FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

fkuzi555

witam

nic takiego nie znalazlem na forum...

poszukuje jak najbardziej czulych splawikow do lowienia na pojedyncze ochotki. lowisko to woda zawsze stojaca, glebokosc nie przekracza 1,5m. macie jakies sprawdzone modele?

pozdrawiam. irek

tOmas

Cześć. Jak najbardziej polecam Ci ten model spławików Vimba. Model na wodę stojącą, znakomity na fale. Węglowy kil przez cały spławik dzięki czemu jest bardzo czuły Smile

Link ->
[link widoczny dla zalogowanych]

SochaPOL

Ja używam do tego spławików z drucianymi antenkami, najchętniej vimba v-11 a na lekkie uciągi banieczki vimby z czarno zielonym korpusem, również z drucianą antenką.

Malutki

Witam, zobacz te: [link widoczny dla zalogowanych]
Trabucco Utimate 3, łapałem nimi na praktycznie stojącym kanale bardzo dobrze się spisywały łapiąc na ochotkę. Ale mają swoje plusy i minusy, ale coś za coś są delikatne ale i też trzeba na nie uważać przy szybkim przesuwaniu spławika po żyłce bo korpus lubi się przeciąć, ale to zależy jak kto się obchodzi ze spławikami, ja przy pierwszym kontakcie z nimi załatwiłem kilka sztuk ale potem już uważałem i spławiczki bardzo dobrze się spisywały. Pozdrawiam

kierownik78

Ja mogę Ci polecić spławiki Mulara. Sam na nie łowię. Są ładnie wykonane i niedrogie( maksymalnie do 4,5zł za spławik). Na wode stojącą polecam: mular Natalia i Nina - ceniutki drut oraz cienka antenka super pokazują brania, oraz mular Kasia - cieniutki drut i metalowa antenka także super czułe.
Jeśli chodzi o wody wolnopłynace to polecam mular Aurelia, Paulina. Aneta. Z tego co zauważyłem w katalogu Jaxona są niektóre te same spławiki tylko inaczej pomalowane.
Tak apropo jeśli ktoś byłby zainteresowany spławikami mulara to mam ich jeszcze troszkę i moge odsprzedać niedrogo...

rokrt12

Poszukaj tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dużo tanich i fajnych spławików.

darekbarański

Mular czy Jaxon ,Vimba czy Traper różnice są głownie w nazwie.Wiadomo,że musi być czuły a to może zapewnić cienka,mało wyporna antenka.Ja bym większy nacisk położył na obłowienie danego modelu,poznanie jego zachowania,czasu stabilizacji ,rozłożenia obciążenia itp.Moim zdaniem to jest ważniejsze niż czy spławik jest typu dick,czółenko,czy kropla.Pomijając czynniki atmosferyczne,które z pewnością są ważne przy doborze spławika,Dany model musi nam przede wszystkim leżeć,nie pić wody,nie być łatwym do uszkodzenia

bladawiec

Witam
Ostatnio zastanawiałem się nad czułością spławików. I jeśli antenka jest z materiału cięższego od wody, a takim jest włukno węglowe a tym bardziej szklane. To niech mi ktoś powie jaki sens ma wówczas robienie antenki jak najcieńszej, która ledwie widać? Wydaje mi się, że antenka ciut grubsza i lepiej widoczna też bedzie czuła jeśli będzie wykonana z włókna węglowego lub szklanego. Wszak taki materiał nie będzie stawiał oporu swoją wypornością podczas brania. Zgoła inaczej będzie w przypadku antenek wypornych z tonkinu lub plastiku, które są lżejsze od wody. Co o tym myślicie? A może znaczenie ma jakaś masa bezwładności, co by towarzyszyła w przypadku grubszej i cięższej antenki. Być może tylko utarło się w naszym mniemaniu, że cienka antenka automatycznie oznacza czułą? Mogę się mylić dlatego zapraszam do dyskusji i pozdrawiam
tomek j

Żbiku

Ostatnio świetne opinie zbierają spławiki Bacci Dik --> [link widoczny dla zalogowanych]

uklej

Zgodzę się z tym co napisał Darek Barański. Oczywiście przy wyborze spławika są określone zasady i reguły których powinniśmy się stosować, ale wybór musi być pod nas. Co z tego, że założysz spławik z cieniuteńką antenką, bardzo czułą, jak nie będziesz np widział brania bo masz troszkę słabszy wzrok itd. Ja najczęściej używam cralusso (na kanały golf, spirit), na wody stojące capri a na rzeki torpedo lub bubble. Pewnie że zestawów mam duzo więcej i są w nich i dicki, i gutki i colmici, a ostatnio zakupiłem vimba.
Po prostu są pewne wody na których łowię określonym modelem, ale głównie dlatego że mi się dobrze łowi na ten akurat model. Czasami jednak zdarza mi się, że po jednym sezonie zmieniam zdanie i spławik, którym łowiłem cały rok idzie w odstawkę i biorę model który bardzo dobrze sprawdził mi się wcześniej na treningu.

