|
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JOKER
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1658
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Chełm, Kraków
|
Wysłany: Wto 18:52, 17 Lut 2009 Temat postu: Guma montowana bez korka - patent wloski |
|
|
Kiedyś grzelo napisał coś takiego, pomyslałem, ze fanaberie.
grzelo napisał: |
Znasz patent na "koramitke" stosowany przez Włochów?
Koledzy z klubu milo podpatrzyli od nich jak prosto i praktycznie można zamontować amortyzator.
Montaż:
do końca amortyzatora dowiązujesz kawalek plecionki - wypuszczasz ją z wędki- nasuwasz na top gumkę recepturkę lub takie fajne grube colmica gumeczki - przeciągasz plecionkę dwa razy pod gumką i gotowe w każdej chwili możesz sobie zmienić naciąg amortyzatora |
Niedawno kupiłem używaną tyczkę z Włoch. Sprzedawca zostawił w niej gumy.
Guma zamontowana jest mniej więcej podobnie tj: na końcu topu klasyczny łacznik guma'/żyłka, dalej guma, na dole gumy przywiązane jest do niej plastikowe kółeczko, Do kółeczka dowiązano zaś plecionkę, czy inną nić dentystyczną. Owa linka wychodzi dołem topu i zawinięta na jego krawędzi przymocowana jest na okrętke taśmą izolacyjną - jakieś 10cm od dolnego końca elementu. W efekcie, przy składaniu złącza płaska plecionka jest ściskana między elementami.
Co ciekawe, wszystkie gumy są w trzech elemetnach. Nawet te najcieńsze (tu jakieś 0,7)
Czy ktoś z Was łowił już tak?
Na pierwszy rzut oka zaletą takiego sposobu jest m.in składanie topu.
Brak korka pozwala na szybkie i łatwe złożenie, bez zwijania gumy.
Szczytówkę składamy, ta nam wyjeżdża z drugiego elementu. Drugi el mamy luźny, więc wkładamy go w trzeci. szczytówkę wsuwamy od dołu w drugi el, tak jak wszystkie pozostałe elementy w tyczce (czyli inaczej niż zwykle)
Nie popsułem tych mocowań. Gumy wyglądają dobrze więc pierwszy wypad na wczesnowionsenne minileszczyki da mi odpowiedź jak się tym łowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
leszczyk80
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzeg Dolny/Wrocław/Uraz
|
Wysłany: Wto 19:34, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
no to jak Grzelo sie "pchwalil" patentem to ja dopisze ze tak lowil grzelo, i napewno kilka osob z GP polski.
kto ma filmy z colmica niech poszuka owych gumek na topach. jezeli sa gumki na 3 elemencie a topy sa 5 elementowe świadczy to o tym co napisał grzelo.
Zaleta jest napewno szybsza i latwiejsza regolacja stopnia naciagniecia amortyzatora. ( w tamtym roku mialem korki na klucz i nigdy nie chcialo mi sie poprawiac naciagu gumy, w tym roku zmieniam korki na plecionke)
Warto dodac ze system raki sprawdzany byl na karpiach i plecionka nie wylatywała ze złacz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
STEFAN..K
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1600
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń 47 lat
|
Wysłany: Wto 20:22, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
To nie jest żadna nowość od wielu lat stosuje ten patent min. Piotr Lorenc, zresztą zapożyczony chyba od Roberto Trabucco sam widziałem ten patent pare lat temu w angielskiej prasie wędkarskiej prezentowany własnie przez Trabucco. Jest on stosowany głównie dlatego żeby odciązyć top. Pamiętam jak Piotr Lorenc tłumaczył że tradycyjny korek który waży x gram zamocowany na dziesięciometrowej 11m dżwigni(+/-długość tyczki do korka)ważyxxxx gram(dźwignia-prawo fizyki). Zresztą znowu się kłania angielska prasa wędkarska w której ilość patentów w jednym mięsięczniku=ilości patentów zaprezentowanych mniej więcej w dwóch rocznikach wszystkich naszych miesięczników wędkarskich razem wziętych!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nodan
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Wto 21:14, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Jak te kółeczka dokładnie wyglądają? może macie foto?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mariusz997
Dołączył: 19 Lis 2007
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Żerków
|
Wysłany: Śro 16:59, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Witam
Zamiat tego kółeczka mozna zastosowac rurke silikonową.
