FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

Milewski

Jeśli termos nietłukący to szczerze polecam Quechua. Używany przeze mnie od wielu lat i bez zastrzeżeń. Kiedyś w ostatniej chwili zrezygnowałem z wyjazdu na ryby i pozostawiłem napełniony herbatą w domu. Po dwóch dniach niemal poparzyłem się tą herbatą, gdy w pośpiechu próbowałem napić się czegokolwiek, pospiesznie wychodząc z domu.
Sprzedawcę każdy sobie wygoogla, choć wolałbym takie rzeczy kupować w polskich sklepach.

STEFAN..K

Quechua to marka znanego wszystkim supermarketu sportowego Decathlon i raczej gdzie indziej się tego nie kupi.

Milewski

Wycofuję swoje poparcie dla termosów Quechua.
Pomny pozytywnych doświadczeń z poprzednich lat, zakupiłem jeden mały termos do kawy i następny duży do zupy. Nie zwróciłem uwagi że w przeciwieństwie do starego, nowe nie są malowane. Jakież było moje zaskoczenie i rozczarowanie, gdy zupa i kawa były tylko ledwo ciepłe po kilku godzinach.
Totalna, tandetna "chińszczyzna". Nie polecam!
Chyba że ktoś jeszcze gdzieś znajdzie stare, malowane farbą, to jak najbardziej.

phelps88

Posiadam od niefawna jak wcześniejszy przedmówca trrmos neverland 0,75 i z czystym sumieniem mogę polecić Smile

ma trzy pojemności 0,5; 0,75 i 1 l

[link widoczny dla zalogowanych]

pejcz

ja z czystym sumieniem mogę polecić termos FJORD NANSEN, z tradycyjna zakrętką. Użytkuję od kilku lat i nigdy mnie jeszcze nie zawiódł, długo trzyma ciepło oraz posiada cienką gumową antypoślizgową warstwę, która zapewnia pewniejszy chwyt.

[link widoczny dla zalogowanych]

pozdr.