|
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JOKER
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1658
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Chełm, Kraków
|
Wysłany: Czw 19:16, 05 Mar 2009 Temat postu: Trzynastka trzynastce nierówna |
|
|
Jak wiemy wiele firm sprzedaje wędki krótsze jako pełne 13m. Czy takie rozwiazanie to tylko chwyt marketingowy, aby w katalogu łatwiej można było napisać niską masę w stosunku do 13m? Czy może jednak jest jakieś uzasadnienie praktyczne?
Wydzielam dyskusję o długości wędek na rynku. Zapraszam do kontynuacji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
STEFAN..K
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1600
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń 47 lat
|
Wysłany: Śro 20:13, 04 Mar 2009 PRZENIESIONY Czw 19:17, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Byłem na dniach tyczki i pomachałem wiekszoscią tyczek. Z całym szacunkiem ale ta tabelka (tabelka na stronie leszcz.pl - przyp. modertora) ma wiele błedów i absolutnie nie można sie nia sugerować. Dziwnym trafem wyraźnie szybsze i sztywniejsze wędki w tej tabelce maja większy zwis niz "krowie ogony"
Po za tym dylematy typu wędka ma 12,70 a nie 13m sa śmieszne bo tak naprawdę aby być w "lini nęcenia" na zawodach wystarczy tyczka 12,3-12,6m bo tak łowi zdecydowana wiekszość. Zastanówcie się czy będziecie lepsi lub gorsi mając 20cm dłuższą czy krótszą tyczkę -to nie jest żadna różnica i jest to zupełnie nie istotne bo przynajmniej 20cm rozrzutu przy nęceniu ma każdy bardzo doświadczony zawodnik a mało doświadczeni dużo więcej[/i]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JOKER
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1658
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Chełm, Kraków
|
Wysłany: Śro 20:46, 04 Mar 2009 PRZENIESIONY Czw 19:19, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Taaak?
Przykład zasłyszany od naszego kolegi z forum, uczestnika GPP.
GPP, nie pamiętam czy Warta, Czy Ulga, czy jeszcze inna rzeka. Tak czy inaczej Piotr Lorenc wędkował z nim po sąsiedzku bez większych efektów przez dwie godziny. W trzeciej dopalił tykę na pełne 13m, kilka razy wyjechał kubkiem i od tego momentu do końca tury zaczął się koncert.
Róznica w długości wędek oszukanych i nieoszukanych nie jest rzędu 20 cm, a zwykle 50-60. promień rozrzutu niech będzie nawet pół metra, bo np mi do profesjonalisty daleko. Czyli zestaw gościa z krótszym kijem pływa metr przed pierwszymi drobinami zanęty wymywanymi od kogoś kto siedzi wyżej a ma pełne 13m (licząc od środka nurtu).
A co jak mamy brzeg mniej równy i jeden zawodnik ma cypelek, drugi zatoczkę? wtedy jeszcze bardziej przyda sie pełna 13-stka.
Przyznać jednak trzeba fakt, że większość zawodników ma kije oszukane i żeby łowić w ich linii wystarczy wędka niepełna.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JOKER dnia Czw 11:51, 05 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzyś69
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkie Księstwo Mazowieckie
|
Wysłany: Śro 21:11, 04 Mar 2009 PRZENIESIONY Czw 19:19, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
STEFAN..K napisał: | Po za tym dylematy typu wędka ma 12,70 a nie 13m sa śmieszne bo tak naprawdę aby być w "lini nęcenia" na zawodach wystarczy tyczka 12,3-12,6m bo tak łowi zdecydowana wiekszość. |
Z całym szacunkiem - to nie dylemat i wcale nie śmieszne.
Ja mówiłem o danych katalogowych - a tam jak BYK stoi 13m.
I w takim układzie długości 12,4 a 12,7 to też pryszcz - przecież to "tylko" 30cm.
Ale chodzi o co innego. Zakładamy, że łowimy w zawodach. Mam kijka 12,70 - obok mnie stoją goście na tyczkach 12,4. Oni "dopalają" do 13m a ja co... dopalę - zmierzą sędziowie wędkę z dopalaczem i leżę - prawda???
Więc muszę docinać szczytówkę tak, żeby z dopałem mieć 13m.
Konkluzja - trąbienie wszem i wobec, że kije 351, 381 i 481 mają 13m bez dopałki jest zwykłym (oszustwem, marketingiem, zmyłką* - niepotrzebne skeślić).
A to forum i dział jest chyba po to, żebyśmy wszyscy co nieco wiedzieli.
Wszystkim dziękuję za informacje, czekam jeszcze na parę wieści - a decyzja przeze mnie nadal nie jest podjęta:)).
