaniu - żenada

quatt · Wysłany: Pią 19:25, 25 Mar 2011 Temat postu:

Rzeczywiście trochę dziwne i nieodpowiedzialne zachowanie Lake'a, chociaż jeszcze w zeszłym roku dobrze mi się z nim współpracowało i jedyne zastrzeżenie dotyczyć mogło lekkiego przesunięcia w terminie odbioru zamówionego sprzętu.

LAKE · Wysłany: Śro 21:11, 30 Mar 2011 Temat postu:

Witam Wszystkich
Trochę wytłumaczenia z mojej strony.
Macie rację że w zeszłym roku odpisywałem na bieżąco na wszystkie zapytana .
Było to możliwe bo miałem pomoc ze strony mojego syna , ale wyjechał na studia i teraz muszę sobie radzić sam.
Jak sami wiecie pracuje się do późnych godzin wieczornych i nie raz niema już czasu na odpisywanie.
Przepraszam jeśli kogoś uraziłem swoim zachowaniem i pragnę nadmienić że w chwili obecnej staram się odpisywać na bieżąco .
A jeśli chodzi o odbieranie telefonu to zmieniłem sobie system odbierania rozmów bo jak wiadomo w warsztacie nieraz nie słychać jak dzwoni telefon.
Pozdrawiam wszystkich i życzę udanych wyników w tym sezonie
LAKE