dindel

Szanowni wędkarze. Nie jest to aluzja to wcześniejszych postów. Nie chcę być źle zrozumiany. Nie krytykuje. Chcę podzielić się swoimi spostrzeżeniami. Trochę mnie śmieszą twierdzenia, że jeden spławik jest czulszy od drugiego. Dlaczego? Bo nie ma przyrządu który by to właściwie zmierzył i oznaczył wzorem lub wykresem. Nad wodą bywa różnie. Wiatr, prąd, odległość spławika od oczu, i milion innych czynników. Który spławik -zakładając tylko profesjonalny i dobrany do łowiska nie wskaże nam brania? Każdy począwszy od experta a skończywszy na …. .
Poza tym nie mamy możliwości sprawdzić i udowodnić zachowania się kilku spławików jednocześnie przy tym samym braniu tej samej ryby i tylko w tym danym momencie. Nie ma takiej metody. No chyba, że założymy kilka spławików na raz, ale co to za test? Na żyłce mamy jeden spławik, a nie założonych po kilka. A tylko tak można obiektywnie stwierdzić który spławik jest gorszy od drugiego. A skoro nie można tego zbadać doświadczalnie i sytuacja nigdy nie będzie mieć miejsca, ocena zachowań i pracy spławika przy braniu może być tylko subiektywna, a nie poparta dowodami. Owszem są spławiki „lepsze” i „gorsze”, ale bez przesady. Nikt nie łowi dzisiaj na spławik wystrugany z kija który zasygnalizuje tylko branie suma. Potocznie uważa się, że spławiki z cieńszą anteną są czulsza. Pewnie coś w tym jest. Ale jak nim łowić przy wietrze i dużej fali? Myślę, że ocena spławików w dużej mierze została wykreowana przez najlepszych którzy dbając o detale, posunęli się w ocenach i wnioskach do granic hipokryzji, zastawiając komercyjną pułapkę w którą wielu uczciwych i biednych wędkarzy wpada i niepotrzebnie się gnębi. Cale życie łowię tylko na spławik i doświadczyłem jednego. Niuanse odgrywają rolę, ale tylko w idealnych warunkach, których w rzeczywistości na łowisku nigdy nie ma i nie będzie.
Wobec tego przy wyborze kieruję się zawsze wyglądem spławika dostosowując go do łowiska. Mi ma się podobać bo w niego najwięcej patrzę, a nie rybie która i tak nie wie co na górze. Na spławik jest za głupia, na przynętę owszem mądra. Dlatego łowię na tańsze i drogie spławiki, bo nie mam innego wyjścia i zawsze uwierzcie z bardzo dobrymi skutkami. Nie gnębię się pytaniem czy ten spławik czy tamten jest lepszy. Bo odpowiedzi na to nie ma. W swojej kolekcji mam ich mnóstwo, a cechuje je tylko jedno - są po prostu piękne. A wybór ten czy tamten spławik jest lepszy na to czy na tamto niech zawsze pozostanie dla tych co lubią się w to bawić.

tyczkarz

W tej kwestii można powiedzieć, że jestem gadżeciarzem, dlatego że kupuje każdy spławik który wydaje mi się dobry, ładny, estetyczny. Narobię zestawów jak głupi, a później leżą nieużywane w koszu Smile

Dzieje się tak za sprawą kilku ulubionych modeli, których używam praktycznie na każdych zawodach. Na wodach stojących łowiąc płotki bardzo często sięgam po maver dik. Jest to spławik, który nie wymaga lakierowania, trzyma dosyć dobrze gramaturę, nie topi się i doskonale pokazuje nawet najdelikatniejsze branie.
Ostatnimi czasy polubiłem bardzo spławik adam by bacci z drutem węglowym, jajkowatym korpusem i długą szklaną antenką. Byłem bardzo do niego uprzedzony, ale założyłem kilka razy i sprawdził się znakomicie.
Kolejnym spławikiem, po którego często sięgam jest Colmic Abi. Sprawdza się bardzo dobrze przy lekko płynącej wodzie. Jego wadą jest jednak to, że trzeba go lakierować i jest bardzo delikatny(łatwo go uszkodzić). Trzeba na niego bardzo uważać.

Wniosek mój jest taki, że trzeba dobierać spławiki wg gustu a nie wg mody czy tego co nam koledzy powiedzą. Jednemu łowi się dobrze takim, a drugiemu innym spławikiem. Ja np. nie lubię spławików z grubymi antenkami, jakoś nie mam do nich zaufania i uważam, że nie pokazują brań tak dokładnie jak spławiki z cienkimi czułymi antenkami. Na rybach to często nie przeszkadza, ale na zawodach ma znaczenie, szczególnie przy chimerycznie biorącej rybie.

SebaBu

GRANADA COLMIC polecam łowie na niego dosć długo i jest świetny na 1 ochotke i ochotke z podpórką Smile