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
STEFAN..K
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1600
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń 47 lat
|
Wysłany: Czw 7:43, 05 Mar 2009 PRZENIESIONY Czw 19:19, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Joker czy ty w ogóle rozumiesz o czym ja piszę? Dałeś właśnie bardzo dobry przykład. Piszesz że Piotr Lorenc dołozył dopałkę i zaczął łowić. A niby do czego dołozył tą dopałkę do kija 13m? Nie bo mu nie wolno! Tylko do kija który miał 12,3-12,4m. Właśnie po to łowi sie kijem który nie ma pełnych 13m żeby mieć zabezpieczenie w razie takiej sytuacji jak np: odbijajacy prąd od brzegu wynosi naszą zanęte poza tyczkę czy kule stoczyły się trochę niżej, itp. sytuacje. Ta krótka dopałka jest twoim zabezpieczeniem przede wszystkim po to żebys właśnie w przypadku takich sytuacji mógł wydłużyc kij, bo skrócić zawsze możesz. Jak będziesz miał tyczkę 13m to nie masz już żadnego pola manewru do przodu! Dziwie się że ja tak OCZYWISTE rzeczy muszę wyjaśniać i to nie na forum dla początkujacych tylko z Jokerem.
Krzyś69 zgadzam się z tobą w 100% że producent oszukuje w tym przypadku. Ale ja piszę o czystej praktyce. Zawsze bardziej praktycznym rozwiazaniem będzie kij 13m razem z krótka dopałką niż kij który ma pełne 13m. Patrz tekst wyżej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JOKER
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1658
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Chełm, Kraków
|
Wysłany: Czw 12:06, 05 Mar 2009 PRZENIESIONY Czw 19:20, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nieładnie traktować ludzi z góry Stefanie. Nie odparuję Ci w tym samym stylu, choć wyraźnie mnie prowokujesz.
Dla mnie nie jest problemem mając wędkę która ma pełne 13m skrócić ją o ostatni element i zamiast niego dołożyć krótką 80 cm dopałkę do 11,5. W ten sposób mam kij równy "oszukanym" 12,3-12,4, a znacznie lżejszy bo mniej więcej o a,masę połowy ostatniego elementu.
To może być moja podstawowa długość. W rezerwie zaś leży sobie w pokrowcu długa rura dopalająca na pełne 13m. Cały wic polega na tym, że różnica masy i ciężaru prawdziwej 13m wędki i wędki 13m oszukanej, czyli 12,4+krótka dopałka jest znaczna.
Poza tym przykład który przytoczyłem... Jeśli na pewno chodziło w nim o te 60cm, a załóżmy ze tak. Czyż nie lepiej by było gdyby od początku zawodnik wędkował kijem o pełnej długości? Gdyby nie zabieg marketingowy pewnego włoskiego producenta blanków nie miałby możliwości wędkowania trzynastką - nie trzynastką.
Dlaczego myśleć od tyłu:
po to mam skrócony, niepełny kij żebym mógł w razie czego dopalić (czyli zwiększyć masę, pogorszyć komfort łowienia)
a nie:
mam 13m, w razie czego mogę skrócić (czyli poprawić parametry kija)
tyle ode mnie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JOKER dnia Czw 12:24, 05 Mar 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablo
Gość
|
Wysłany: Czw 12:40, 05 Mar 2009 PRZENIESIONY Czw 19:20, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
JOKER napisał: | Nieładnie traktować ludzi z góry Stefanie. Nie odparuję Ci w tym samym stylu, choć wyraźnie mnie prowokujesz.
Dla mnie nie jest problemem mając wędkę która ma pełne 13m skrócić ją o ostatni element i zamiast niego dołożyć krótką 80 cm dopałkę do 11,5. W ten sposób mam kij równy "oszukanym" 12,3-12,4, a znacznie lżejszy bo mniej więcej o a,masę połowy ostatniego elementu.
To może być moja podstawowa długość. W rezerwie zaś leży sobie w pokrowcu długa rura dopalająca na pełne 13m. Cały wic polega na tym, że różnica masy i ciężaru prawdziwej 13m wędki i wędki 13m oszukanej, czyli 12,4+krótka dopałka jest znaczna.
Poza tym przykład który przytoczyłem... Jeśli na pewno chodziło w nim o te 60cm, a załóżmy ze tak. Czyż nie lepiej by było gdyby od początku zawodnik wędkował kijem o pełnej długości? Gdyby nie zabieg marketingowy pewnego włoskiego producenta blanków nie miałby możliwości wędkowania trzynastką - nie trzynastką.
