FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

kaster

dzięki za opinię sprawdzę i podejmę decyzje co z tym elementem zrobić.

ksg1906

witam
mam problem na koniec sezonu złamałem dwa topy w moim maverze medusa k mialem 4 topy dwa zlamalem i jest problem
topy zlamaly sie w tych samych miejscach...(czy jest to mozliwe ze to prze nakładanie grafitu??czypoprostu to nie uniknione po jakims czasie??)czyli topy sa 4 elementowe łowiłem na 3 elemntowy i złamały sie w miejscu wkładania na czwarty elment 15-20 cm od konca...do jedego mam ta koncowke odłamana do drugiego nie...popłyneła
ma ktos moze namiar na kogos na slasku kto naprawia takie rzeczy??(kiedys na 3 stawach na paderewie w katowicach był taki gosciu ale juz go nie ma podobno)wedka jest w dobrym stanie i mozna jeszce na nia polowic torszke ale dwa topy to za mało dlatego jeden musze naprawic...
i jeszcze jedno pytanie jak chcaiłbym dokupic sobie toop uniwersalny z Browlinga to jak zmierzyc ta srednice w ktorym miejscu mojej tyczki interesuje mnie 4 elementowy(domyslam sie ze mierze wtedy 5 element (ale w ktorym miejscu??i ostanie pytanie czy do medusy k taki top byłby dobry??to tyczka dosc sztywna i mocna prosze o pomoc
jezeli źle zamiescilem temat to prosze wybaczyc jestem nowy

pyton

Poszukaj sklepu w którym bywa Adam Kruk. On zabiera ze sklepów takie elementy do robienia w Piotrkowie, a potem je odwozi. W Warszawskich sklepach taka operacja nie trwa raczej dłużej niż 3 tygodnie.
Tak z innej beczki... Niech zgadnę... na 4 elemencie masz zamocowanego clean capa?

Żbiku

Pyton, tak z ciekawości, clean cup może zwiększyć ryzyko złamania kija? Na koniec sezonu złamałem 5-ty el w swoim 371, pękł na żeńskim łączu idealnie nad krawędzią 6-tego el, w ktorym też miałem wklejony korek...

melchior71

Słyszałem że jest taki gość w Knurowie.Podobno nie drogi a solidny.popytaj np. guido71 Wiem że on coś u tego faceta naprawiał.

ksg1906

no rzeczywiście mam korki w czwartych elementach...ale uważasz ze to mogło miec wpływ??wogole nie widze zwiazku...musisz mnie oświecic.. Smile

powiem tak dwa pelne sezony lapalem ta tyczka(od poczatku maiłem korki)nic nie smarowalem grafitowalem...przed ostatnim sezonem wpadlem na pomysl ze warto by bylo zlacza grafitem pokryc...na koniec sezonu na rogach poszedl mi pierwszy top przy zacięciu(bez zaczepu bez ryby)zwykłe zaciecie...i za miesiac poszedl nastepny na pszczynecew identycznym miejscu...nie było tam ani zadnych pekniec,zgniecien...ja mam dwie teorie jedna ze poprostu Topy sie wyrobiły(3-4 element poprostu wytarly sie w srodku i pekły)druga to ze po grafitowaniu zmienił sie nacisk byc moze nałozylem nie rowno grafit dodatkowo 3 elment mogl wchodzic na 4 o jakis centymetr mniej w tamtej chwil za slabo zakleszczylem top i przy zacieciu zong...ale naprawde to sa tylko teorie wysane z mojego palca...
co ciekawe rzeczywiscie za kazdym razme jak zlamalemte topy to odlamana koncówka zostala mi na 4 elemencie i było widac tylko korek czysczacy...to tak apropo Twojej teori Pyton

moze ktos ma jeszce na jakies namiary na klejenie topów...??ewentualnie czesci do medusy k

TriMack

cleany' potrafią mocno trzeć (choć zdania są podzielone) o wnętrze żeńskiego łącza (zwłaszcza te twarde - np browningi) a już szczególnie te źle dobrane (zbyt duże, wpychane na siłę), mocno wystające poza średnice męskiej części.