Tz. robimy pętelke z plecionki i przed zawiązaniem naciagamy na nią silikonową rurkę. Guma niezostanie uszkodzona a rozwiazanie jest łatwiejsze bo nietrzeba szukać kółeczek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzelo
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Brzeg Dolny
|
Wysłany: Czw 9:45, 19 Lut 2009 Temat postu: Re: Guma montowana bez korka - patent włoski |
|
|
JOKER napisał: |
Czy ktoś z Was łowił już tak?
|
Witam
Stosuję ten system od kilku lat, nigdy nie mialem żadnych problemów z takim zamontowanym amortyzatorem. Sam T.Bezdzietny(milo wrocław) pokazał mi ten sytem, stosuje on go również od dobrych paru lat.
Zaleta jak pisał leszczyk80 jest szybki naciag lub poluzowanie amortyzatora jak i samo skladanie topa.
Lącze ten amortyzator w klasyczny sposob jak przypon z żyłka główna, nie stosuję żadnych dodadkowych łaczników. Gumke zakladam na topa, plecionkę wsuwam pod gumkę i gotowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JOKER
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1658
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Chełm, Kraków
|
Wysłany: Czw 10:30, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
W jaki dokładnie sposób należy przeciągnąć plecionkę pod gumką? Grzelo napisał że "dwa razy" - czyli?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JOKER dnia Czw 12:34, 19 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lala87
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:41, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
a czy to nie niszczy złacz w wedce?ta plecionka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
posejdon
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:55, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Powyższy sposób zastosowałem już ok.10 lat temu i nie sprawiał mi nigdy problemu. Nie kombinowałem z kółkami czy silikonami po prostu pętelka na gumie i pętelka na plecionce i węzeł przyponowy. Proponuję zastosować najcieńszą plecionkę ok.006 mm. Zapas plecionki ,,dyndającej" przyklejałem powyżej złącz ,,zamka" kawałkiem taśmy klejącej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mariusz997
Dołączył: 19 Lis 2007
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Żerków
|
Wysłany: Czw 12:03, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
posejdon napisał: | Powyższy sposób zastosowałem już ok.10 lat temu i nie sprawiał mi nigdy problemu. Nie kombinowałem z kółkami czy silikonami po prostu pętelka na gumie i pętelka na plecionce i węzeł przyponowy. Proponuję zastosować najcieńszą plecionkę ok.006 mm. Zapas plecionki ,,dyndającej" przyklejałem powyżej złącz ,,zamka" kawałkiem taśmy klejącej. |
Niezgodze się z tym co napisałeś.
Po 1 trzeba zabespieczyc plecionkę ponieważ guma przeciera się jeżeli niezastosujemy silikonowej koszulki lub kółeczka.
Po 2 plecionka 0,06 jest zdecydowanie za cienka i jezeli ty nieuzywasz koszulki z silikonu to ciekawe jak łowisz, przeciez przecięcie gumy przez tak cięką plecionkę jest kwestia czasu.
Ja uzywam plecionki 0,14-0,18 i niezauważyłem żeby złącze się niszczyło.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mariusz997 dnia Czw 12:04, 19 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zołza
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Czw 13:13, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Boję się że plecionka przetnie - nadetnie krawędż dolnika . Czy taki montaż gumy nie jest przejawem niechlujstwa , braku czasu ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zołza dnia Czw 13:14, 19 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mejfa
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:27, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ma ktoś jakieś zdjęcia jak to wygląda ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzelo
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Brzeg Dolny
|
Wysłany: Czw 13:45, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
JOKER napisał: | W jaki dokładnie sposób należy przeciągnąć plecionkę pod gumką? Grzelo napisał że "dwa razy" - czyli? |
o tak
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzelo
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Brzeg Dolny
|
Wysłany: Czw 14:05, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
zołza napisał: | Boję się że plecionka przetnie - nadetnie krawędż dolnika . Czy taki montaż gumy nie jest przejawem niechlujstwa , braku czasu ? |
Zolza dla Ciebie może to być przejaw niechlujstwa, sprawdzil mi sie taki system i nie zmieniam go. Czasu wolnego nie brakuje mi na montaż i demontaż amortyzatorów) A co do przecięcia krawędzi dolnika mi osobiście nie przydarzyło sie. Nikomu z moich znajomych także nic takiego się nie stało. Kwestia gustu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez grzelo dnia Czw 14:06, 19 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kuba wr
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WROCŁAW
|
Wysłany: Czw 15:18, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kurcze,ja to chyba "kelner" jestem a nie wyczynowiec:)
W życiu czegoś takiego nie widziałem,ale wyglada interesujaco-jeszcze raz i drukowanymi proszę,gumę wkładam w szczytówkę,łączę z plecionką jak przypon i blokuje gumką na topie?Wytrzyma to mocny zaczep?
Sorry,ale ja prosty chłopak jestem i jak coś nie wiem to pytam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|