Dlaczego myśleć od tyłu:
po to mam skrócony, niepełny kij żebym mógł w razie czego dopalić (czyli zwiększyć masę, pogorszyć komfort łowienia)
a nie:
mam 13m, w razie czego mogę skrócić (czyli poprawić parametry kija)
tyle ode mnie |
Witam
Poraz kolejny zgadzam się z wywodami STEFANA..K, a niestety JOKER Twoje muszę podważyć, a dokładnie chodzi mi o to dopalanie krótką dopałką wędki 11,5 m, którą to długość osiąga się właśnie po dopaleniu, Niestety nie istnieją wędki, które bez dopalenia mają 11,5 metra ( nawet gdy pochodzą z 13-stki, a przynajmniej dotyczy to znacznej większości tyczek ). Idąc Twoim tokiem rozumowania musiałbyś mieć dwie krótkie prolungi ( które dodatkowo musiałyby pasować do siebie ), a tak niestety nie ma.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Pablo dnia Czw 16:35, 05 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JOKER
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1658
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Chełm, Kraków
|
Wysłany: Czw 12:51, 05 Mar 2009 PRZENIESIONY Czw 19:21, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Pablo, zwracam honor, masz rację.
Zasugerowałem się tym, że mam dwa krótkie dopały: =/- 60 i 110cm. Oba dopinane do trzynastki, a nie do jedenastki - jak myślałem. Krótkich dopałek do jedenastki u mnie na stanie brak.
Jeśli jednak nawet rozważyć tyczka wyposażona w dopałki dwustronne. Jedenastka z jednym nie ma nawet 12m.
13,0 - 1,65 + 0,6 = 11,95
Szkoda, bo podoba mi się opcja podzielenia ostatniego elementu na dwa. Kij ten jak widać jest przystosowany do ograniczenia na 14,5m
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JOKER dnia Czw 13:08, 05 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JOKER
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1658
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Chełm, Kraków
|
Wysłany: Czw 13:04, 05 Mar 2009 PRZENIESIONY Czw 19:21, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Danielu. Sprostować spieszę Twoją wypowiedź.
Po pierwsze Stefan ma poniekąd rację. manewr do przodu może się przydać w sytuacji gdy np:
- okazuje się że ryby stoją od środka zbiornika, rzeki, jakby "za zanętą". Czyli de facto gdy przerzucimy zanętą wędkę.
- gdy mamy stok i kule czy tez zanęta z upływem czasu spychane są coraz niżej i dalej od brzegu przez nurt
Obie sytuacje dzieją się w trakcie zawodów i trudno się na to przygotować, dlatego często wędkuje się niepełną trzynastką, bez dopałki żeby miec możliwość korekty. Oczywiście można sobie radzić z tym problemem i bez dopałki:
Ja np nigdy nie nęcę na koniec wędki. Bardzo często mam cofnięty kij nawet o metr - wtedy rzucam na szczytówkę. Do tego dochodzi krzywizna toru lotu i opadania w wodzie kuli. Czyli Gdy trzymam kij równo z łokciem zestaw mam zwykle troszkę za daleko, dlatego czasem wędkuję z kawałkiem dolnika z tyłu. jak łowię zalezy oczywiście od warunków. Ryb trzeba w łowisku szukać.
Zrobił nam się nowy temat.... trzeba będzie wydzilic.
Chciałbym wreszcie powiedzieć, ze dopał nie osłabia wędki, a nawet jeśli rozkład wygląda trochę inaczej niż bez niego, to nie ma to znaczenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pyton
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ursus
|
Wysłany: Czw 13:40, 05 Mar 2009 PRZENIESIONY Czw 19:22, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Niestety nie istnieją wędki, które bez dopalenia mają 11,5 metra ( nawet gdy pochodzą z 13-stki ). Idąc Twoim tokiem rozumowania musiałbyś mieć dwie krótkie prolungi, a tak niestety nie ma.
|
No to chyba mam jakiś dziwny wyjątek bo mój kij ma 12,98 i 11,47
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablo
Gość
|
Wysłany: Czw 13:53, 05 Mar 2009 PRZENIESIONY Czw 19:22, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
pyton napisał: | Cytat: |
Niestety nie istnieją wędki, które bez dopalenia mają 11,5 metra ( nawet gdy pochodzą z 13-stki ). Idąc Twoim tokiem rozumowania musiałbyś mieć dwie krótkie prolungi, a tak niestety nie ma.
