FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

qbaBrow

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
To przykładowe haki milo na rzeke i na duze ryby, w tym roku testowałem 303 i przyznaje ze sa to bardzo mocne i łowne
pozdro qba

zydek007

Sam w sobie haczyk jest gruby?? Nie rozwala on ochotki ???????

qbaBrow

Mogę sie wypowiedzieć o 303, małe rozmiary np. 18 nie rozwalają ochotki jak napisałeś i mozna peczek nawlec na haka podobnie z 16, z drugiej jednak strony na duze ryby nie łowisz na małe przynety typu 1 ochtka ale np kilka białych lub peczek czerwonych, Do łowienia dyżych ryb na pojedyncze ochotki służa inne haczyki sa małe 20, 22 ale bardzo mocne np
[link widoczny dla zalogowanych]
są jeszcze haki drenana lub trabucco ale nie pamietam ich symboli i nazwy
pozdro qba

zydek007

A co do ochotki, haczyki colmic ?? N500, NK800( są zdecydowanie grubsze niż wcześniejszy model) Kto stosował ochotkę na nich ??? Ochotka ma to do siebie że jak ryba weźmie w pyszczek nie wypluwa tego, wypluje prędzej pęczek białych niż ochotki- chodzi tu o smaczek jaki ryba poczuje, białe jego nie mają chyba że ryba je jakoś rozbebeszy !!

wer

z haków dobrze trzymających grubą rybę a jednocześnie o drucie na tyle cienkim że dalej mozna łowic na ochotkę

to jeszcze nie wymieniliście Chub Trapera - naprawdę dobry haczyk, a widzę że dużo ludzi go nawet nie wyprubowało i pewnie nie wypróbuje tylko ze względu na firmę

natomiast w łowiskach gdzie musze łowić co do zasady małe ryby, a raz na jakiś czas tylko trafia się coś większego to jak dla mnie średnie rozmiary colmica N957 sa wystarczająco pewnym kompromisem

pozdr Przemek

STEFAN..K

Najczęsciej na duże ryby używa się więcej niz jednej ochotki na haczyku. Wtedy najlepszą metodą są pęczkowane ochotki. Ponieważ nie są nabite na haczyk tylko ścisniete gumką są duzo bardziej zywotne i długo wytrzymują na haczyku. Oczywiscie dla ryby taka przyneta jest bardziej atrakcyjna i ponieważ haczyk zaczepia sie o gumkę grubość haka nie ma znaczenia. Jedyną wadą tego sposobu jest to że trzeba poswięcić troche czasu na popeczkowanie ochotki. Ale nie wspomnę tez o tym ile trwa zalozenie pęczka na haczyk(sekundy) a ile delikatne nawleczenie kilku ochotek na hak.

mariusz

Tylko ze od tego roku peczkowanie na zawodach zostalo zakazane. Biednemu zawsze wiatr w oczy...

STEFAN..K

Niewiedziałem że wprowadzono taki kretyński przepis, myslałem że tylko w Toruniu jest taki debilizm: zakaz stosowania platform na zawodach koła, ograniczenie długosci wedzisk do 8m na zawodach koła, tylko bedąc członkiem klubu możesz startowac w mistrzostwach okregu. A od nowego roku wprowadzono zakaz nęcenia podczas zawodów na "wodach konkursowych" okręgu -także zdecydowanym liderem niszczenia sportu wędkarskiego jest Okręg toruński. A tu taka niespodzianka jestem, ciekawy z jakiego powodu jakiemuś matołowi przeszkadzalo pęczkowanie.
A jak kogoś zabolało, że nazywam takie "durne przepisy"i ich pomysłodawców po imieniu to tylko znaczy że tez jest wrogiem sportu wędkarskiego

zydek007

Powiem że nieciekawie macie w okręgu, dobrze to ująłeś. Pogadaj z ludźmi którzy znają się na przepisach czy to jest zgodne !!!! A co do ochotki to wszystko przez gumeczki, zostają w przewodach pokarmowych ryb( lub że są szkodliwe dla ryb), a do tego nie rozkładają się tam- i mieli już pretekst aby zakazać!!!!!

cristo

stefan k

Obowiąuje od 2007

[link widoczny dla zalogowanych]

patrz pkt. 3.10

STEFAN..K

Zydek widać że nigdy nie łowiłes na pęczki ochotki. Gumka(paseczek wentyla) prawie zawsze zostaje na haczyku. Dla mnie ma żadnego uzasadnienia tego durnego zakazu.

zydek007

Łowić łowiłem i taką wersję słyszałem. Ale dlaczego zakazali to się tylko domyślam???