FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

JOKER

Pomyślałem, ze warto się wypowiedzieć...
Panowie, co Wam Tomek Horemski zrobił dobrego a co dzięki niemu mamy? Przejżyjcie strone! Jedziesz na Żerański? Prosze bardzo, niezły opis wody, metod, ryb, nawet zestawów! Przecież on te wszystkie artykuły pisał za darmo. Jasne, że ten czy ów nie dostał towaru ze sklepu, ale jak pare osób już pisało, Tomek miał spore problemy w tamtym roku. I nie była to przeprowadzka, ani ukradziony samochód... Troche wyrozumialości! Jakbym był nim i czytał niektóre posty to odechciewałoby mi się tworzenia strony o wyczynie. A ostatnio pojawiły się zaległe relacje, ciekawe po co skoro przerzuca się na mavera - zapyta ktoś. Może niech ten ktoś zastanwi się i pomyśli, że może Horemskiemu jednak zależy! Sam kiedyś miałem kłopoty z jego sklepem, zakończone bardzo pozytywnie. Zamówiłem spławiki mavera, przysłano mi nie ten model co chcialem. Po telefonie do Tomka dostałęm zwrot pieniędzy, przy czym nie chciał on wysyłki spławików spowrotem! Powiedział "proszę to potraktować jako drobny prezent". Pierwszy raz mnie coś takiego w sklepei spotkało. Kiedy indziej zamówiłem pare paczek haczyków. Tomek przysłał mi je poprostu w liście priorytetowym razem z karteczką z kwotą i poprosił tylko żeby pieniążki wysłać mu na konto jak dostane przesyłke. Innym razem nie dostalem przesyłki i nie mam jej do dziś, jednak to właśnie wtedy nastał ten trudny okres... Nie żywię urazy.
"Daj palec, a rękę Ci urwą..."

Inna kwestia to sprawa nieodpowiadania na maile i na telefony... To jeszcze jestem w stanie zrozumieć, trudno każdemu z osobna tłumaczyć. Uważam jendak, że chyba w porządku z jego strony byłoby stuknąć na stronie, czy choć forum. kika słów ad sklepu i zawieszenia (częściowego?) jego działalności.

SECRET007

Kacperus112

Pozwólcie że także napiszę swoje trzy grosze.
Parę razy zamawiałem na leszcu i musze stwierdzić że z każdy zamówieniem sytuacja sie pogaszała. Nie twierdzę że była zła, ale że zawsze czegoś tam brakowało. Kontakt telefoniczny rozwiązywał problemy. Niemniej jednak wydawało mi sie to sporym utrudnieniem i stratą czasu zarówno mojego i pana Tomasza.
Żyjemy w czasach kapitalizmu i prowadzenie sklepu obarczone jest obowiązkami. Każdy kto zakłada własny interes liczy że podoła przedsięwzięciu i przyniesie mu ono wymierne korzyści materialne. To nie jest fundacja harytatywana. Jeżeli więc pojawiają sie pewne kłopoty należy poinformować kupujących, że takowe występują. Nie trzeba podawać przyczyn. Każdy zrozumie i zaakceptuje zaistniałe niedogodności, a jeżeli nie poszuka innego sklepu.
Prawdą jest że sklep pana Tomasza zainicjował pojawienie się na naszym rynku wędkarskim rzeczy które nie były u nas dostępne. Chwała mu za to.
Co do prowadzenia stron wiem że jest to bardzo czasochłonne i wymagające znacznych poświęceń. Opłaty są znaczne, ale trzeba sobie z tym jakos radzić. Strona była odwiedzana bardzo często więc umieszczenie banerów reklamowych nie stanowłoby przecież kłopotu. Dla chcących ogladać strone bez reklam pozostałaby alternatywa płatna np. SMS. Większośc stron tak robi.
Życzę Ci Tomaszu wyjścia z kłopotów. Tacy ludzie jak ty są nam potrzebni. Wszystkiego dobrego.

przemas

Ludzie , to dla Was ten sklep powstał. Pan Kruk zapewnia że towar będzie dostępny a Pan Horemski go Wam wysyła. Macie całego mavera w jednym miejscu, z gwarancjami producenta, promocjami i jeszcze tyle narzekań. Czasem mam wrażenie że lepiej gdyby ten sklep prowadził Pan Kokonowicz bo on nikomu nigdy nie zrobił nic złego. Tylko Pan Kokonowicz nie jest zainteresowany - "NICZEGO NIE BĘDZIE" Wink

omek

czemu czepiasz sie pana Kononowicza on wie jak sie lowi grube ryby Very Happy

emigrant

mała poprawka... cena pakietu Maver 151 to 449 funtow (najtaniej jak widzialem) 5 Topow..... 1 w kiju 5 el... 1 Match 3 elementowy i 3 power Topy 2 EL. tylko ze te 2 el. sa dlugosci Maczowego 3 el....cena w przeliczeniu na PLN to 1935zl....dokupujemy 4 element do topow i gitara gra....a odnosnie wago to wersja angielska tego kija ma 827gr...
a tutaj maja takie plytkie kanaly max 1,5m to nie dziwota ze takie topy niezadługie..)))
pozdrawiam
Michał / Cambridge

Gość

OMEK Anglicy juz dawno doszli do tego ze skoro zwykle lapiemy na glebokosciach 1,5 do 2,5m to po jaki ch... komu dluzsze i drozsze topy? Tylko u nas w ``ciemnogrodzie`` nadal jesteśmy dojeni na cenach topów... a angielski power top 2 -sekcje ma 3,25m...Match top 3 sekcje 3,30m... łapiesz głębiej???????????/ to sobie dokup w PL czwarty element i po krzyku.... można? MOŻNA !!
pozdr.
Asia