Mimo, że sam nie widzę bezpośredniego zagrożenia (odpowiednio dobrane średnice, lepsza pianka) dla blanku w efekcie tego tarcia - nie używam clean capów - ze względu na zjawisko "spychania teflonu" (nanoszonego spray'em) z wnętrza żeńskiej części w głąb rury.

ksg1906 - a jak było z konserwacją tyczki przed i po? nanosiłeś teflon? jakiej firmy masz korki? mocno wystają poza obręb męskiego? czy grafit szlifowałeś po wyschnięciu papierem wodnym?
Dwa złamania w tym samym miejscu w 2 topach to o jeden raz zbyt wiele żeby myśleć o przypadku.

felek

u nas we wrocławiu jest paru takich fachmanów od klejenia jeden podobno najlepszy w polsce jak chcesz namiar to ci na pw wyślę do jednego pana Marka który kleii elementy.

ksg1906

wiec teflonu nie na nosiłem ogolnie pojechalem grafitem dalem mu wyschnac i potem kilkanascie razy wkaładałem 3 elemnt w 4 elem(na pocztku było takie delikatne bicie bo za płytko wchodził jeden w drugi ale pokreciłem powkładałem i topy sie dopasowałe...ale widac ze bylo to złudne-mozliwe ze przez to wkrecanie spora ilosc grafitu wtarłem w głab 3 elemntu i tam zrobiła sie grubsza warstwa taki ogranicznik(mimo ze nie było stłukania to top nie siedzial dosc gleboko i sztywno...dodatkow jeszce korek pewnie popychal ciagle ten grafit w głab...
korki mam browlinga ale sa dobrze dobrane praktycznie nie wystajazostaly jeszce dwa topy i chyba trzeba im lekarza bo moze stac sie to samo...mowisz papier wodny??tym sprobowac??

jasne ze jestem namiarem zainteresowany....

pyton

Ludzie wywalcie te korki... To działa jak papier ścierny. Kiedyś to bagatelizowałem (u mnie korek został obkrojony tak, że praktycznie wyglądało na to że nie wystaje poza obrąb blanku), ale też wytarłem dwa 4 elementy wewnątrz tak że się złamały dokładnie na korkach. Działa to tak, że rzeczywiście korek czyści wnętrze wędki, ale wbijają sie w niego drobinki piasku, pyłu i co tam akurat osiądzie... Robi się piekna szlifierka. A przy łowieniu ryby za rybą po sezonie można sobie tylko wyobrazić ile razy przeszlifowaliśmy blank od środka. Druga sprawa to kontrolowanie złącz teflonowych. W fabryczny teflon również łatwo wbijają sie ziarenka piasku i raz na jakiś czas nalezy dokładnie obejrzeć złącza i te ziarenka (jeżeli są) wydłubać np iglą wypychacza.

kerukam

Ile mniej więcej kosztuje naprawa złamanego3, 4 czy 5-go elementu. A może jakiś instruktaż jak to zrobic we własnym zakresie? Proszę podajcie ile ostatnio płaciliście za taka usługę. Very Happy

KRYHA

naprawa takiego elementu to koszt w przedziale 30-50 zl w zalezności od rodzaju złamania, tyle ja płaciłem ostatnio.

ziomek964

Witam kolegów.
Co do złamań w w cześciach do których wchodzi korek czyszczący juz pisałem./korki czyszczące i teflon fabryczny/Według mnie powinny nazywać sie korkami niszczącymi. Taki korek moze spełniać tylko jedną rolę a mianowicie korka celującego, pod warunkiem ze srednica nie bedzie wieksza od srednicy meskiej części. W przeciwnym razie zawsze po bardzo szybkim czasie dojdzie do wytarcia i złamania elementu. Dzieje się tak dlatego że między korek a męską część dostają się drobiny piasku i to wszystko działa jak pilnik i super fajnie i szybko wyciera żeński element. Jeśli ktoś ma taki korek to niech zobaczy / delikatnie naciśnie / miejsce gdzie korek dochodzi w środku. W wiekszości tych części będą peknięcia 2-3 centymetrowe wzdłuzne. Naprawiałem już całe mnóstwo takich złamań i naprawdę wiem o czym piszę . Koszt naprawy jak już ktoś piasł ok30-50zł. Pozdrawiam

oleq_30

Wejdę w temat naprawa pękniętego elementu w okolicach Opola ? Jest ktoś taki ? ma ktoś może namiary ?

diego

Od świeże temat. Czy ktoś może mi powiedzieć kto lepiej klei elementy chodzi mi o funkcjonalność i wygląd no i oczywiście o trwałość Pan Darek Ziemniewicz z Białego Stoku czy Pan Jurek Kuligowski z Piotrkowa?