FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

STEFAN..K

Powoli kończą mi sie zapasy śrutu. Chciałbym kupić śrut w dużych "paletach" od bardzo małych do dosć duzych rozmiarów. Dla mnie dobry śrut oznacza dość miękki(czyli taki który da się dobrze zaciskać palcami, nie przesuwa się sam, ale można go łatwo rozgiąć i przesunąć nie uszkadzając żyłki) i idealnie centrycznie nacięty możecie coś polecić?
Dodam tylko że leżą u mnie bezużyteczne dwa duże pudełka śrutu Colmica(niebiesko-żółte okrągłe pudełko) i Sensasa(czarno-żółte kwadratowe pudełko) które są tak twarde że nie można ich zacisnąć palcami na żyłce jak już się zaciśnie(cążkami stonfo) to niszcza żyłkę i w żaden spsób nie można ich przesunąć ani zdjąć bez uszkodzenia żyłki. Więc takiego "szajsu" mi nie polecajcie.

Górek

Poelcam w 100% ołów milo, lepszego nie widziałem.

pozdrawiam

bat25

Ja nie znam takiego śrutu jak piszesz Stefanie.K.
Ołowiu Milo nie da się raczej zacisnąć palcami, ale na pewno jest centryczny, w dużych opakowaniach, łatwo (nie sam) się przesuwa nie niszcząc żyłki. Oczywiście polecam!

stefiman · Gość

Ja również używam tego Milo, ale to chyba nie jest ołów tylko jakaś mieszanka? Tak czy inaczej idealnie nacięty, nie niszczy żyłki przy przesuwaniu i nie zaciśnie się go palcami. Pozostają szczypcę, albo zęby chyba, że ktoś ma już trzecie to wtedy nie polecam Smile

STEFAN..K

No to mamy trzy zgodne opinie więc trzeba będzie go kupić i wypróbować. Trochę to dziwne że nikt nie polecił niczego innego, czyżby z dobrym śrutem było aż tak cieniutko na naszym rynku?
Czy chodzi o ten:
[link widoczny dla zalogowanych]

sajo

też go mam i zgodzę się z poprzednikami odnośnie śrutu milo

digic

Witam a ja polecam śrut jaki można dostać w sklepach Decathlon oryginalny francuski w żółtawym pudełku, rozmiary od 13 do 6 bardzo miękki i kosztuje coś ok 15 zł. Darmo !! Nie ma niestety podanego producenta na pudełku a może to dobrze bo z napisem Sensas kosztowałby 2 razy tyle Very Happy

kierownik78

Moim zdaniem właśnie ten milo lub mavera w takim czarnym dużym opakowaniu albo trabucco sporym kwadratowym opakowaniu. Też miałem taki dylemat więć pozamawiałem ołowie różnych firm.

Wiliam R.

Może zabrzmi to trochę nacjonalistycznie i będzie mało popularne, ale.... Ja wspieram nasz rodzimy Kamax od lat. Jest to śrut, który zaciśniesz palcami !!! bardzo miękki i nie kaleczy żyłki. W mniejszych rozmiarach często trafiają się źle nacięte, ale jak mam do wyboru zaciskanie zębami lub szczypcami to serdecznie dziękuje...

[link widoczny dla zalogowanych]

Wadą jest jeszcze to, że chyba nie występuje w 1 dużym pudełku tylko są 3 zakresy (pudełka czarne,czerwone i zielone)
Dodatkowym ``za`` jest oczywiście cena.

tomasz__1

Ja tez mam te kamaxy i powiem ze w porównaniu do wielu srucin i nnych nie spotkałem tak miękkich jak te ,fakt ze są buble co nie które ale cena mówi za siebie .

sajo

a jak jest z powtarzalnością śrutu kamaxu? bo przy dużych gramaturach o ile pamiętam to już patrząc wydawały mi się nierówne...

nodan

A ja polecam: [link widoczny dla zalogowanych]
Na pewno o wiele lepszy niż kamax i nie aż taki twardy

Bond

Ja natomiast polecam Dinsmores.

STEFAN..K

Znam dobrze śrut Kamaxa ma jedną zalete że jest miękki, za to jest poprostu tragicznie nacięty. Takiego srutu nie można uzywac do zestawów na duże uciągi czy do odległościówki albo bolonki bo jest jednym z głównych sprawców skręcania i platania sie żyłki, dlatego dobry śrut musi być naciety idealnie do środka, ani płycej ani głębiej.

bat25

Dlatego z czystym sumieniem poleciłem Milo.
Dinsmores również nie jest nacięty centrycznie.