FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

krys

Witam. Chciałbym poznać wasze opinie dotyczące zakupu kombajnu . Zamierzam kupić taki z pełnym osprzętem ale do kwoty 2000zł lub nie wiele większej. Z tego co sie orientuje chyba najlepiej byłoby wziać catchinga czy też mikado , bo to to samo. Jednak sporo jest w internecie innych ofert, czesto naszej rodzimej produkcji, tyle tylko że nie wiadomo czy są funkcjonalne i trwałe. Raczej nie interesuje mnie urban i vega. Może waro kupić np w Niemczech? Proszę o podpowiedż.

JOKER

za 2000-2200 zależnie od konfiguracji masz kombajn plskiego rzemieślnika, Oyamesa. Kosz robiony na wzór rive i naprawde jest to wierna kopia. Tyle że trzeba jeszcze kilka kasetek kupić, [link widoczny dla zalogowanych]

krys

Dzięki, ten kombajn wygląda całkiem nie źle. Napisałem do producenta to dowiem się reszte szczegółów. Czy łowiłeś na nim lub ktoś z Twoich znajomych? Czy był sprawdzony w "terenie"? Jeżeli ma ktoś równie ciekawe propozycje to prosze napisać.

JOKER

w terenie osobiście nie łowiłem z tego kosza. Paru forumowiczów wypowiadało się w superlatywach. Ponoć bardzo starannie wykonany. Właściwie jak Rive, a cena 2x mnijesza

pawik_17

Ja mam rive i moge powiedziec, że jeżeli bym dowiedział sie wcześniej o produkcji stanowisk wędkarskich prze Zbyszka Mielczarskiego to napewno bym go kupił. Cena jego jest bardzo atrakcyjna a wykonanie jest oki. Widzałem w Bełchatowie jak na tych stanowiskach łowili na Colmicu i niczm nie odbiega od rivy przeciez jak widać jest wykonany na kasetach z rivy. Z tego co moge powiedziec to jest bardzo stabilny i wszystko z rivy do nigo pasuje.

krys

Mam jeszcze pytanie, w catchingu są kombajny które są mocowane na oddzielnych nogach lub kombajny na ramie. Wszyscy moi zanajomi mają te na nogach. Ten proponowany tu jest na ramie podobnie jak i rivy. Czy to rozwiązanie jest lepsze a jeżeli tak to dlaczego.

w.markowicz

Witam. Spawana rama ma to do siebie, że taka konstrukcja jest praktycznie niezniszczalna i napewno się nie rozklekocze po kilku sezonach. A tak moim skromnym zdaniem to pomiędzy Catchingiem i samoróbką Oamesa jest różnica cnm. 2 klas - na korzyść konstrukcji Oamesa. Oglądałem kiedyć Catchinga po 2 latach używania - rozpacz - szczególnie jak popatrzysz na nóżki.
Pozdrawiam. Wojtek.

Fufka

Zerknij na
[link widoczny dla zalogowanych]
Za 2000 mozesz miec rivke!!
Polecam

krys

Dziękuje za kolejne propozycje. Oferta rive ciekawa tyle że muszę policzyć ile będzie kosztowało dodatkowe wyposażenie, platforma boczna, ramka z miskami, balkonik itd. Narazie spodobała mi sie oferta oyames. Ale spieszył się będe powoli i rozeznam wszystkie oferty które znajde lub podpowiecie mi na forum.

pawik_17

Ja bym brał oyames poniewż kosz nie łowi a konfort łowienia jest taki sam nie myślcie sobie, że reklamuje ten produkt to tylko porada i dbajcie o kasę. Kupując kosz oyames i akcesoria wychodzi o wiele taniej.

krys

Witam ponownie. Za poradą zdecydowałem się na oyamesa ale niestety dzisiaj dowiedziałem się, że do kwietnia trzeba czekać a i w tym terminie nic pewnego bo bedą jakieś zmiany i tych kombajnów może w tej cenie już nie być. W tej sytuacji szukam dalej, jak by ktoś miał coś ciekawego do zaproponowania to bardzo prosze. Za dotychczasowe oferty i podpowiedzi dziękuje.

JOKER

Witam. Ostatnio zastanawiałem się nad zmianą mojego kosza (FLY) na coś rivepodobnego. Jednak po przemyśleniach odkładam zakup i rozbudowuję to co mam. Kombaj powiedziałbym klasyczy. Czyli z rozkładanym pomościkiem na zawiasie, a nie wysówanym. Brakuje mi balkonu, uchwytu do małej miski (do mycia ręki przy uklejkach np). Boczną przystawke na kuwete mam, ale tylko na jedną a chcę mieć dwie. Zasadniczo chodzi mi o ten ostatni element. Wszystko dorabiam z aluminium (kwadratowe rurki) i spawa mi to firma. Pytanie brzmi:
Czy według was ramka na dwie kuwetki powinna być nieruchoma, sztywna i zespawana wszędzie, czy też może to być wariant z nitami/śrubami w miejscach łączeń. W pierwszym przypadku element jest pancerny, w drugim można go złożyć (jak drabine np) i włożyć do pokrowca. Ten patent, o ile się nie myle, ma na przykład kosz catchinga. Nie wiem tylko czy jest wystarczająci trwały, czy kuwetki nie latają na wszystkie strony...

JOKER

i co Panowie... nikt nie wie czy catching ma ramki w miare solidne czy też sie rozlatują? Pomóżcie bo nie wiem czy spawać czy skręcać...

pat garet

Cześć . Catching ma ramki pod kuwety skręcane . Jest to całkiem nie zły patent , jeśli jeszcze zastosować nakrętki z wkładką z teflonu to się same nie odkręcą . Sam mam taką ramkę i jestem z niej bardzo zadowolony . Jeszcze jedna zaleta tego rozwiązania jest taka , gdy lekko się nam pochyli jedna z nóg od kosza mocowanie ma tyle luzu że ramka wejdzie bez problemu . Spawane jest sztywna , tyle że koszt, dwa tak się po niej nie skacze więc po co.