 |
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JOKER
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1658
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Chełm, Kraków
|
Wysłany: Śro 11:08, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jak już się upierać na taki sposób to polecam z wąskiej części przy "ustniku" wyciąć gumki z balonika kupionego w kiosku. Guma jest dużo cieńsza i nie zaczepia się żyłka przy wyrzucie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sajo
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 11:21, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Wrócę do "żywotności" śladu markera na żyłce. I jakieś rozwiązanie być musi! Może to markery trafiają się lepsze i gorsze? Model odleżały chyba nie ma tu miejsca, bo z tego co wiem JOKER stosuje swój mazak już od kilku lat. Także nawet jeśli w sklepie by leżał 2-3 sezony to nie powinno być skutków ubocznych. Żyłka? Może trzeba mazać po odtłuszczonej, suchej żyłce? Ja stosuję trabucco s-force z tego roku, może to ta powłoka silikonowa uniemożliwia dłuższy ślad markera? Świeżo kupioną żyłkę jak wziąłem w opuszki palców i mocno pociągnąłem to pozostała mi czarna kreska na palcach.
Jakieś rozwiązanie być musi, jakie macie żyłki?
ps. stosowałem gumkę recepturkę, ale obecnie jadę tylko na markerze, pamiętajcie, że w odległościówce czy łowimy bliżej czy dalej bardzo ważne jest wyhamowanie spławika, aby zestaw się ładnie ułożył przy wpadaniu do wody. Od początku tego roku jeżdzę tylko z odległościówką czasami i 3 razy na tydzień i zauważyłem, że precyzja i technika rzutu to podstawa w tej metodzie (obok zanęcenia procą).
A wszystko jest spokojnie do wytrenowania i uważam, że sposób z markerem jest najlepszy.
I proszę nie mówić, że sposób z dętką, gumką, balonikiem na szpuli sam przyhamowuje zestaw. Mamy do czynienia z nagłym zrywem o przeciwnym zwrocie (też może dojść do splątania) - a kontrolowanie hamowanie palcem jest nie do zastąpienia
ale temat był o "śladzie" markera sensas, a właściwie o jego szybkim zaniku w niektórych przypadkach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sajo dnia Śro 11:27, 07 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aleex
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jamaica
|
Wysłany: Śro 11:28, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Zadał mi pytanie, to mu odpowiedziałem (post wyżej nad Twoją wypowiedzią krawietz).
Co do patentu, to nie jest to mój patent tylko karpiarzy...ja go po prostu zapożyczyłem ;]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aleex dnia Śro 11:35, 07 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
radzik0505
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Otwock
|
Wysłany: Śro 20:11, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
sajo obecnie stosuję żyłkę Browning Black Magic, ale marker nie sprawdził się również na Colmic Former i Robinsonie Pro Match.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mepsik
Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 7:16, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Aleex napisał: |
Po trzecie: jest to mój sposób łowienia i jak Ci się nie podoba, to nie musisz go stosować ani krytykować :] |
Nigdzie nie napisałem że mi się nie podoba, ani go nie skrytykowałem. Pytam, bo mnie się nie sprawdził i może niepotrzebnie z niego zrezygnowałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mepsik
Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 7:26, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
sajo napisał: | Wrócę do "żywotności" śladu markera na żyłce. I jakieś rozwiązanie być musi! |
Wczoraj na rybach przyszło mi nie tyle rozwiązanie, co wyjaśnienie tego problemu. Słoneczko nieźle przygrzewało i w samochodzie miałem niezłą saunę. Zauważyłem, że w cieple marker bardzo rozmiękł i pięknie rozprowadza się po żyłce. W niskich temperaturach sztyft jest bardziej zwarty i ślad nie tyle się zmywa, co odkrusza. Wczoraj nie miałem żadnych problemów. Może trzeba marker trzymać w kieszeni - zwłaszcza jesienią czy na przedwiośniu?
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sajo
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 19:40, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
być może, jeśli w niedzielę będzie słonko to sprawdzę na zawodach, bo do tej pory albo padało, albo wiało, albo nie było w moich stronach tak ciepło jak ostatnio.
tak czy inaczej dam znac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SfaWhitecrow
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Nie 21:30, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Meps trafił w dziesiątkę!!! Ja stosowałem dwa lata marker do feedera na żyłce trabucco t-force i polecałem znajomym bo pół sezonu się trzymał. Nagle zonk. Uzywam go w tym roku na maverze do odległościówki i schodzi bardzo szybko. Na feedery łowię głównie w wakacje i naprawdę teraz przypomniałem sobie że w lutym to ten mazak nawet się kruszył! Jak jest zimno to ciężko się rysuje a jak ciepło to jak masełkiem.
