FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

piotrek1990

witam
poszukuję najbardziej uniwersalnych haczyków na zawody, do tej pory stosowałem miloR 305black, drennan red roach, drennan fine match, red match ,

jakich używacie haczyków jeśli łowicie na przemian leszczki do 300-400gr, płocie do około 15-20cm, krąpie do 150gram, a czasem zdarzy sie bonus do 800-1000gram leszcz,jaź, karaś

matchless

Haczyki dobierasz głównie do przynęty, ewentualnie jakimś kryterium może być łowisko (rzeka, komercja), wtedy już w grę wchodzi stosowanie haczyków mocniejszych, większych czy metoda połowu (tutaj na przykład odległościówka).

Nie wiem czy są haczyki maksymalnie uniwersalne. W Twoim przypadku - określiłeś mniej więcej rybostan, ale nie określiłeś przynęty a to bardzo ważne z punktu widzenia doboru haczyka.

Ja na przykład ostatnie dwa sezony w większości przełowiłem na haczykach Drennan RR 20-24, łowiąc głównie ochotką ale w razie konieczności także i ochotką z pinką i nie miałem spinek, wielu pustych zacieć itd. Łowiłem różne ryby, od małych płoci po 3 kg leszcze. Chętnie sięgam po te haczyki bo nie zawiodły mnie właśnie przy ewentualnych bonusach i większych leszczach. Mogłem spokojnie delikatnie łowić drobne ryby bez obawy o stratę ewentualnych kabanów. Ich kształt nadaje się do łowienia płoci, krąpi, leszczy. Ale czy jest to haczyk uniwersalny? Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie. Parametrów jest tak wiele, że było by to lekką przesadą. Milo R305 też pozwalają łowić ryby, które wymieniłeś na ochotkę, pinkę i również nie będą bały się bonusów.

Gdybym był zmuszony do wyboru tylko jednego modelu haczyka na zawody, który stosował bym na jeziorach/kanałach (tyczka) wybrał bym Red Roach'e. Ładnie pasują do ochotki (a to na nią w większości łowi się w Polsce), są haczykami przeznaczonymi do dość trudnego łowienia i nadają się do łowienia bonusów (osobiście sprawdziłem). Można też w razie konieczności spróbować założyć pinkę. Są dobrze wykonane a ich kształt jest optymalny. Jest to moja subiektywna opinia.

Wiele zależy też od częstotliwości brań, populacji ryb w łowisku. Jeśli ryb jest naprawdę dużo i łowi je się bardzo szybko wtedy RR mogą okazać się zbyt delikatne. Zmiennych jest bardzo dużo. Często użycie samej przynęty określa nam sposób żerowania ryb. Raz te same ryby możesz łowić haczykiem X a innym razem te same ryby, jednak żerujące bardzo mocno, możesz łowić już inną przynętą, "szybszą" w zakładaniu, trwalszą, przy dużo większym tempie i tutaj już lepiej jest zastosować haczyk Y - który to parametrami będzie wtedy odpowiedni (grubszy drut, dłuższy trzonek, itp itd.)

piotrek1990

50/50% łowię na ochotkę i pinkę, też do tej pory używałem drennana red roach, ale przy łowieniu na metalowe antenki te haki są za ciężkie, trochę cieńsze są drennan fine match ale nie są czerwone, a z modelu red match jest dużo spadów podczas holu,
drennany red roach też są za ciężkie gdy do prowokacji do brania ryby jest potrzebny naturalny opad przynęty

michal. rsl

A ja kolego bardzo polecam haki milo "Sir Drake", mają dość dziwny kształt, ale są naprawdę jak na tak cięki drut mocne, niezawodne i pewnie trzymają rybę... Bardzo dobre zarówno na ochotkę jak i na białego... Choć myślę że oczywiście duże znaczenie ma dobrze dobrana i odpowiednio naciagnieta guma....
Używam ich drugi sezon i naprawdę rzadko rybki się spinają..