|
No to chyba mam jakiś dziwny wyjątek bo mój kij ma 12,98 i 11,47 |
To podaj jeszcze długość transportową tych swoich wędek, czyli długość elementu na 13 metrów. Bo z tego co piszesz to ich długość wynosi 150 cm. ( uwzględniając jeszcza zamek to jakieś 165 cm ) jeśli tak jest to oczywiście masz rację i należy to do wyjatków, które tylko potwierdzają regułę.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Pablo dnia Czw 14:01, 05 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bogdek30
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 14:52, 05 Mar 2009 PRZENIESIONY Czw 19:22, 05 Mar 2009 Temat postu: 13 |
|
|
i tu panie JOKER sprzeciw
dopałka troszke osłabia kija pamiętaj że w reku masz tylko 0.80cm do złączki a nie 175 cm jak ma 9 element
może to nic na wodzie stojącej ale przy 30g lizaku ma znaczenie
moc zacięcia dużej ryby na takim uciągu jest duży i przekłada się na twoją dopałkę którą masz w ręce
SAM SIĘ PRZEKONAŁEM JAK TO WYGLĄDA W PRAKTYCE
zobaczcie że SENSAS ma w swojej ofercie kije karpiowe 8 elementowe
a jesli chodzi o kij 11.50
mój ma 1205-175=1030+80=1110 a gdzie 40 cm nawet jak dołącze MINI PLUS pomiędzy 6 a 7 element mam (70cm) to mam 1180cm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
STEFAN..K
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1600
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń 47 lat
|
Wysłany: Czw 16:56, 05 Mar 2009 PRZENIESIONY Czw 19:23, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
JOKER napisał: | Nieładnie traktować ludzi z góry Stefanie. Nie odparuję Ci w tym samym stylu, choć wyraźnie mnie prowokujesz.
Dla mnie nie jest problemem mając wędkę która ma pełne 13m skrócić ją o ostatni element i zamiast niego dołożyć krótką 80 cm dopałkę do 11,5. W ten sposób mam kij równy "oszukanym" 12,3-12,4, a znacznie lżejszy bo mniej więcej o a,masę połowy ostatniego elementu.
To może być moja podstawowa długość. W rezerwie zaś leży sobie w pokrowcu długa rura dopalająca na pełne 13m. Cały wic polega na tym, że różnica masy i ciężaru prawdziwej 13m wędki i wędki 13m oszukanej, czyli 12,4+krótka dopałka jest znaczna.
Poza tym przykład który przytoczyłem... Jeśli na pewno chodziło w nim o te 60cm, a załóżmy ze tak. Czyż nie lepiej by było gdyby od początku zawodnik wędkował kijem o pełnej długości? Gdyby nie zabieg marketingowy pewnego włoskiego producenta blanków nie miałby możliwości wędkowania trzynastką - nie trzynastką.
Dlaczego myśleć od tyłu:
po to mam skrócony, niepełny kij żebym mógł w razie czego dopalić (czyli zwiększyć masę, pogorszyć komfort łowienia)
a nie:
mam 13m, w razie czego mogę skrócić (czyli poprawić parametry kija)
tyle ode mnie |
Joker nie każda dopałka ma 80cm(od tego jeszcze trzeba odjąć jakieś 10cm które jest zakładką). Czy ta dopałka która trzymasz w reku tak wyraźnie pogarsza parametry przy dobrych tyczkach, wcale nie przy tych najtańszych tak. Niby czemu łowienie bez dopałki ma byc mysleniem od tyłu? Po to własnie masz skrócony kij żeby w razie czego można go przedłuzyć, zreszta powtarzam to któryś raz. Miałem 13m tyczke(Fiume) i praktycznie na kazdych zawodach lowiłem poza linia nęcenia. Dalej będę powtarzał że lepiej mieć manewr do przodu i do tyłu niz tylko do tyłu i jest to praktycznie duzo lepsze rozwiazanie z którego wiekzosć korzysta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sniper82
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 1001
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk
|
Wysłany: Czw 20:36, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
pyton napisał: | Cytat: |
Niestety nie istnieją wędki, które bez dopalenia mają 11,5 metra ( nawet gdy pochodzą z 13-stki ). Idąc Twoim tokiem rozumowania musiałbyś mieć dwie krótkie prolungi, a tak niestety nie ma.
|
No to chyba mam jakiś dziwny wyjątek bo mój kij ma 12,98 i 11,47 |
ja też mam fajnie mój nowy colmic 408 ma 12.95 wreszcie wydłużyli stare 507 miały 12,40
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pyton
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ursus
|
Wysłany: Czw 20:42, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Pablo napisał: | pyton napisał: | Cytat: |
Niestety nie istnieją wędki, które bez dopalenia mają 11,5 metra ( nawet gdy pochodzą z 13-stki ). Idąc Twoim tokiem rozumowania musiałbyś mieć dwie krótkie prolungi, a tak niestety nie ma.
|
No to chyba mam jakiś dziwny wyjątek bo mój kij ma 12,98 i 11,47 |
To podaj jeszcze długość transportową tych swoich wędek, czyli długość elementu na 13 metrów. Bo z tego co piszesz to ich długość wynosi 150 cm. ( uwzględniając jeszcza zamek to jakieś 165 cm ) jeśli tak jest to oczywiście masz rację i należy to do wyjatków, które tylko potwierdzają regułę.
Pozdrawiam |
dokładnie 165cm przy 10 składowym kijku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|