Brawo meps! Główka pracuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JOKER
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1658
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Chełm, Kraków
|
Wysłany: Wto 14:44, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Wczoraj byłem z odległosciówką nad zalewem Zesławice w Krakowie. 3 godziny łowienia: nak na żyłce poprawiłem 5 razy. Nie wiem dużo to czy mało. Dla mnie nie stanowiło to problemu.
Żyłka to matchowy, czarny browning.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misiok
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 19:06, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Dokładnie popieram Mepsika i Sfawhitecrow, miałem taki sam problem i przez całą wiosnę marker mi się strasznie wykruszał i trzeba było poprawiać po kilku rzutach, dzisiaj poleżał trochę w słoneczku i trzymał się żyłki idealnie Coś w tym jest. Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sajo
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 14:13, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
racja, jak jest słoneczko i ciepła pogoda to marker o wiele lepiej działa, gorzej wiosną i w zimne, deszczowe dni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chajzer1
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Police/k.Szcecina
|
Wysłany: Czw 0:41, 20 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Odswiezam temat
Ma ktos z was koledzy jakies doswiadczenia z markerem firmy colmic [link widoczny dla zalogowanych] ??
Czy jest on bardziej efektywny czy mniej niz SS, a moze po prostu to jest ten sam co SS, tylko ze cena SS uwarunkowana jest logo??
Dziekuje z gory za wszystkie wyczerpujace wypodziedzi
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
B_R_U_N_O
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:03, 27 Gru 2009 PRZENIESIONY Wto 11:19, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Marker dedykowany do znaczenia na żyłce (mam tu na myśli choćby ten Sensasa), jest wykonany jako sztyft z materiału o strukturze wosku, którego cienka warstwa, po naniesieniu na żyłkę, szybko zasycha na wolnym powietrzu, tworząc na niej otoczkę. Nie wchodzi w reakcję z materiałem, z którego wykonana jest żyłka, dlatego jej nie barwi, ale dzięki temu i jej nie niszczy, co może robić aceton, zawarty w markerach wodoodpornych. Napisałem "może", bo nie jestem chemikiem i nie jestem pewien, jest to jedynie moje osobiste przekonanie. Warstwa znacznika jest również podatna na ścieranie się i rzeczywiście po jakimś czasie użytkowania zostaje usunięta w procesie tarcia o przelotki. Ma to i swoje dobre strony, ponieważ w przeciwnym wypadku, po kilku łowieniach, mielibyśmy na żyłce tyle znaków, że moglibyśmy się pogubić, który jest właściwy.
Po latach stosowania, mogę powiedzieć tyle, że czynnikiem, który wydłuża trwałość takiego znaku jest proces samego znaczenia. Żyłka która przed naniesieniem znacznika jest odtłuszczona i SUCHA!, dłużej zachowuje oznaczenie. Wiąże się to z faktem, że materiał naniesiony na tak przygotowaną żyłkę, lepiej jest do niej "przyklejony". Doskonałym środkiem do odtłuszczenia żyłek, jest płyn Maver'a LINE SINKER, którym spryskuję kawałek szmatki i przeciągam po żyłce.
Na marginesie dodam tylko, że od czasu do czasu, po skończonym wędkowaniu, a nieraz i w trakcie(w zależności od zabrudzeń jakie występują na powierzchni wody), wykonuję takie czyszczenie żyłki na całym odcinku, biorącym udział w łowieniu - zarzucam zestaw jak najdalej i zwijam go przeciągając żyłkę przez nasączoną płynem szmatkę, trzymaną w palcach. Kto z was to zrobi, pewnie się zdziwi, że mimo, iż żyłka wyglądająca na czystą, ma na sobie tak dużo zanieczyszczeń. Taka czynność sprawia, że żyłka łatwiej daje się zatopić.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez B_R_U_N_O dnia Nie 17:16, 27 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gregorio
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Czw 17:35, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Witam
Co do markera to polecam ten [link widoczny dla zalogowanych]
Powiem tylko ze jest to ten sam marker co maver , ale co ważne cena inna
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gregorio dnia Czw 17:35, 21 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bag88
Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Czw 17:46, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
gregorio napisał: | Witam
Co do markera to polecam ten [link widoczny dla zalogowanych]
Powiem tylko ze jest to ten sam marker co maver , ale co ważne cena inna
Pozdrawiam |
moglbys podac pelna nazwe tego markera ? bo w linku otwiera sie sklep
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|